Potraktowaliśmy tą imprezę jako znakomitą okazję do wykonania piekielnie trudnego treningu z jednoczesną przyjemnością pokonywania pięknych tras masywu gór Sowich i Suchych.
Dzień wcześniej przeprowadziliśmy badania diagnostyczne w naszym centrum diagnostyki sportowej, dzięki czemu w 100% mogliśmy realizować założenia treningowe. Uważam, iż trenowanie na trasach maratonów MTB z pomiarem mocy jest znakomitą okazją do budowania formy do docelowej imprezy sezonu, jaką są dla nas Mistrzostwa Świata MTB oraz „po drodze” Mistrzostwa Polski w Maratonie.
Poniżej zamieszczam wykres tętna i mocy z jaką pokonaliśmy maraton w Głuszycy. Dla kogoś zainteresowanego tego typu treningiem, może to być znakomity wykładnik z jaką mocą należy jechać, aby pokonać tak trudny wyścig w czasie 4godz. 26min.
Oczywiście moglibyśmy zadać zupełnie inne obciążenie treningowe, ale dzięki badaniom jesteśmy w stanie oszacować na jakiej mocy i w jakim czasie zawodnik jest w stanie pokonać wskazany dystans. Nasz organizm reaguję na obciążenia treningowe i taki parametr jak np. próg AT zmienia się dynamicznie, dlatego tak ważna jest regularność badań. To co w jednym tygodniu było treningiem ponadprogowym, w następnym może być podprogowym i nie wywołać odpowiedniego obciążenia treningowego na nasz organizm. Zaleca się przeprowadzanie testów co 6 tygodni, a nawet częściej. Nasza grupa ze względu na dostęp do specjalistycznego sprzętu przeprowadza badania co 3-4 tygodnie, dzięki czemu jesteśmy wstanie w 100% kontrolować nasze treningi.
Poniżej jeden z wielu raportów jakie otrzymuje osoba badana w naszym centrum diagnostyki sportowej w Wiśle.
FOTO, wykresy: JBG2