VaE: Drugie zwycięstwo Moreno

68. Vuelta a Espana (24.08-15.09.2013, World Tour, Hiszpania), etap 9.: Antequera - Valdepe~nas de Jaén, 163.7km

Drukuj

Zdecydowany atak na ostatnim kilometrze etapu dał Danielowi Moreno (Katiusza) zwycięstwo na 9. etapie Vuelta a Espana i koszulkę lidera wyścigu. Dla Hiszpana jest to już drugi wygrany etap w tegorocznym wyścigu.<br />

Zdecydowany atak na ostatnim kilometrze etapu dał Danielowi Moreno (Katiusza) zwycięstwo na 9. etapie Vuelta a Espana i koszulkę lidera wyścigu. Dla Hiszpana jest to już drugi wygrany etap w tegorocznym wyścigu.
Moreno zaatakował na kilometr przed metą w Valdepenas de Jaen, kiedy to peleton pokonywał krótki, ale bardzo stromy podjazd. Za kolarzem Katiuszy ruszył Alajendro Valverde (Movistar), ale szybko na koło rywala skoczył lider rosyjskiej ekipy, Joaquin Rodriguez. Moreno narzucił bardzo mocne tempo, zyskując kilkanaście metrów przewagi nad resztą stawki i do samej mety nie dał się złapać, finiszując 4 sekundy przed goniącą go dwójką i 8 sekund przed liderem wyścigu, Nicolasem Rochem (Saxo-Tinkoff). Tuż za Irlandczykiem linię mety przekroczyli między innymi Samuel Sanchez (Euskaltel Euskadi) oraz faworyt wyścigu, Vincenzo Nibali (Astana). Na 39. miejscu, ze strata 58 sekund, na metę przyjechał Rafał Majka (Saxo-Tinkoff), a 50. był Tomasz Marczyński (Vacansoleil DCM).

Dzięki przewadze na mecie oraz bonifikacie czasowej to Moreno został nowym liderem wyścigu, zamieniając zieloną koszulkę na czerwoną. Hiszpan z Katiuszy o sekundę wyprzedza teraz Roche’a, a trzeci – już ze stratą 20 sekund – jest Nibali. Majka w klasyfikacji generalnej spadł na 12. miejsce i traci do lidera 1.43.

9. etap Vuelta a Espana nie był, jednak końcówka wyścigu pozwalała faworytom na urwanie rywalom kilku sekund. Zwłaszcza Joaquin Rodriguez (Katiusza) miał szansę na zyskanie cennych sekund, gdyż ostatnie metry etapu wiodły dość stromo w górę, a w takim terenie Hiszpan czuje się znakomicie. Dojazd do finałowych kilometrów był pofałdowany i stwarzał okazje dla uciekinierów, a pierwszą z nich – tuż po starcie – wykorzystali Johnny Hoogerland (Vacansoleil DCM) i Luke Rowe (Team Sky), do których po chwili dołączyli Lloyd Mondory (Ag2R La Mondiale), Francisco Javier Aramendia (Caja Rural) i Anthony Roux (FDJ.fr), tworząc ucieczkę dnia. Po 10 kilometrach mieli już 2 minut przewagi nad zasadniczą grupę i wolną rękę na wiele kolejnych kilometrów.

 

Kolarze BMC Racing liczyli na zwycięstwo Philippa Gilberta na mecie w Valdepenas de Jaen, dlatego gdy przewaga uciekinierów sięgnęła sześciu i pół minuty, zabrali się do odrabiania strat. Przez kolejnych kilkadziesiąt kilometrów przewaga oscylowała w granicach czterech, pięciu minut i dopiero po minięciu setnego kilometra spadła poniżej 3 minut. Wtedy też droga zaczęła wieść bardziej w górę, a różnica pomiędzy grupami była z każdym kilometrem coraz mniejsza. Na 40 kilometrów przed metą była to już tylko minuta i kwestią czasu pozostało to, kiedy akcja zostanie zlikwidowana. Po kolei harcownicy byli doganiani przez zasadniczą grupę, prowadzoną przez ekipy Katiuszy, Lotto-Belisol, NetApp, a ostatnim, który się poddał był Aramendia.

Na rozpoczynającym się chwilę później Alto de los Frailes zaatakował inny kolarz Caja Rural, Amets Txurruka, ale szybko został zmieniony przez Roberta Kiserlovskiego (Radioshack Leopard). Kolejnym atakującym był Edvald Boasson Hagen (Team Sky) i Norweg zdecydowanie dłużej utrzymał się przed zasadniczą grupą, w której na czoło wyszli teraz kolarze Movistar. Szczyt wzniesienia, na 16 kilometrów przed metą, minął z przewagą 10 sekund nad grupą, w której teraz bardzo mocno pracowali kolarze Katiuszy, z Lucą Pasolinim na czele.

Długi zjazd do mety przeplatany był niewielkimi podjazdami, na których próbował odjechać Juan Antonio Flecha (Vacansoleil DCM) i Luis Leon Sanchez (Belkin), ale oba ataki były nieskuteczne. Boasson Hagen, z kolei, choć na zjazdach utrzymywał swoją przewagę, to w miarę zbliżania się do mety miał coraz mniejsze szansę na zwycięstwo. Norweg został doścignięty na 2 kilometry przed metą, kiedy tempo w czołówce znacznie wzrosło, a faworyci szykowali się do walki na finałowym podjeździe.

Mocne tempo rozciągnęło i rozerwało czołową grupę, która kilometr przed metą rozpoczynała podjazd. Najtrudniejszy odcinek rozpoczynał się na 700 metrów przed metą i to właśnie tam zaatakował Moreno, gubiąc rywali. Za Hiszpanem z Katiuszy szybko ruszył Valverde, ale czujnie jechał też Rodriguez, który nie dał rywalowi wiele swobody. Moreno, tymczasem, powiększał swoją przewagę i był coraz bliżej mety. Na 200 metrów przed kreską mógł już być pewien zwycięstwa, choć wciąż mocno naciskał na pedały. Za jego plecami rywali kontrolował Rodriguez, co pozwoliło Moreno na spokojną jazdę do mety. Hiszpan do końca jednak walczył o sekundy, w nadziei na objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej. 4 sekundy za nim na metę wpadli Valverde i Rodriguez, a 8 sekund stracił Roche, co pozwoliło Moreno na objęcie prowadzenia w wyścigu.

Wyniki 9. etapu:
1 Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha 4:18:57
2 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 0:00:04
3 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha
4 Nicolas Roche (IRL) Team Saxo-Tinkoff 0:00:08
5 Samuel Sanchez Gonzalez (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:00:09
6 Rinaldo Nocentini (ITA) AG2R La Mondiale
7 Vincenzo Nibali (ITA) Astana Pro Team
8 Philippe Gilbert (BEL) BMC Racing Team 0:00:13
9 Warren Barguil (FRA) Team Argos-Shimano
10 Igor Anton Hernandez (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:00:15

39 Rafał Majka (POL) Team Saxo-Tinkoff

50 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:01:19

63 Maciej Paterski (POL) Cannondale Pro Cycling 0:01:41

86 Sylwester Szmyd (POL) Movistar Team 0:03:01

143 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp-Endura 0:16:19

Klasyfikacja generalna po 9. etapie:
1 Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha 35:58:34
2 Nicolas Roche (IRL) Team Saxo-Tinkoff 0:00:01
3 Vincenzo Nibali (ITA) Astana Pro Team 0:00:20
4 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 0:00:22
5 Christopher Horner (USA) RadioShack Leopard 0:00:28
6 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha 0:00:56
7 Leopold Konig (CZE) Team NetApp-Endura 0:01:09
8 Haimar Zubeldia Agirre (SPA) RadioShack Leopard 0:01:10
9 Rigoberto Uran Uran (COL) Sky Procycling 0:01:24
10 Ivan Santaromita (ITA) BMC Racing Team 0:01:25

12 Rafał Majka (POL) Team Saxo-Tinkoff 0:01:43

39 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:07:47

51 Sylwester Szmyd (POL) Movistar Team 0:18:55

57 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp-Endura 0:23:11

88 Maciej Paterski (POL) Cannondale Pro Cycling 0:39:59

Pełne wyniki

Fot.: Sirotti