Prawie 650 zawodników zjechało na maraton do błotnej Krynicy Zdrój, by zmierzyć się z wymagającą, górską trasą. Ponownie, pod nieobecność Andrzeja Kaisera, kolejne zwycięstwo odniósł Bartosz Janowski.
Tym razem Krynica gościła maratończyków latem, nie jak rok temu we wrześniu, ale mimo to błoto dało się we znaki kolarzom. Oczywiście start i meta usytuowana była na deptaku, gdzie co bardziej zainteresowani kuracjusze kibicowali maratończykom. Trasa poprowadzona w Beskidzie Sądeckim i Niskim stanowiła niejako syntezę maratonów z 2007 i 2008 roku. Na początku kolarze jechali pasmem Jaworzyny Krynickiej (1114 m), a następnie na Runek i Słotwiny. Potem zjazd do Krynicy, by udać się na drugą część trasy, już w Beskidzie Niskim. Najpierw podjazd na Huzary, później przejazd przez Tylicz i dalej na Dzielec, podejście na Ostry Wierch, dalej już niższe góry, ale równie ciężkie ze względu na błotnistą nawierzchnię. Powrót do Krynicy również przez Huzary i Górę Parkową. Ostatnie kilometry wokół Parkowej wszyscy zapamiętają, gdyż będąc już tak blisko mety trzeba było wjechać po raz drugi na górę i zjechać kultową, jak zawsze śliską przecinką.
Na takiej trasie znakomicie pojechał Bartosz Janowski, który odjechał Kornelowi Osickiemu z teamu JBG 2, na ponad 4 minuty. Trzecie miejsce zajął zawodnik z Nowego Sącza, Marcin Kasprzyk. W kategorii kobiet zwyciężyła Magdalena Balana, która systematycznie powiększała przewagę na Justyną Frączek. Trzeci czas na Giga, miała Krystyna Maciaszek.
Zacięta rywalizacja była na dystansie Mega, gdzie zawodnicy z pierwszej dziesiątki wjeżdżali na metę w małych odstępach. Tym razem kilometraż trasy był wyjątkowo krótki ale czasy zawodników nie wskazują na to. Najlepszemu zawodnikowi, Pawłowi Urbańczykowi pokonanie 40 kilometrów zajęło 2 godz. i 3 minuty. Drugie miejsce zajął Jakub Osuch, a trzecie Roman Pietruszka. Natomiast najlepszej kobiecie Annie Sadowskiej, dystans Mega zajął 2 godz. 45 min. Kasia Ebert zajęła drugie miejsce, a Justyna Dzięcioł trzecie.
Na dystansie Mini zwyciężył Piotr Groń, a najszybszą kobietą była Aneta Jarguz.
Mężczyźni - Giga 75 km:
1 Bartosz Janowski - MTB Maraton Team 04:08:15
2 Kornel Osicki - JBG-2 Professional Team 04:12:20
3 Marcin Kasprzyk - Nowy Sącz 04:19:15
4 Aleksander Dorożała - Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 04:19:42
5 Tomasz Pierwocha - JBG-2 Professional Team 04:23:34
6 Ernest Kurowski - Plannja Racing Team 04:24:32
7 Grzegorz Tomasiak - Plannja Racing Team 04:28:31
8 Jarosław Hałas - Sikorski bikeBoard Team 04:30:40
9 Wojciech Szczotka - Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 04:37:15
10 Piotr Stolarz - Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 04:37:15
Kobiety - Giga 75 km:
1 Magdalena Balana Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 05:30:23
2 Justyna Frączek KTM Bikeworld Woman Racing Team 05:38:56
3 Krystyna Maciaszek STALBOMAT - PASJA - RACING - TEAM 06:36:21
Mężczyźni - Mega 40 km:
1 Paweł Urbańczyk - Twomark Cannondale Antyradio Team 02:03:45
2 Jakub Osuch - Victoria Jarocin 02:05:41
3 Roman Pietruszka - Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 02:08:06
4 Michał Jemioło - Subaru AZS UEK 02:10:19
5 Krzysztof Dobrzycki - Adventure 02:11:00
6 Milan Damek – MTB Trophy 02:12:42
7 Paweł Baranek - Mbike Maraton Team 02:13:50
8 Grzegorz Konderla - Sikorski bikeBoard TEAM 02:16:33
9 Ireneusz Gruszczyński - Mbike Maraton Team 02:18:18
10 Kamil Pomarański - Subaru AZS UEK 02:19:45
Kobiety - Mega 40 km:
1 Anna Sadowska KTM Bikeworld Woman Racing Team 02:45:58
2 Katarzyna Ebert EuroSupport Sport Team 02:59:50
3 Justyna Dzięcioł MBIKE MARATON TEAM 03:01:18
Mężczyźni - Mini 20 km:
1 Piotr Groń - FK projekt MTB Team 01:09:28
2 Marek Alchimowicz - Unia KTM Racing Team 01:10:48
3 Tomasz Stalinger - KS AZS PWR 01:14:31
4 Marcin Adamkiewicz - Progres 01:18:48
5 Marcin Bialik - Stalbomat Pasja Racing 01:19:18
Kobiety - Mini 20 km:
1 Aneta Jarguz - Gymnasion MTB Team 01:50:03
2 Maria Hanusiak - Lapierre Hella Suder&Suder TEAM 01:59:07
3 Aleksandra Nosowicz - Cycling Sixty Seven Racing Team 02:00:07
Krynica - Adventure Race
Powerade MTB Marathon#6 Krynica Zdrój, 04.06.2009 r.
Prawie 650 zawodników zjechało na maraton do błotnej Krynicy Zdrój, by zmierzyć się z wymagającą, górską trasą. Ponownie, pod nieobecność Andrzeja Kaisera, kolejne zwycięstwo odniósł Bartosz Janowski.<br />