Kombinacje z terminem
Ok, peany wybrzmiały, pora do beczki miodu dodać łyżeczkę dziegciu. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie termin, który spowodował, że na starcie nie zjawiła się część najlepszych polskich zawodników, choćby seryjny zwycięzca podobnych imprez Andrzej Kaiser. Pokrywanie się MP z etapówką Bikechallenge wypaczyło odrobinę wyniki, warto więc zapytać się dlaczego. Kolega Tyniec wypowiedział sie już na ten temat w niedawnym artykule, ja dorzucę swoje trzy grosze. PZKol ma na pieńku z organizatorami największych cykli maratonów, którzy udowodnili, że doskonale sobie radzą bez niego. Gdy tylko może pokazuje, że nie umarł, przyznając organizację innym, tym skłonnym do współpracy. W zamian dostaje możliwość pokazania w pełnej krasie swoich sponsorów, czyli BGŻetu. Bo czy wyobrażacie sobie, że na dużej, cyklicznej imprezie ktoś nagle „wjeżdża” z banerami i balonami w ilości przytłaczającej wszystkie inne loga? To tylko taki mały niuans.
Trasa
Na starcie w Książu obok około 500 maratończyków zjawiła się czołówka Polski w XC - która nie ma sie gdzie ścigać nawiasem mówiąc - a samo miejsce i trasa spowodowały, że impreza była bardzo udana. Zapisy przebiegały bezproblemowo, a wykorzystanie systemu chipów sprawiło, że i z wynikami nie było problemów. Zawodnicy mieli do przejechania jedną (46 km) lub dwie rundy, na drugim z dystansów przyznawano tytuły mistrzów Polski. Start i meta usytuowane były na zamku Książ, zaś okolicę wykorzystano w sposób mistrzowski. Trasa wiodła z zamku głównie gruntowymi kamienistymi drogami poprzez park krajobrazowy w stronę miejscowości Struga, a potem Stare Bogaczowice. Punktem kulminacyjnym był... szczyt Trójgarb, dobrze znany już z innych maratonów, co nie zmienia faktu, że niezmiennie interesujący. Tam też można było się najbardziej zmęczyć podjazdem i zniszczyć na zjeździe, gdzie oprócz prędkości na chętnych czekały bardzo głębokie koleiny. Poźniej wystarczyło już tylko przez Lubomin i Szczawno Zdrój - upiorny fragment po tłuczniu starym nasypem kolejowym - przeskoczyć do Wałbrzycha, by dotrzeć z powrotem na zamek. Całość tworzyła pętle zgrabną, kompletną i wymagającą, w sam raz na mistrzostwa Polski. Na jednej rundzie trzeba było pokonać niemal 800 metrów przewyższeń, trudności techniczne w skali 5-stopniowej określić można na 3, mieli co robić zawodowcy, trochę bardziej stresowali się amatorzy. Inteligentnie rozmieszczono również bufety (naliczyłem 3 na rundzie), które były dobrze zaopatrzone. Trudno było również narzekać na oznakowanie trasy. Dla fanów umocnień i zabytków przygotowano coś specjalnego - końcówka rundy wiodła wokół zamku, włącznie z przejezdem podziemiami. Super.
Zwycięzcy

Szkoda, że zabrakło kilku mocnych zawodników, specjalistów od maratonów, tym niemniej i tak obsada była mocna. Galiński, Karczyński, Włosczowska, Szafraniec... zupełnie jak na Grand Prix Langa. Zgodnie też z oczekiwaniami te akurat osoby dominowały w stawce, nie pozostawiając wątpliwości, kto sie liczy w naszym pięknym kraju. Jako niespodziankę można za to wymienić start Mariusza Kowala, który znów zabłysnął niczym meteoryt na kolarskim firmamencie. Po długiej walce z Batkiem, Karczyńskim i Galińskim ostatecznie na metę wjechał jako 3. Drugi był Darek Batek, a pierwszy - co było do przewidzenia - Marek Galiński, który oderwał się w końcówce od reszty i samotnie minął linię mety. Więcej niepewnosci było wśród pań, gdzie wieści z trasy mówiły o tym, że prowadzi Maja Włoszczowska. Ostatecznie okazało się, że na metę Maja wjechała po szosowym finiszu tuż za Anią Szafraniec, która tym samym obroniła tytuł sprzed roku. Jako trzecia zameldowała się Sylwia Kapusta i to chyba największa niespodzianka tej imprezy. Na stronie oficjalnej wyników póki co nie ma, ale za to są na WWW firmy odpowiedzialnej za pomiar czasu datasport.pl.
Wnioski
Książ zasłużył na pochwałę, to już kolejna udana rowerowa impreza w tym roku po mistrzostwach Europy w trialu. Za miesiąc Szczawno będzie gościć MP w XC, zapowiada się następny sukces. Pozostaje nam tylko czekać, aż w okolice Wałbrzycha trafi puchar świata, czego sobie i wam życzę.
Wyniki:
Mężczyźni, licencja, dystans 100 km:
1 GALIŃSKI MAREK POL19740801 CCC POLSAT POLKOWICE 03:19:31,28 MISTRZ POLSKI
2 BATEK DARIUSZ POL19860427 HALLS TEAM 03:19:59,73
3. KOWAL MARIUSZ POL19780503 TEAM KOLARZ POLANICA ZDRÓJ 03:20:14,93
4. SIKORA TOMASZ POL 19800815 KS ISKRA GŁOGOCZÓW 03:26:52,48
5. KARCZYŃSKI MARCIN POL19780706 HALLS TEAM 03:28:35,52
6. PIETRUSZKA ROMAN POL 19861110 VITESSE BIKEWORLD.PL 03:29:03,28
7. CZARNOTA BOGDAN POL19750615 MTB-SILESIA RYBNIK 03:34:01,70
8. FOKT ALBERT POL 19781208 TEAM STYRMANN.COM.PL 03:35:47,33
9. PIETRZAK ROBERT POL 19860210 UKS WYGODA BIAŁYSTOK 03:36:01,30
10. POROŚ DARIUSZ POL 19790804 AZS PWR INTERSPORT TEAM 03:38:10,95
Kobiety, licencja, dystans 100 km:
1. SZAFRANIEC ANNA POL 19810216 HALLS TEAM 03:55:46,73 MISTRZ POLSKI
2. WŁOSZCZOWSKA MAJA POL 19831109 HALLS TEAM 03:55:47,04
3. KAPUSTA SYLWIA POL19821208 CWKS RESOVIA SZIK RZESZÓW 04:04:17,08
4. SUŁEK MARTA POL19890104 RMF FM-MOUNTAIN DEW 04:21:01,49
5. WARCZYK DOROTA POL 19750710 LKK START TOMASZOW MAZOWIECKI 04:42:37,34
6. WAŁDOWSKA NATALIA POL 19880618 TREK GDYNIA 05:03:02,96
7. ŚWIRKOWICZ ANNA POL19790129 TREK GDYNIA 05:12:14,44
Mężczyźni, amator, dystans 100 km:
1. URBAŃCZYK PAWEŁ TWOMARK CANNONDALE TYTAN 03:29:21,98 MISTRZ POLSKI AMATORÓW
2. SAWICKI PATRYK KELLYS TEAM 03:29:23,03
3. GÓRSKI ZBIGNIEW UKS CHEŁMNO 03:43:30,35
4. BANASIAK JANUSZ TWOMARK CANONDALLE TYTAN 03:43:48,04
5. JABŁOŃSKI JAKUB SWSPIZ 03:45:29,09
6. ŁUKAWSKI RAFAŁ CORRATEC TEAM 03:53:56,38
7. MIŚ DAWID BH ROJAX RACING TEAM 03:55:25,88
8. CZAPLA MARIUSZ 03:55:43,84
9. BARAN ZDZISŁAW CORRATEC TEAM 03:57:54,55
10. DYMEK RAFAŁ KS ENERGETYK GRYFINO 03:59:48,15
Kobiety, amator, dystans 100 km:
1. HAŁAJCZAK MAGDALENA CORRATEC TEAM 04:20:14,33 MISTRZ POLSKI AMATORÓW
2. ORTYL EWELINA TWOMARK CANNONDALE TYTAN 04:40:16,61
3. LEWANDOWSKA MAŁGORZATA BIKE MULTI SPORT GOLENIÓW 04:51:26,89
4. KRZYŻELEWSKA - SUŚ ANNA BYDZIA POWER BIKE TEAM 05:42:58,49
1. OSICKI KORNEL POL19890316 HALLS TEAM 01:45:08,36
2. BLACHNIK DAMIAN INTERSPORT TEAM AZS PWR 01:47:05,11
3. JANOWSKI BARTOSZ POL 19851127 NIESTOWARZYSZONY KRAKÓW 01:47:43,80
4. DARGACZ MICHAŁ POLITECHNIKA GDAŃSKA 01:50:26,17
5. PAJĄKOWSKI PAWEŁ POL19900115 KS ISKRA GŁOGOCZÓW 01:54:46,06
6. KORZENIEWSKI TADEUSZ POL 19690510 CORRATEC TEAM 01:54:53,08
7. DRAHAN ADAM POL19861105 KK IMPETJELENIA GÓRA 01:54:58,17
8. PIHULAK ŁUKASZ ŻARY MTB TEAM 01:54:58,18
9. PASZEK DANIEL GT-ARICO 01:55:18,97
10. KUŚMIERCZYK KRZYSZTOFPOL 19860605 INTERSPORT TEAM AZS PWR 01:55:19,78
1. SADŁECKA MAGDALENA POL 19820317 HALLS TEAM 02:00:06,51
2. SZYBIAK EWELINA POL19890913 PTC PRZEMYŚL 02:10:27,22
3. EBERT KATARZYNA POL 19811009 WARSZAWSKI KLUB KOLARSKI 02:18:12,04
4. CISZEWSKA JOANNA KELLYS TEAM 02:19:39,04
5. KUNIEJ ANNA POL 19910531 MKS KAROLINA JAWORZYNA ŚLĄSKA 02:20:36,45
6. CZERWIŃSKA JOANNA POL 19860811 OLBRACHCICE 02:21:23,08
7. WOJTYŁA MAGDALENA INTERSPORT TEAM AZS PWR 02:22:56,98
8. KOWALCZYK ANNA POL19900922 JELCZ LASKOWICE 02:23:14,09
9. BOJARSKA JOLANTA WAŁBRZYCH 02:25:50,57
10. GAWEŁ MAGDALENA POL 19850922 CZĘSTOCHOWA 02:32:18,56
1. KUC WOJCIECH BANK BGZ 00:48:05,11
2. LENART VAN HEMERT MARK BANK BGZ 00:50:52,25
3. MACIAŚ TOMASZ BANK BGZ 00:52:05,60
4. ANTCZAK ARKADIUSZ BANK BGZ 00:52:05,64
5. RYSAK MARIUSZ BANK BGZ 00:52:08,70
6. KOSTKA JANUSZ BANK BGZ 00:53:01,41
7. WACHULAK MARCIN BANK BGZ 00:53:24,21
8. SIENICKI ZBIGNIEW BANK BGZ 00:54:51,93
9. POŁOMSKI RADOSŁAW BANK BGZ 00:55:38,13
10. MULDERS HEM BANK BGZ 00:55:54,53
Info: mtb.walbrzych.pl
Foto: H. Tomasiewicz, M. Krawczyk




