Dziś WADA ogłosiła, że przyjmuję decyzję UCI i USADA, które zdecydowały o dożywotniej dyskwalifikacji Lance'a Armstronga i odebraniu mu siedmiu zwycięstwo w Tour de France. WADA jako ostatnia miała możliwość zmiany kary Armstronga, jednak nie skorzystała z możliwości odwołania się od tej decyzji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.
Według oświadczenia wydanego przez WADA, "decyzja USADA, poparta przez nas wnikliwą i niezależną analizą, jest słuszna i ma podstawy prawne". Przewodniczący WADA, John Fahey, powiedział, że Agencja nie miała żadnych wątpliwości, co do materiałów dowodowych i winy Armstronga. "Nie mieliśmy obaw o słuszność śledztwa. Dowody były przytłaczające" - powiedział Fahey, "USADA należy się pochwała za przeprowadzenie śledztwa i wydanie wyroku, który jest słuszny" - dodał.
Decyzja WADA została ogłoszona 11 dni po tym, jak UCI zaakceptowała raport USADA. Unia potwierdziła dyskwalifikację Armstronga i odebranie mu wszystkich wyników po 1 sierpnia 1998 roku.
Fot.: Sirotti
Według oświadczenia wydanego przez WADA, "decyzja USADA, poparta przez nas wnikliwą i niezależną analizą, jest słuszna i ma podstawy prawne". Przewodniczący WADA, John Fahey, powiedział, że Agencja nie miała żadnych wątpliwości, co do materiałów dowodowych i winy Armstronga. "Nie mieliśmy obaw o słuszność śledztwa. Dowody były przytłaczające" - powiedział Fahey, "USADA należy się pochwała za przeprowadzenie śledztwa i wydanie wyroku, który jest słuszny" - dodał.
Decyzja WADA została ogłoszona 11 dni po tym, jak UCI zaakceptowała raport USADA. Unia potwierdziła dyskwalifikację Armstronga i odebranie mu wszystkich wyników po 1 sierpnia 1998 roku.
Fot.: Sirotti