TdF: Chaotyczny finisz dla Kittela

100. Tour de France (29.06.-21.07.2013, World Tour, Francja), etap 10.: Saint-Gildas-des-Bois do Saint-Malo

Drukuj

Marcel Kittel (Argos-Shimano) zwyciężył na 10. etapie tegorocznego Tour de France. W swoim drugim triumfie we Francji Niemiec pokonał André Greipela (Lotto Belisol) i Marka Cavendisha (Omega Pharma-Quick Step). Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Chris Froome (Team Sky).

Galeria
Fotogaleria z 10. etapu Tour de France Zobacz pełną galerię

Marcel Kittel (Argos-Shimano) zwyciężył na 10. etapie tegorocznego Tour de France. W swoim drugim triumfie we Francji Niemiec pokonał André Greipela (Lotto Belisol) i Marka Cavendisha (Omega Pharma-Quick Step). Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Chris Froome (Team Sky).Dzisiejszy, 197-kilometrowy etap z St-Gildas-des-Bois do Saint-Malo przewidywany był jako odcinek dla sprinterów. W zdecydowanej części 10. etap Tour de France prowadził po płaskim lub lekko pofałdowanym terenie, który sprzyjał sile dużego peletonu.

Pomimo przewidywanego scenariusza, od startu ruszyli do przodu uciekinierzy, z nadzieją na dojechanie do mety i długą jazdę przed grupą zasadniczą. Peleton pozwolił odjechać piątce kolarzy. Znaleźli się wśród nich: Jerome Cousin (Team Europcar), Juan Jose Oroz (Euskaltel), Luis Mate (Cofidis), Lieuwe Westra (Vacansolile) i Julien Simon (Sojasun). Współpraca kwintetu była zgoda - zawodnicy zdołali szybko wypracować ponad 5 minut przewagi nad jadącym spokojnie peletonem. W drugiej połowie etapu, po przejechaniu ok. 130km, przewaga harcowników stopniała jednak do niecałych 2,5 minuty.
 

Chris Froome (Team Sky) utrzymał pozycję lidera, ale w nerwowej końcówce musiał być bardzo czujny


Precyzyjne wyliczenia sprinterskich ekip pozwoliły na doścignięcie odjazdu niemal tuż przed metą w Saint-Malo. Jadący na przedzie grupy kolarze Omega Pharma-Quick Step, Lotto Belisol i Argos-Shimano przejechali obok uciekinierów na zaledwie 6km przed metą. Przygotowujące pole do walki dla swoich sprinterów ekipy narzuciły bardzo mocne tempo na końcowych kilometrach, co poskutkowało rozerwaniem grupy zasadniczej. Czynnikiem sprzyjającym podziałom w peletonie był dodatkowy silny wiatr boczny, miejscami wiejący również wprost na peleton.

 
André Greipel (Lotto Belisol) radzi sobie bardzo dobrze w tegorocznej Wielkiej Pętli


Ostatnie kilometry należały do grupy Argos-Shimano oraz Lotto Belisol. Zazwyczaj perfekcyjnie zorganizowana Omega Pharma-Quick Step tym razem nie zdołała przygotować czystego sprintu dla swojego najszybszego kolarza, Marka Cavendisha. Brytyjczyk wybrał koło André Greipela (Lotto Belisol), przed którym jechał i rozprowadzający Marcela Kittela Tom Dumoulin (Argos-Shimano). Decyzja Manxmana okazała się nietrafna. Po rozpoczęciu sprintu na ok. 200m przed metą Cavendish zderzył się lekko ze zwalniającym Dumoulinem, co spowodowało upadek kolarza Argos i wybiło z rytmu samego Brytyjczyka. Tymczasem do przodu wyraźnie wysforowali dwaj Niemcy. Pierwszy finiszował Marcel Kittel (Argos-Shimano), który odniósł tym samym swoje drugie zwycięstwo w tegorocznym wyścigu. Na drugim miejscu uplasował się André Greipel (Lotto Belisol), a trzeci przyjechał nieroztropny dzisiaj Mark Cavendish (Omega Pharma-Quick Step).

 

 


Bardzo czujnie w końcówce jechał Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step), którego biało-czerwona koszulka była łatwo rozpoznawalna w okolicach czuba peletonu. Wychowanek TKK Pacyfic Toruń finiszował dzisiaj na 23. miejscu z czasem zwycięzcy, a po etapie zajmuje 13. lokatę w klasyfikacji generalnej. Maciej Bodnar (Cannondale) i Przemysław Niemiec (Lampre-ISD) przyjechali w drugiej części grupy z 11-sekundową stratą.

Wyniki 10. etapu

 

 

 

 

.
 

Konkurs z okazji Tour de France!
Wygraj rower ŠKODA lub zestaw rowerowych gadżetów.

Weź udział!


Fot.: Sirotti