Marek Konwa jeden z najlepszych zawodników w kategorii młodzieżowej na świecie, zapowiada walkę podczas ostatniej edycji Vacansoleil Grand Prix MTB w Szczawnie-Zdrój. Po zwycięstwie w Białymstoku pojawiła się szansa wygrania klasyfikacji generalnej.
Wyścig w Białymstoku był pierwszym zwycięstwem Marka Konwy w elicie w wyścigach MTB organizowanych przez Czesława Langa. Jak podkreśla 20-latek: - Czuję się normalnie jak po każdym innym wyścigu. Na pewno jestem zadowolony z pierwszego zwycięstwa i chciałbym je jak najczęściej powtarzać. Wyścig był bardzo szybki, nawet można go porównać do przełajów. Trasa była interwałowa, czyli też taka jaką lubię.
Ten sukces dał szanse Konwie walki w klasyfikacji generalnej. Spośród pięciu edycji cztery najlepszy wyniki będą brane pod uwagę. - Wiedziałem przed startem, że jak nie wygram to już nie mam co marzyć o zwycięstwie w generalce. Byłem bardzo zmotywowany i udało się wygrać chodź się tego nie spodziewałem, ponieważ czas po mistrzostwach świata był bardzo wyczerpujący i byłem zmęczony. Postaram się pojechać na 101% swoich możliwości i co ma być to będzie. Jeśli będę drugi to nie wygram generalki, jeśli będę pierwszy to wygram z równą ilością punktów.
- Startuje w Szczawnie Zdrój od siedmiu lat i ta trasa jest w dzisiejszych czasach jedną z trudniejszych w Polsce. Pętla jest bardzo ciężka ponieważ są wymagające podjazdy i zjazdy, a w tym roku została na dodatek jeszcze trochę wydłużona tak jak to było kilka lat temu. Wyścig będzie bardzo ciekawy do samego końca, dlatego też zapraszam wszystkich kibiców do przyjścia na trasę i gorący doping.
FOTO: Wojtek Szabelski/freepress.pl
(Biuro prasowe LangTeam)
Konwa: Pojechać na 101 procent
Marek Konwa jeden z najlepszych zawodników w kategorii młodzieżowej na świecie, zapowiada walkę podczas ostatniej edycji Vacansoleil Grand Prix MTB w Szczawnie-Zdrój. Po zwycięstwie w Białymstoku pojawiła się szansa wygrania klasyfikacji generalnej. <br />