Świat
05-03-2009
Przeżyć wschód i zachód słońca na rowerze, być na nim tak zwinny jak kot we mgle, atakować jak bestia na zjazdach, a na mecie, po przejechaniu mnóstwa kilometrów, cieszyć się tak mocno, że nie da się tego opisać. CIĘŻKA PRÓBA. więcej