Gorce Champion MTB: Turbacz zdobyty

Drukuj
Zamana Group

W niedzielę 2 września Cezary Zamana rzucił kolarzom wyzwanie zdobycia najwyższego szczytu Gorców. Zawodnikiem, który najszybciej wjechał na Turbacz, a następnie jako pierwszy osiągnął linię mety po pokonaniu zjazdu, był Albert Głowa (Kellys Team).

Miejscowością, w której zlokalizowano miasteczko zawodów, a wraz z nim miejsc startu i mety, był Waksmund, który gościł już peleton pod wodzą Zamany w ubiegłych latach. Tym razem szef wyścigu zdecydował się na przeprowadzenie zmagań w nowej formule: dwudniowe w latach ubiegłych zmagania przeprowadzono w jeden dzień. Nadano im nazwę Turbacz Time Trial: Uphill & Downhill. Zawody rozegrano w formule jazdy indywidualnej na czas.

Wyścig składał się z dwóch części. Pierwszym wyzwaniem był podjazd, wiodący z terenu Szkoły Podstawowej w Waksmundzie do znajdującego się na szczycie Turbacza (1310 m) Schroniska PTTK. W drodze na szczyt zawodnicy pokonali 12 km dystansu i 700 metrów przewyższenia.

Najlepszy czas uzyskał Albert Głowa (Kellys Team), któremu pokonanie uphillu zajęło 42 minuty i 43 sekundy. Zzawodnik z Łopusznej pokonał przewagą 45 sekund Adriana Rzeszutko (Cannondale Pro Rider Dobosz Sport). Trzeci czas uzyskał Krzysztof Celary (Bikeboard). Wśród kobiet najszybsza w kategorii Uphill była Karolina Kukuła (PROFIDEA Kraków), która pokonała w drodze na szczyt Mariannę Wyszyńską-Tyniec (UKS Zawojak) i Annę Koszarek.

Krzysztof Celary (III miejsce Open w kat. Uphill):

Dobrze zorganizowana impreza. Niezwykle sympatyczna atmosfera, Cezary Zamana bardzo otwarty i życzliwy dla wszystkich. Trasa w górę wymagająca kondycyjnie, 700 m przewyższenia na 11 km to już konkretne wyzwanie, ale technicznie łatwa, szczególnie, że warunki sprzyjały. Było sucho i słonecznie, ale nie upalnie, wręcz idealnie na ściganie. Jeśli chodzi o zjazd to był bardzo szybki, trzeba było dokręcać, więc wymagał maksimum skupienia. Na mecie zorganizowano mały festyn z zawodami dla dzieci, dzięki czemu rodziny zawodników nie nudziły się. Ogólnie oceniam te zawody bardzo pozytywnie, szczególnie za atmosferę i brak wpadek z oznaczeniami itp. Polecam.

Drugi etap wyścigu to zjazd z Turbacza i powrót na linię mety w Waksmundzie. Tutaj najlepiej poradzili sobie zawodnicy Nowotarskiego Klubu Kolarskiego: Bartłomiej Iskrzycki i Adam Zych, którzy na pokonanie dystansu potrzebowali niewiele ponad piętnastu minut. Z trzecim czasem finiszował Tomasz Koszarek, również reprezentujący Nowotarski Klub Kolarski. Downhill ukończyły dwie Panie. Wśród nich ponownie zwyciężyła Karolina Kukuła (PROFIDEA Kraków) przed Marianną Wyszyńską-Tyniec (UKS Zawojak).

Bartłomiej Iskrzycki (I miejsce Open w kat. Downhill): 

Uphill niezbyt trudny technicznie, w większości składający się z podjazdów interwałowych, nie licząc początku, a jak ktoś nie lubi interwałów to po prostu musi jechać swoje. Zjazd szybki, ale bezpieczny, w większości po ubitej drodze, jednak były też dwie sekcje przejazdu po luźnych kamieniach, które wymagały od zawodnika dobrej kondycji fizycznej... a jak ktoś jej nie ma. to musi jechać swoje.

Adam Zych (II miejsce Open w kat. Downhill):

Zdecydowałem się pojechać downhill, ponieważ czuję się w nim mocny, może dlatego, że często biorę udział w zawodach motocrossowych. Zjazd nie stwarzał dla mnie jakichkolwiek problemów, jedyne problemy jakie miałem to z dokręcaniem, bo chłopaki z drużyny są mocniejsi na płaskim i niestety na tych odcinkach z nimi przegrywałem; ale już na ostrzejszych zjazdach, sekcjach kamienistych czy w wąwozach byłem szybszy. Po zweryfikowaniu czasów przejazdu okazało się, że przegrałem z Bartkiem na ostatniej dojazdówce asfaltowej, która prowadziła do mety. W moim odczuciu zawody były bardzo fajne. Gratuluję zwycięzcy i pozdrawiam wszystkich kibiców, zwłaszcza tych z NKK, którzy wspierali naszą drużynę.

W klasyfikacji generalnej, sumującej czasy przejazdu obu odcinków, niepokonany był Albert Głowa, z którym na podium stanęli Adrian Rzeszutko i Krzysztof Celary. W klasyfikacji kobiet Karolina Kukuła pokonała Mariannę Wyszyńską-Tyniec.

Nieustannie poszukuję nowych sposobów na uatrakcyjnienie MTB. Ta czasówka to pierwsza taka impreza na Podhalu. I jak widać po zawodnikach, była ona potrzebna. Cieszę się, że po raz kolejny udało mi się trafić w ich oczekiwania.

- powiedział Cezary Zamana, podsumowując udany wyścig.

Przy organizacji wydarzenia niezwykle pomocny był Urząd Gminy Nowy Targ którego pracę koordynował zastępca wójta, pan Marcin Kolasa.

Lista wyników

Kategoria Uphill Open

Albert Głowa (Kellys Team) – 0:42:43
Adrian Rzeszutko (Cannondale Pro Rider Dobosz Sport) – 0:43:28
Krzysztof Celary (Bikeboard) – 0:44:22

(…)

Karolina Kukuła (PROFIDEA Kraków) - 0:57:30    
Marianna Wyszyńska-Tyniec (UKS ZAWOJAK) – 1:03:50
Anna Koszarek – 1:16:37

 

Kategoria Downhill Open

Bartłomiej Iskrzycki (Nowotarski Klub Kolarski) – 0:15:15
Adam Zych (Nowotarski Klub Kolarski) – 0:15:16
Tomasz Koszarek (Nowotarski Klub Kolarski) – 0:15:41

(…)

Karolina Kukuła (PROFIDEA Kraków) – 0:22:00
Marianna Wyszyńska-Tyniec (UKS ZAWOJAK) – 0:23:44

Klasyfikacja Generalna Open

Mężczyźni

Albert Głowa (KELLYS TEAM) – 0:59:32
Adrian Rzeszutko (Cannondale Pro Rider Dobosz Sport) – 1:00:11
Krzysztof Celary (Bikeboard) – 1:01:18

Kobiety

Karolina Kukuła (PROFIDEA Kraków) – 1:19:30
Marianna Wyszyńska-Tyniec (UKS ZAWOJAK) – 1:27:34