Andre Greiepel (Lotto-Belisol) wygrał pierwszy etap Tour Down Under, finiszując najszybciej na mecie w Lobethal i został pierwszym liderem wyścigu.
Greipel, znów znakomicie rozprowadzony przez swoją ekipę, nie dał rywalom najmniejszych szans, nawet na nawiązanie walki, i gdy rozpoczynał sprint, szybko zdobył kilkanaście metrów przewagi. Żaden z kolarzy nie był w stanie zlikwidować tej straty i Greipel niezagrożony minął linię mety, kilka długości roweru przed Arnaud Demarem (FdJ) i Markiem Renshawem (Blanco)
Dla Greipela jest to już drugie zwycięstwo w Australii w tym roku. W niedzielę Niemiec wygrał, po raz trzeci z rzędu, kryterium na ulicach Adelajdy poprzedzające wyścig. Dzisiejsze zwycięstwo zrównało też Greipela z Robbie McEwenem pod względem zwycięstw etapowych w Tour Down Under obaj mają ich teraz po 12 zwycięstw na koncie.
Tradycyjnie już na TDU bardzo aktywni byli młodzi Australijczycy, którzy szukali szczęścia w wielu ucieczkach. Jordan Kerby (UniSA Australia), który uciekł już na początku wyścigu, szybko zbudował sporą przewagę nad zasadniczą grupą, jednak w miarę zbliżania się peletonu do mety na krótkim, 135-kilometrowym etapie, jego przewaga malała. Australijczyk po drodze zdołał wygrać górską premię, dzięki czemu został liderem klasyfikacji górskiej, i dwie lotne premie i zgarnąć 6 sekund bonifikaty czasowej. Trzecią lotną premię już na 15km przed metą - rozegrali między sobą kolarze z peletonu. Niespodziewanie padła ona łupem Mistrza Świata, Philippa Gilberta (BMC Racing), który na kresce wyprzedził Jeroma Pineau (Omega Pharma-Quick Step).
Wtedy stery w zasadniczej grupie przejęły ekipy sprinterów. Znów perfekcyjni okazali się kolarze Lotto-Belisol, którzy bezpiecznie wyprowadzili Greipela na czoło peletonu, a temu nie pozostało nic innego, jak wygrać. Niemiec rozpoczął finisz na około 200 metrów przed metą, a jego rywale jakby zostali w miejscu. Ogromna przewaga, jaką wypracował sobie Greipel pozwoliła mu na odniesienie 12. zwycięstwa etapowego w Tour Down Under. Za nim na metę wjechali Demar i Renshaw.
Wyniki:
1 Andre Greipel (GER) Lotto Belisol 3:35:14
2,Arnaud Demare (FRA) FdJ 0:04
3Mark Renshaw (AUS) Blanco 0:06
4 Simon Gerrans (AUS) Orica GreenEdge 0:07
5 Philippe Gilbert(BEL) BMC Racing
6 Jerome Pineau (FRA) Omega Pharma-Quick-Step 0:08
7 Thomas De Gendt (BEL) Vacansoleil-DCM
8 Simone Ponzi (ITA) Astana 0:09
9 Jose Joaquin Rojas GIL (ESP) Movistar
10 Steele Von Hoff (AUS) UniSA-Ausralia
Zdjęcia wkrótce
Fot.: Sirotti
Dla Greipela jest to już drugie zwycięstwo w Australii w tym roku. W niedzielę Niemiec wygrał, po raz trzeci z rzędu, kryterium na ulicach Adelajdy poprzedzające wyścig. Dzisiejsze zwycięstwo zrównało też Greipela z Robbie McEwenem pod względem zwycięstw etapowych w Tour Down Under obaj mają ich teraz po 12 zwycięstw na koncie.
Tradycyjnie już na TDU bardzo aktywni byli młodzi Australijczycy, którzy szukali szczęścia w wielu ucieczkach. Jordan Kerby (UniSA Australia), który uciekł już na początku wyścigu, szybko zbudował sporą przewagę nad zasadniczą grupą, jednak w miarę zbliżania się peletonu do mety na krótkim, 135-kilometrowym etapie, jego przewaga malała. Australijczyk po drodze zdołał wygrać górską premię, dzięki czemu został liderem klasyfikacji górskiej, i dwie lotne premie i zgarnąć 6 sekund bonifikaty czasowej. Trzecią lotną premię już na 15km przed metą - rozegrali między sobą kolarze z peletonu. Niespodziewanie padła ona łupem Mistrza Świata, Philippa Gilberta (BMC Racing), który na kresce wyprzedził Jeroma Pineau (Omega Pharma-Quick Step).
Wtedy stery w zasadniczej grupie przejęły ekipy sprinterów. Znów perfekcyjni okazali się kolarze Lotto-Belisol, którzy bezpiecznie wyprowadzili Greipela na czoło peletonu, a temu nie pozostało nic innego, jak wygrać. Niemiec rozpoczął finisz na około 200 metrów przed metą, a jego rywale jakby zostali w miejscu. Ogromna przewaga, jaką wypracował sobie Greipel pozwoliła mu na odniesienie 12. zwycięstwa etapowego w Tour Down Under. Za nim na metę wjechali Demar i Renshaw.
Wyniki:
1 Andre Greipel (GER) Lotto Belisol 3:35:14
2,Arnaud Demare (FRA) FdJ 0:04
3Mark Renshaw (AUS) Blanco 0:06
4 Simon Gerrans (AUS) Orica GreenEdge 0:07
5 Philippe Gilbert(BEL) BMC Racing
6 Jerome Pineau (FRA) Omega Pharma-Quick-Step 0:08
7 Thomas De Gendt (BEL) Vacansoleil-DCM
8 Simone Ponzi (ITA) Astana 0:09
9 Jose Joaquin Rojas GIL (ESP) Movistar
10 Steele Von Hoff (AUS) UniSA-Ausralia
Zdjęcia wkrótce
Fot.: Sirotti
