TdS: Zwycięski atak Mollemy

Bauke Mollema (Blanco Pro Cycling team) wygrał drugi etap Tour de Suisse z metą na Crans Montana. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej zachował zwycięzca wczorajszej czasówki, Cameron Meyer (Orica GreenEdge).
Mollema zaatakował z kilkunastoosobowej grupki na kilometr przed szczytem wzniesienia i dogonił atakującego wcześniej Rydera Hesjedala (Garmin-Sharp), szybko zostawiając rywala za plecami. Do mety Holender utrzymał kilkunastosekundową przewagę i mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Finisz o drugie miejsce wygrał Mathias Frank (BMC Racing), wyprzedzając Thibauta Pinot (FdJ) i Hesjedala. W pierwszej grupce pościgowej na metę przyjechał również Roman Kreuziger (Saxo-Tinkoff) a także Michele Scarponi (Lampre Merida).

Lider wyścigu, Cameron Meyer (Orica GreenEdge), któremu na podjeździe wydatnie pomagali koledzy z ekipy, przyjechał na metę ze stratą 27 sekund do zwycięzcy i zachował prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Ze względu na złą pogodę panującą nad trasą drugiego etapu Tour de Suisse, organizatorzy zmuszeni byli ominąć podjazdy pod Neufenenpass i Furka, skracając etap ze 160 do 117 kilometrów. Wspinaczka na metę, pod Crans Montana, miała się jednak odbyć zgodnie z planem i to właśnie tam miała rozegrać się walka o zwycięstwo etapowe.

W ucieczce dnia znaleźli się Johannes Frohlinger (Argos-Shimano), Christophe Riblon (Ag2r-La Mondiale), Enrique Sanz (Movistar) i Adrian Saez (Euskaltel-Euskadi), ale peleton nie dał im zbyt wiele swobody. Ich przewaga nie przekraczała trzech minut, a przed finałowym podjazdem zostali doścignięci.

Po serii ataków na 10 kilometrów przed szczytem odjechali Martin i Hesjedal, a także Tanel Kangert (Astana). Martin, po krótkiej pracy dla swojego lidera, został za plecami tej dwójki, natomiast na około 5 kilometrów przed metą Hesjedal zostawił Kangerta i samotnie zmierzał do mety. Przewaga Kanadyjczyka wynosiła wtedy około pół minuty nad grupą, w której tempo pogoni nadawał m.in. Domenico Pozzovivo (Ag2R La Mondiale), ale czujnie za nim jechał Daniel Martin (Garmi-Sharp), kasując wszelkie próby odjazdów. Na 2 kilometry przed metą Tejay Van Garderen (BMC Racing) zaczął nadawać tempo i przewaga samotnego lidera zaczęła spadać. Na kilometr przed metą było to już tylko 16 sekund. Właśnie wtedy zaatakował Johan Tschopp (IAM Cycling), za którym ruszył Bauke Mollema (Blanco Pro Team).

Na około 500 metrów przed metą dogonił prowadzącego Hesjedala i od razu ruszył do przodu w pogoń za zwycięstwem etapowym. Holender na ostatnich metrach wypracował sobie bezpieczną przewagę i niezagrożony minął linię mety. Za jego plecami, ze stratą 11 sekund, finiszowali Frank i Pinot.

Wyniki 2. etapu:
1 Bauke Mollema (NED) Blanco Pro Cycling Team 2:43:00
2 Mathias Frank (SWI) BMC Racing Team 0:00:11
3 Thibaut Pinot (FRA) FDJ
4 Ryder Hesjedal (CAN) Garmin-Sharp
5 Johann Tschopp (SWI) IAM Cycling
6 Daniel Martin (IRL) Garmin-Sharp
7 Roman Kreuziger (CZE) Team Saxo-Tinkoff
8 Michele Scarponi (ITA) Lampre-Merida
9 Giovanni Visconti (ITA) Movistar Team 0:00:19
10 Domenico Pozzovivo (ITA) AG2R La Mondiale
…
92 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:09:27

Klasyfikacja generalna po 2. etapie:
1 Cameron Meyer (AUS) Orica-GreenEdge 2:53:06
2 Ryder Hesjedal (CAN) Garmin-Sharp 0:00:03
3 Mathias Frank (SWI) BMC Racing Team 0:00:05
4 Giovanni Visconti (ITA) Movistar Team 0:00:12
5 Thibaut Pinot (FRA) FDJ 0:00:16
6 Roman Kreuziger (CZE) Team Saxo-Tinkoff 0:00:28
7 Moreno Moser (ITA) Cannondale Pro Cycling 0:00:34
8 Bauke Mollema (NED) Blanco Pro Cycling Team
9 Alexsandr Dyachenko (KAZ) Astana Pro Team 0:00:35
10 Domenico Pozzovivo (ITA) AG2R La Mondiale 0:00:36
…
88 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:09:50

Fot.: Sirotti