Główne rozgrywki miały miejsce po wyjechaniu z parku - mocniej na pedały nacisnął tam Rybarik. Zawodnikowi Rubena Rocky Trail Racing udało się zostawić za plecami wczorajszego zwycięzcę, Ondreja Fojtika (X-sports.cz). Niedaleko za czeskimi dominatorami podążało trio w składzie: Dominick Hrinkow (Team Hrinkow Sport 2000), Josef Benetseder (Team Eybl-Gastrogas.at) i Wolfgang Krenn (Zwillingscraft Steven / Sc Knauf Liezen). Swoją siłę pokazał dzisiaj Rybarika, po którym wszyscy spodziewali się raczej spadku formy po słabszym występie na wczorajszym etapie. Tymczasem Ivan minął samotnie linię mety z przewagą 10:42 nad swoim rodakiem, Fojtikiem. Trzecie miejsce wywalczył Hrinkow.
Pomimo sukcesu, Rybarik nie wyglądał najlepiej na mecie: "To był bez wątpienia jeden z moich najcięższych dni w życiu. Jestem okropnie wycieńczony. Moim planem było odzyskanie koszulki lidera, co udało mi się osiągnąć. Niemniej było to cholernie trudne. Z Ondrejem (Fojtkiem - dop. red.) jesteśmy w bardzo dobrych relacjach i wiele wspólnie trenujemy na co dzień. Tak czy inaczej, teraz jesteśmy na wyścigu i rywalizujemy ze sobą. Wydaje mi się, że on jechał dzisiaj na 100%, więc postanowiłem spróbować swojej szansy, gdyż czułem się nieźle".
Z kolei sam Ondrej Fojtik (X-sports.cz) tak mówił o swojej niedyspozycji dzisiejszego dnia: "To był dla mnie bardzo trudny etap, a Ivan był po prostu dzisiaj za mocny dla mnie. Nie mogłem utrzymać jego tempa. Dodatkowo zabrakło mi już wody, co jeszcze bardziej mnie osłabiło. Mimo wszystko nie uważam się jeszcze za przegranego. Przed nami jeszcze w końcu sześć etapów".
Polacy spisali się bardzo dobrze - Szymon Zacharski i Filip Kuźniak (Team KUBIS Gomola Trans Airco) uplasowali się na 2. miejscu w klasyfikacji drużynowej. Po pierwsze miejsce sięgnęli Mark Griffin i Aaron Lakeman (Rubena RockyTrail Racing). W rywalizacji nie uczestniczy już trzeci duet klasyfikacji par - Evert Desmidt i Mathias Deleu.
Pozostałe kategorie
W wyścigu kobiet swoją dominację po raz kolejny potwierdziła Amerykanka Kate Major. Zwyciężczyni dotychczasowych dwóch etapów zdystansowała drugą na mecie Alice Pirard (O2 Bikers - WMTB.be - Schwalbe) o blisko 40 minut.
Wśród mastersów w kategorii wiekowej M1 (1982-1973) zwyciężył po raz kolejny Werner van der Merwe (Subaru/marathonMTB.com). W M2 (1972-1963) pierwsze miejsce zajął niepokonany dotychczas Marc Baechli, a w M3 sukces z wczorajszego powtórzył także Milan Spolc. W tej ostatniej kategorii drugi zawodnik, Sam Sprunger (GVFI Fleisch gibt Kraft), przyjechał aż 27 minut za zwycięzcą.
Jutro na kolarzy czeka etap ze startem i metą w Irvinebank z dystansem 106km i 2400 metrami przewyższeń do pokonania.
Wyniki indywidualne
Elita
1 Ivan Rybarik (Rubena Rocky Trail Racing) 03:44:09
2 Ondrej Fojtik (X-sports.cz) 03:54:51
3 Dominick Hrinkow (Team Hrinkow Sport 2000) 03:59:32
M1
1 Werner van der Merwe (Subaru/marathonMTB.com) 04:05:34
2 Jason Chalker (Crocodile Tears) 04:10:39
3 Jeremy Ross (Crocodile Tears) 04:10:39
M2
1 Marc Baechli 04:11:25
2 Bart Heirewegh 04:28:21
3 Stephen Billington (Rubena Rocky Trail Racing) 04:31:07
M3
1 Milan Spolc 04:36:17
2 Sam Sprunger (GVFI Fleisch gibt Kraft) 05:03:54
3 Luc Verlinde 05:04:04
Kobiety
1 Kate Major 04:50:49
2 Alice Pirard (O2 Bikers - WMTB.be - Schwalbe) 05:28:35
3 Tinnek Van de Voorde 06:30:21
Wyniki drużynowe mężczyzn
CA Man
1 Mark Griffin / Aaron Lakeman (Rubena RockyTrail Racing) 04:23:30
2 Szymon Zacharski / Filip Kuźniak (Team KUBIS Gomola Trans Airco) 04:41:31
Klasyfikacja generalna Elity
1 Ivan Rybarik (Rubena Rocky Trail Racing) 08:55:15
2 Ondrej Fojtik (X-sports.cz) 09:01:34
3 Wolfgang Krenn (Zwillingscraft Steven / Sc Knauf Liezen) 09:22:45
Fot.: crocodile-trophy.com
