Wyścig w Radzyminie został podzielony na dwa dystanse: liczący 56 km 1/2 Pro oraz koronny Pro o długości 112 km. Na trasie zlokalizowano tzw. "premię Danielo", za wygranie której popularna, rodzima marka odzieżowa ufundowała swoje produkty. Na najdłuższym wariancie najszybszy był Arkadiusz Jusiński z Renault Team:
Piotr Skibski (AirBike.pl Team) - 1 msc. 1/2 Pro:
"Jak to z reguły u Cezarego bywa, organizacja na najwyższym poziomie. Zawsze podziwiam u niego logistykę tak dużego przedsięwzięcia jakim jest wyścig kolarski - zabezpieczenie trasy zarówno przez wozy i motocykle chroniące peleton oraz strażaków obstawiajacych wyjazdy z bocznych dróg i skrzyżowania; za to ogromny szacunek. Trasa była mi bardzo dobrze znana, gdyż na codzień trenuję w okolicy, oprócz oczywiście 3 km szutru, na który do tej pory nigdy rowerem szosowym nie odważylem się wjeżdżać. Zawsze żwir i dziury były dla mnie pewnikiem dziurawej dętki, tak więc wyścig w Radzyminie traktuję również jako bardzo cenne doświadczenie, że i po takiej drodze rower szosowy daje sobie świetnie radę. Co do samego przebiegu wyścigu to już na pierwszej pętli z trzech, które były do pokonania udało nam się w kilkanaście osób oderwać od głównej grupy. Z racji defektów w ucieczce - głównie dziurawych dętek - do mety dojechaliśmy ostatecznie w około 8 osób. Współpraca układała się bardzo dobrze i o wyniku wyścigu ostatecznie zadecydował finisz na ostatnich 200m, który udało mi się wygrać. Wyścig był dla mnie bardzo udany, choć ze względu na odcinek szutrowy, który bardzo wybijał z rytmu również trudny i męczący. Z niecierpliwością czekam teraz na kolejną edycję w Rawie Mazowieckiej."
Arkadiusz Wyszkowski (T4B Bike Team) - 2 msc. Open 1/2 Pro:
"To był mój pierwszy start w tego typu wyścigu. Szutry przejeżdżałem jedynie na treningu w okolicach miejsca zamieszkania. Wiedziałem, że wyścig pomimo płaskiej trasy nie będzie łatwy. Od samego początku wraz z kolegami z mojej drużyny (T4B Bike Team) staraliśmy się nadawać mocne tempo żeby rozciągnąć grupę. Tak naprawdę wszystko rozegrało się po pierwszym odcinku szutrowym, gdzie utworzyła się główna 12-osobowa czołowa grupa, w której znalazło sie oprócz mnie jeszcze dwóch zawodników z drużyny. Po każdym "szutrze" ktoś odpadał ze względu na defekt. Pech dopadł również moich kolegów, którzy musieli zrezygnować z dalszej jazdy. Do mety dojechała 7-osobowa grupa gdzie o wyniku zdecydował sprint na finisz. Dziękuję bardzo kolegom z drużyny T4B Bike Team za pomoc i pracę podczas wyścigu bo bez nich nie udałoby mi się osiągnąć tego wyniku!!! Dziękuję również organizatorowi za ułożenie ciekawej i bardzo wymagającej technicznie trasy."
Joanna Kucal (KTK Image Cycling Team) - 3 msc. Open 1/2 Pro:
"Przyjechałam prawie wszystkie wyscigi u Czarka. Organizacja była bardzo dobra. Wyścig zabezpieczony, jednak trasa bardzo wymagająca. Chyba najcięższa z całego cyklu. Szutry dały się wszystkim we znaki. Było na nich naprawdę trudno, bardzo bałam się o rower. Poradziłam sobie z trasą ale te odcinki na szutrze były bardzo niebezpieczne. Wiele gum tam strzeliło. Po wyścigu super jedzonko i katering. Naleśniki bomba, można było kalorie uzupełnić. Ogólnie mega fajna zabawa i impreza. Myślę jednak, że puszczenie amatorów po takiej trasie z kamieniami było nieco ryzykowne."
Następny, przedostatni start w tegorocznym cyklu odbędzie się 17 września w Rawie Mazowieckiej.
Lista wyników
Dystans Pro:
1 Jusiński Arkadiusz (RENAULT TEAM) 02:39:19.75
2 Stram Marek (RETRO BikeAcademy.pl) 02:40:32.90
3 Pawłowski Piotr (Huzar Bike Academy) 02:42:31.74
Dystans 1/2 Pro:
1 Skibski Piotr (AirBike.pl Team) 01:33:15.75
2 Wyszkowski Arkadiusz (T4B Bike Team) 01:33:15.94
3 Czarnecki Jarosław (Kaliski trening na szosie) 01:33:16.01
(...)
1 Gogolewska Marta (Merx Team Wągrowiec) 01:35:50.68
2 Chmielewska Magdalena (Warszawski Klub Kolarski) 01:37:57.06
3 Kucal Joanna (KTK IMAGE CYCLING TEAM) 01:39:08.67