Rywalizacja na Dużej Pętli wśród najlepszych trwała niespełna 2,5 godziny. Zwyciężył wspomniany wcześniej Derheld, który wpadł na metę 2 sekundy przed Repińskim, który walkę o drugą lokatę wygrał z Marcinem Wojtalem. Wśród kobiet najlepsza okazała się Kinga Tomaszewska z FTI Racing Team, która wyprzedziła Beatę Modlińską (Majbike Team) oraz Kingę Kowalską z Sport Zdrowie Kondycja.
Na Małej Pętli zwyciężyli Agata Sobota (FTI Racing Team) i Przemysław Bartkowiak (Sztajfa Gołaś Bike).
Łukasz Derheld (ASE Trek Gdynia), 1. miejsce na Dużej Pętli:
Bardzo mocny i wyrównany skład mojej ekipy ASE Trek Gdynia umożliwił nam kontrolowanie przebiegu rywalizacji na rundach w Gniewinie. Obecność „swoich” w ucieczce zwalnia z obowiązku forsowania tempa. Jechaliśmy czujnie przez dobre 70km. Ostatnie okrążenie to solowy popis Tomka Repińskiego, który oderwał się od grupy. Ja w w miarę komfortowych warunkach, mogłem dzięki temu podróżować w grupie pościgowej. Repę dopadliśmy 5km przed metą. Wtedy już wszyscy zgodnie współpracowaliśmy uzyskując 45s przewagę nad kolejną grupą, w której o odpowiednią dezorganizację dbał Przemek Ebertowski. Wiedziałem, że wyścig rozstrzygnie się na finiszu podjazdu pod zbiornik, który bardzo lubię. Zapytany przez Repę, czy jestem w stanie wygrać z tej grupki, z zaskakującą mnie samego pewnością siebie odpowiedziałem, że tak. Pięcioosobowa ława spokojnym tempem podjechała do ostatnich metrów. Pierwszy ruszył Repa, a ja skoczyłem za nim. Zyskałem sporą przewagę i do mety podążałem już niezagrożony, jednocześnie kontrolując i dopingując kolegę w walce o drugie miejsce. Zwycięstwo smakuje świetnie, ale dublet w Gniewinie to dopiero jest coś!
Strona organizatora: www.cyklo.info.pl