Piotr Kosmala, selekcjoner Reprezentacji Polski, wypowiada się o dotychczasowej jeździe swoich podopiecznych. - Wszystko idzie po naszej myśli. Koszulka lidera to był nasz tajemny plan. Tak naprawdę wstydziliśmy się do niego przyznawać, bo niektórzy pomyśleliby, że mamy bardzo wybujałą wyobraźnię. Dużo nie brakowało, a plan by się powiódł - powiedział po zakończeniu 2. etapu Tour de Pologne, dyrektor sportowy reprezentacji Polski Piotr Kosmala.
Czy Adrian Kurek ma na tyle sił, żeby jutro też uciekać?
- Jest dobrze przygotowany i mocno zmotywowany. Ma świadomość, że w górach będzie mu ciężko i na płaskich etapach może się wykazać oraz zwiększyć przewagę w klasyfikacji na najaktywniejszego zawodnika. Jeżeli jutro zdobędzie dodatkowe 3 punkty, to raczej zapewni sobie zwycięstwo w tej klasyfikacji.
Czyli jutro też Kurek ucieka?
Tak, rzeczywiście. Chcemy, aby Adrian jutro też uciekł. Dziś mieliśmy taktykę, aby wszyscy mu pomagali, aby uciekł. Jutro chcemy zrobić to samo.
- Nie dało się zatrzymać Marcela Kittela? Gdyby nie jego zwycięstwo to Kurek byłby liderem.
- Nie da się go zatrzymać. Kittela zatrzymają dopiero góry. On jest bardzo dobrym sprinterem, ma dobrą drużynę, która go ładnie rozprowadza.
ASInfo
Fot.: Krzysztof Jakubowski
Kosmala: Lider - taki był nasz tajemny plan
Piotr Kosmala, selekcjoner Reprezentacji Polski, po 2. etapie Tour de Pologne
Piotr Kosmala, selekcjoner Reprezentacji Polski, wypowiada się o dotychczasowej jeździe swoich podopiecznych.