Richie Porte (Team Sky) wygrał ostatni etap Paryż-Nicea, czasówkę pod Col d’Eze, i przypieczętował swoje zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Wyścigu ku słońcu.
Porte wygrał 9,6-kilometrową czasówkę z przewagą aż 23 sekund nad wcześniejszym liderem wyścigu, Andrew Talanskym (Garmin-Sharp). Trzecie miejsce na etapie zajął Nairo Quintana (Movistar), który do zwycięzcy stracił 27 sekund do zwycięzcy. Australijczyk z Team Sky przypieczętował tym samym swój sukces w klasyfikacji generalnej, w której wyprzedził Talanskiego o 55 sekund. Trzecie miejsce na podium zajął Jean Christophe Peraud (Ag2r La Mundiale), który dziś był czwarty.
Przed ostatnim etapem Paryż-Nicea Porte był głównym faworytem do zwycięstwa, zarówno na etapie jak i w całym wyścigu. Australijczyk mieszka na co dzień w Monako, podjazd pod col d’Eze zna bardzo dobrze, a w połączeniu z dobrą jazdą na czas, kolarz Team Sky miał ogromne szanse, by po raz pierwszy w karierze wygrać Paryż-Nicea.
Bardzo długo na prowadzeniu utrzymywał się Francuz Jeremy Roy (FdJ), który uzyskał czas 20.59 i jako pierwszy uzyskał czas poniżej 21 minut. Na pierwszym miejscu zmienił go Mattia Cattaneo (Lampre Merida), który uzyskał czas o 8 sekund lepszy, a potem na czoło wysuwali się Jerome Coppel (Cofidis) i Michele Scarponi (Lampre-Merida), a potem Nairo Quintana (Movistar), który jako pierwszy zszedł poniżej 20 minut i po którym na rampie startowej zostało już tylko 20 kolarzy. Żaden z nich nie był w stanie pobić czasu Kolumbijczyka, aż do momentu, gdy na metę wjechał Talansky, lider klasyfikacji młodzieżowej. Amerykanin uzyskał czas 19.39 i o 4 sekundy wyprzedził kolarza Movistar. Długo jednak nie cieszył się z prowadzenia i nadziei na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, gdyż startujący jako ostatni Porte zdemolował wręcz rywali, przyjeżdżając na metę z czasem 19.16 – o cztery sekundy gorszym niż ubiegłoroczny wynik kolegi z ekipy, Bradleya Wigginsa – który zapewnił mu zwycięstwo etapowe i triumf w klasyfikacji generalnej.
Wyniki 7. etapu:
1 Richie Porte (AUS) Sky Procycling 0:19:16
2 Andrew Talansky (USA) Garmin-Sharp 0:00:23
3 Nairo Alexander Quintana Rojas (COL) Movistar Team 0:00:27
4 Jean-Christophe Peraud (FRA) AG2R La Mondiale 0:00:32
5 Tejay van Garderen (USA) BMC Racing Team 0:00:52
6 Simon Spilak (SLO) Katusha 0:00:55
7 Diego Ulissi (ITA) Lampre-Merida 0:01:00
8 Michele Scarponi (ITA) Lampre-Merida 0:01:03
9 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick Step 0:01:05
10 Jon Izaguirre Insausti (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:01:06
Klasyfikacja generalna po 7. etapie:
1 Richie Porte (AUS) Sky Procycling 29:59:47
2 Andrew Talansky (USA) Garmin-Sharp 0:00:55
3 Jean-Christophe Peraud (FRA) AG2R La Mondiale 0:01:21
4 Tejay van Garderen (USA) BMC Racing Team 0:01:44
5 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick Step 0:01:47
6 Simon Spilak (SLO) Katusha 0:01:48
7 Diego Ulissi (ITA) Lampre-Merida 0:01:54
8 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:02:17
9 Andreas Kloeden (GER) RadioShack Leopard 0:02:22
10 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick Step 0:02:28
Fot.: Sirotti
Przed ostatnim etapem Paryż-Nicea Porte był głównym faworytem do zwycięstwa, zarówno na etapie jak i w całym wyścigu. Australijczyk mieszka na co dzień w Monako, podjazd pod col d’Eze zna bardzo dobrze, a w połączeniu z dobrą jazdą na czas, kolarz Team Sky miał ogromne szanse, by po raz pierwszy w karierze wygrać Paryż-Nicea.
Bardzo długo na prowadzeniu utrzymywał się Francuz Jeremy Roy (FdJ), który uzyskał czas 20.59 i jako pierwszy uzyskał czas poniżej 21 minut. Na pierwszym miejscu zmienił go Mattia Cattaneo (Lampre Merida), który uzyskał czas o 8 sekund lepszy, a potem na czoło wysuwali się Jerome Coppel (Cofidis) i Michele Scarponi (Lampre-Merida), a potem Nairo Quintana (Movistar), który jako pierwszy zszedł poniżej 20 minut i po którym na rampie startowej zostało już tylko 20 kolarzy. Żaden z nich nie był w stanie pobić czasu Kolumbijczyka, aż do momentu, gdy na metę wjechał Talansky, lider klasyfikacji młodzieżowej. Amerykanin uzyskał czas 19.39 i o 4 sekundy wyprzedził kolarza Movistar. Długo jednak nie cieszył się z prowadzenia i nadziei na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, gdyż startujący jako ostatni Porte zdemolował wręcz rywali, przyjeżdżając na metę z czasem 19.16 – o cztery sekundy gorszym niż ubiegłoroczny wynik kolegi z ekipy, Bradleya Wigginsa – który zapewnił mu zwycięstwo etapowe i triumf w klasyfikacji generalnej.
Wyniki 7. etapu:
1 Richie Porte (AUS) Sky Procycling 0:19:16
2 Andrew Talansky (USA) Garmin-Sharp 0:00:23
3 Nairo Alexander Quintana Rojas (COL) Movistar Team 0:00:27
4 Jean-Christophe Peraud (FRA) AG2R La Mondiale 0:00:32
5 Tejay van Garderen (USA) BMC Racing Team 0:00:52
6 Simon Spilak (SLO) Katusha 0:00:55
7 Diego Ulissi (ITA) Lampre-Merida 0:01:00
8 Michele Scarponi (ITA) Lampre-Merida 0:01:03
9 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick Step 0:01:05
10 Jon Izaguirre Insausti (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:01:06
Klasyfikacja generalna po 7. etapie:
1 Richie Porte (AUS) Sky Procycling 29:59:47
2 Andrew Talansky (USA) Garmin-Sharp 0:00:55
3 Jean-Christophe Peraud (FRA) AG2R La Mondiale 0:01:21
4 Tejay van Garderen (USA) BMC Racing Team 0:01:44
5 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick Step 0:01:47
6 Simon Spilak (SLO) Katusha 0:01:48
7 Diego Ulissi (ITA) Lampre-Merida 0:01:54
8 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:02:17
9 Andreas Kloeden (GER) RadioShack Leopard 0:02:22
10 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick Step 0:02:28
Fot.: Sirotti