Zawodniczki CCC Polkowice są już w Izraelu i odbyły pierwsze treningi na trasie tegorocznych Mistrzostw Europy, które odbędą się w 6. Lipca. Nie obyło się jednak bez przeszkód, gdyż w drodze ze zgrupowania na Teneryfie zaginęła część bagażu ekipy.
Po trzech tygodniach spędzonych na Teneryfie, gdzie przygotowywały się do sezonu pod okiem Andrzeja Piątka, Aleksandra Dawidowicz, Paula Gorycka, Magdalena Sadłecka i Maja Włoszczowska wróciły na kilka godzin do Polski, by zaraz potem wylecieć do Izraela. To właśnie tam odbędzie się ich pierwszy start w tym sezonie – Hajfa Race.
Po przylocie zawodniczki CCC odbyły już pierwszy trening na trasie sobotniego wyścigu, na której rozgrywane będą także tegoroczne Mistrzostwa Europy. „Jeśli chodzi o trasę, to podłoże jest szutrowo-kamieniste. Kilka odcinków trzeba pokonać po głazach, jest trochę korzeni, dużo zakrętów, a podjazdy nie są długie i strome. Sobotni wyścig Hajfa Race, jak i lipcowe Mistrzostwa Europy będą ciężkie. Dodatkowym utrudnieniem dla zawodników będzie temperatura powietrza - dziś dochodziła do 35 stopni a w lipcu będzie jeszcze wyższa” – powiedział nam trener CCC Polkowice, Andrzej Piątek.
Niestety nie mogą trenować pełną parą, gdyż w drodze z Teneryfy zaginęły rowery Oli i Pauli oraz cały bagaż Mai. „W związku z zaistniałą sytuacją wczoraj trenowaliśmy na dwie tury” – tłumaczy Andrzej Piątek, „ Maja z Magdą były na trasie rano, a Ola z Paulą popołudniu. Maja w pożyczonych ubiorach, a Paula i Ola na rowerach Mai i Magdy”. Bagaż ma dotrzeć dziś i treningi powinny już przebiegać w normalnych warunkach.
W sobotę o godzinie 11.30 zespół CCC Polkowice wystartuje w Hajfa Race. W wyścigu kobiet do pokonania będzie pięć okrążeń, każde po 6km.
FOTO: Andrzej Piątek
CCC Polkowice trenuje na trasie ME
Zawodniczki CCC Polkowice są już w Izraelu i odbyły pierwsze treningi na trasie tegorocznych Mistrzostw Europy, które odbędą się w 6. Lipca. Nie obyło się jednak bez przeszkód, gdyż w drodze ze zgrupowania na Teneryfie zaginęła część bagażu ekipy.<br />