Damien Gaudin (Europcar) wygrał prolog otwierający 71. edycję Paryż-Nicea i został pierwszym liderem wyścigu.
Na zaledwie 2,9-kilometrowej czasówce Gaudin uzyskał czas 3.37 i wyprzedził o sekundę swojego rodaka, Sylvaina Chavanela (Omega Pharma-Quick Step). Trzecie miejsce na prologu zajął drugi kolarz klasyfikacji generalnej poprzedniej edycji wyścigu, Lieuwe Westra (Vacansoleil DCM).
Mimo wczesnej pory roku kolarzy we Francji przywitała dość dobra pogoda i choć było rześko, to na trasie świeciło słońce, a wiatr był lekki i nie miał wpływu na przebieg rywalizacji. Krótka czasówka, która rozpoczynała zmagania w tegorocznej edycji Paryż-Nicea, była raczej dla sprinterów, niż typowych czasowców. Stosunkowo krótki dystans sprawił też, że różnice wśród faworytów były niewielkie.
Początkowo kolarze często zmieniali się na prowadzeniu, a po swoich przejazdach na pierwsze miejsce wskakiwali m.in. Stijn Vandenbergh (Omega Pharma-Quick Step), Maarten Tjallingii (Blanco Pro Team), Borut Bozic (Astana), czy Peter Velits (Omega Pharma-Quick Step), który na czele plasował się do czasu, gdy na metę wjechał Geoffrey Soupe (FdJ). Soupe był pierwszym kolarzem, który uzyskał czas poniżej 3.40
Francuz utrzymywał się na pierwszym miejscu przez pół godziny – jego czas, o zaledwie 0,06 sekundy, pobił wtedy Wilco Kelderman (Blanco Pro Team). Na starcie pozostało jeszcze około 40 kolarzy, więc trudno było się spodziewać, żeby Kelderman obronił swoje prowadzenie. I rzeczywiście, jego wynik poprawił Mistrz Francji w jeździe na czas, Sylvain Chavanel (Omega Pharma-Quick Step), ale i on nie cieszył się długo z prowadzenia. Startujący tuż po nim specjalista od jazdy na torze, Damien Gaudin (Europcar) uzyskał czas aż o sekundę lepszy i objął prowadzenie.
Żaden ze startujących po nim faworytów, wśród nich Jean-Christophe Peraud (Ag2R La Mondiale), Robert Gesink (Blanco Pro Team), czy Lieuwe Westra (Vancasoleil DCM) nie był w stanie pokonać czasu kolarza Europcar. Bardzo słabo pojechał Tejay Van Garderen (BMC Racing). Amerykanin zajął dopiero 59. miejsce, ze stratą 11 sekund do zwycięzcy.
Wyniki prologu:
1 Damien Gaudin (FRA) Team Europcar 0:03:37
2 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:01
3 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
4 Wilco Kelderman (NED) Team Blanco 0:00:02
5 Geoffrey Soupe (FRA) FDJ
6 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:03
7 Tony Gallopin (FRA) RadioShack Leopard
8 Borut Bozic (SLO) Astana Pro Team
9 Sébastien Turgot (FRA) Team Europcar 0:00:04
10 Andriy Grivko (UKR) Astana Pro Team 0:00:05
Klasyfikacja generalna po prologu:
1 Damien Gaudin (FRA) Team Europcar 0:03:37
2 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:01
3 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
4 Wilco Kelderman (NED) Team Blanco 0:00:02
5 Geoffrey Soupe (FRA) FDJ
6 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:03
7 Tony Gallopin (FRA) RadioShack Leopard
8 Borut Bozic (SLO) Astana Pro Team
9 Sébastien Turgot (FRA) Team Europcar 0:00:04
10 Andriy Grivko (UKR) Astana Pro Team 0:00:05
Fot.: Sirotti
Mimo wczesnej pory roku kolarzy we Francji przywitała dość dobra pogoda i choć było rześko, to na trasie świeciło słońce, a wiatr był lekki i nie miał wpływu na przebieg rywalizacji. Krótka czasówka, która rozpoczynała zmagania w tegorocznej edycji Paryż-Nicea, była raczej dla sprinterów, niż typowych czasowców. Stosunkowo krótki dystans sprawił też, że różnice wśród faworytów były niewielkie.
Początkowo kolarze często zmieniali się na prowadzeniu, a po swoich przejazdach na pierwsze miejsce wskakiwali m.in. Stijn Vandenbergh (Omega Pharma-Quick Step), Maarten Tjallingii (Blanco Pro Team), Borut Bozic (Astana), czy Peter Velits (Omega Pharma-Quick Step), który na czele plasował się do czasu, gdy na metę wjechał Geoffrey Soupe (FdJ). Soupe był pierwszym kolarzem, który uzyskał czas poniżej 3.40
Francuz utrzymywał się na pierwszym miejscu przez pół godziny – jego czas, o zaledwie 0,06 sekundy, pobił wtedy Wilco Kelderman (Blanco Pro Team). Na starcie pozostało jeszcze około 40 kolarzy, więc trudno było się spodziewać, żeby Kelderman obronił swoje prowadzenie. I rzeczywiście, jego wynik poprawił Mistrz Francji w jeździe na czas, Sylvain Chavanel (Omega Pharma-Quick Step), ale i on nie cieszył się długo z prowadzenia. Startujący tuż po nim specjalista od jazdy na torze, Damien Gaudin (Europcar) uzyskał czas aż o sekundę lepszy i objął prowadzenie.
Żaden ze startujących po nim faworytów, wśród nich Jean-Christophe Peraud (Ag2R La Mondiale), Robert Gesink (Blanco Pro Team), czy Lieuwe Westra (Vancasoleil DCM) nie był w stanie pokonać czasu kolarza Europcar. Bardzo słabo pojechał Tejay Van Garderen (BMC Racing). Amerykanin zajął dopiero 59. miejsce, ze stratą 11 sekund do zwycięzcy.
Wyniki prologu:
1 Damien Gaudin (FRA) Team Europcar 0:03:37
2 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:01
3 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
4 Wilco Kelderman (NED) Team Blanco 0:00:02
5 Geoffrey Soupe (FRA) FDJ
6 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:03
7 Tony Gallopin (FRA) RadioShack Leopard
8 Borut Bozic (SLO) Astana Pro Team
9 Sébastien Turgot (FRA) Team Europcar 0:00:04
10 Andriy Grivko (UKR) Astana Pro Team 0:00:05
Klasyfikacja generalna po prologu:
1 Damien Gaudin (FRA) Team Europcar 0:03:37
2 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:01
3 Lieuwe Westra (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
4 Wilco Kelderman (NED) Team Blanco 0:00:02
5 Geoffrey Soupe (FRA) FDJ
6 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quick-Step Cycling Team 0:00:03
7 Tony Gallopin (FRA) RadioShack Leopard
8 Borut Bozic (SLO) Astana Pro Team
9 Sébastien Turgot (FRA) Team Europcar 0:00:04
10 Andriy Grivko (UKR) Astana Pro Team 0:00:05
Fot.: Sirotti