Albert mimo wygranej nie został jednak liderem serii, dawniej znanej jako Gazet Van Antwerpen Trofee, jako że o kolejności w klasyfikacji generalnej decyduje łączny czas zawodników, a ten lepszy ma Pauwels, który w pierwszej części wyścigu zgarnął 15 sekund bonifikaty czasowej i wyprzedza Alberta o zaledwie sekundę.
Początek nie był udany, z kolei, dla Nysa, który został za plecami rywali na starcie i już wtedy musiał gonić czołówkę, zamiast uciekać. Początkowo wyścig należał do Pauwels i Thijsa van Amerongena (AA Drink-Leontien.nl), którzy odjechali na drugiej rundzie. W pościg za groźnym rywalem ruszył Albert, ale nie był w stanie dołączyć do czołówki przed lotną premią, którą wygrał Pauwels przed Amerongenem. Potem jednak Albert dogonił rywali, a na trzeciej rundzie, po kolejnym mocnym ataku Mistrza Świata, odjechał razem z Pauwelsem. Za ich plecami utworzyła się grupa pościgowa z Tomem Meeusenem i Bartem Wellensem (Telenet-Fidea), Bartem Aernoutsem (AA Drink-Leontien.nl) i Klaasem Vantornoutem (Sunweb-Revor) i Nysem, który wreszcie zdołał doskoczyć do grupki po słabszym starcie.
W tym czasie jednak Pauwels i Albert mieli już prawie 20 sekund przewagi nad grupą pościgową, przed którą jechał jeszcze Amerongen. Z każdym kolejnym okrążeniem, mimo zdecydowanej pogoni Nysa, który po drodze gubił z koła kolejnych rywali, przewaga tej dwójki nad Mistrzem Belgii powiększała się i coraz trudniej było Nysowi myśleć o zwycięstwie. Z kolei, Albert kilkukrotnie próbował odskoczyć Pauwelsowi, ale dopiero na szóstym okrążeniu kolarz BKCP Powerplus zdobył niewielką przewagę. Na dwa okrążenia przed końcem miał 11 sekund przewagi i wydawało się, że pewnie jedzie po zwycięstwo. Mimo to Pauwels zdołał na chwilę zbliżyć się do lidera, ale potem nie starczyło mu już sił, by walczyć o zwycięstwo.
Albert niezagrożony minął linię mety, 4 sekundy przed Pauwelsem. Trzecie miejsce, już ze stratą 1.09, zajął Nys, natomiast czwarty był Aernouts. Mariusz Gil (Baboco Revor) ukończył wyścig na 16. miejscu, ze stratą 3.29.
Wyniki:
1 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus 0:57:31
2 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Revor 0:00:04
3 Sven Nys (BEL) Landbouwkrediet-Euphony 0:01:09
4 Bart Aernouts (BEL) AA Drink-Leontien.nl 0:01:22
5 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb-Revor 0:01:52
6 Thijs van Amerongen (NED) AA Drink-Leontien.nl 0:01:58
7 Bart Wellens (BEL) Telenet-Fidea 0:02:07
8 Lars van der Haar (NED) Rabo-Giant Offroad Team 0:02:38
9 Philipp Walsleben (GER) BKCP-Powerplus 0:02:52
10 Rob Peeters (BEL) Telenet-Fidea 0:02:57
...
16 Mariusz Gil (POL) Baboco Revor 0:03:29
Fot.: www.ispaphoto.be
Początek nie był udany, z kolei, dla Nysa, który został za plecami rywali na starcie i już wtedy musiał gonić czołówkę, zamiast uciekać. Początkowo wyścig należał do Pauwels i Thijsa van Amerongena (AA Drink-Leontien.nl), którzy odjechali na drugiej rundzie. W pościg za groźnym rywalem ruszył Albert, ale nie był w stanie dołączyć do czołówki przed lotną premią, którą wygrał Pauwels przed Amerongenem. Potem jednak Albert dogonił rywali, a na trzeciej rundzie, po kolejnym mocnym ataku Mistrza Świata, odjechał razem z Pauwelsem. Za ich plecami utworzyła się grupa pościgowa z Tomem Meeusenem i Bartem Wellensem (Telenet-Fidea), Bartem Aernoutsem (AA Drink-Leontien.nl) i Klaasem Vantornoutem (Sunweb-Revor) i Nysem, który wreszcie zdołał doskoczyć do grupki po słabszym starcie.
W tym czasie jednak Pauwels i Albert mieli już prawie 20 sekund przewagi nad grupą pościgową, przed którą jechał jeszcze Amerongen. Z każdym kolejnym okrążeniem, mimo zdecydowanej pogoni Nysa, który po drodze gubił z koła kolejnych rywali, przewaga tej dwójki nad Mistrzem Belgii powiększała się i coraz trudniej było Nysowi myśleć o zwycięstwie. Z kolei, Albert kilkukrotnie próbował odskoczyć Pauwelsowi, ale dopiero na szóstym okrążeniu kolarz BKCP Powerplus zdobył niewielką przewagę. Na dwa okrążenia przed końcem miał 11 sekund przewagi i wydawało się, że pewnie jedzie po zwycięstwo. Mimo to Pauwels zdołał na chwilę zbliżyć się do lidera, ale potem nie starczyło mu już sił, by walczyć o zwycięstwo.
Albert niezagrożony minął linię mety, 4 sekundy przed Pauwelsem. Trzecie miejsce, już ze stratą 1.09, zajął Nys, natomiast czwarty był Aernouts. Mariusz Gil (Baboco Revor) ukończył wyścig na 16. miejscu, ze stratą 3.29.
Wyniki:
1 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus 0:57:31
2 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Revor 0:00:04
3 Sven Nys (BEL) Landbouwkrediet-Euphony 0:01:09
4 Bart Aernouts (BEL) AA Drink-Leontien.nl 0:01:22
5 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb-Revor 0:01:52
6 Thijs van Amerongen (NED) AA Drink-Leontien.nl 0:01:58
7 Bart Wellens (BEL) Telenet-Fidea 0:02:07
8 Lars van der Haar (NED) Rabo-Giant Offroad Team 0:02:38
9 Philipp Walsleben (GER) BKCP-Powerplus 0:02:52
10 Rob Peeters (BEL) Telenet-Fidea 0:02:57
...
16 Mariusz Gil (POL) Baboco Revor 0:03:29
Fot.: www.ispaphoto.be
