Ruszyła Cisowianka Mazovia MTB Marathon

Drukuj
Cisowianka Mazovia MTB Marathon w Józefowie Zbigniew Kowalski

Mazovia MTB Marathon w sezonie 2017 zyskała nowego sponsora tytularnego. Jest nim Cisowianka: marka popularnych wód mineralnych. Rozpoczęcie sezonu odbyło się w iście letnim stylu w podwarszawskich lasach wokół Józefowa.

Trasa w Józefowie jest znana i lubiana, wiedzie bowiem malowniczymi i pofałdowanymi zakątkami Mazowieckiego Parku Krajobrazowego zlokalizowanego na wydmach. W minioną niedzielę zawodnicy mieli do wyboru jeden z czterech dystansów: 6 km Hobby, 28 km Fit, 56 km Mega oraz 84 km Giga.

 

Bartosz Grędzinski (Kross Staff Team) – 1 msc. Open Giga:

„Do Józefowa przyjechałem z pozytywnym nastawieniem. Pogoda niczym letnia, a trasa w Józefowie podobno jest "perełką Mazowsza" ;-) Plan na weekend był prosty: w sobotę porządnie przepalić nogę, a w Niedzielę zdrowo się ujechać :-) Od razu po starcie wjechaliśmy w niekończące się kręte i bardzo przyjemne single. Tempo sporej grupie nadawał jadący na Mega Kamil Karwat, a jechałem w połowie jej stawk . Jechało mi się tam bardzo komfortowo i upajałem się dziesiątkami kilometrów krętych czasem trailowych ścieżek, aż szkoda było przeciskać się do przodu. Dla mnie wyścig zaczął się dopiero po rozjeździe Mega/Giga, kiedy zostałem w 4 osobowej grupie ok. minutę za uciekającym Bartkiem Borowiczem, na którego później natknęliśmy się gdy zbłądził w krzakach. Ze spokojem przyglądałem się próbom odjazdu Michała i Damiana, a gdy już pomęczyli nogę ja spróbowałem swojej szansy zostawiając ich ciesząc się samotną kilkukilometrową jazdą w stronę mety nad  malowniczą rzeką Świder.”

 

Paweł Baranek (Kellys) – 1 msc. Open Mega:

„Rywalizacja podczas otwarcia sezonu jest zawsze emocjonująca i ciekawa i tak było tym razem. Atrakcyjna trasa, którą 90% stanowiły single mogła się podobać, jednakże należało być bardzo uważnym aby nie wypaść z zakrętu bądź zaliczyć innej przygody. Byłem tego dnia bardzo zmotywowany ze względu na nowe barwy klubowe - Kellys. Co do samej rywalizacji to przez ponad połowę dystansu utrzymywała się grupa około 10 zawodników, którzy mieli realną szansę na wygraną. Na 15 km przed metą zaatakowałem, wybierając najtrudniejszy podjazd na trasie. Wraz ze mną tempo w odjeździe nadawali Mariusz Pałyga oraz Bartosz Borowicz. Na ostatnich kilometrach udało mi się uzyskać kilkanaście sekund przewagi nad rywalami i samotnie minąć metę.”

 
 

Urszula Luboińska (Trezado BikeTires.pl) - 1 msc. Open Mega:

Inauguracja sezonu Mazovii w Józefowie była dla mnie udana. Miałam w pamięci ubiegłoroczną wygraną na otwarciu w tym samym miejscu, dlatego jechałam na zawody z zamiarem walki o obronę pierwszego miejsca z poprzedniego sezonu. Moje wrażenia z tego maratonu to same pozytywy. Organizacja Mazovii to pełna profeska, ekipa pracująca nad przygotowaniem tej edycji w mojej ocenie zagrała tip top. Miasteczko zawodów na dużym terenie w parku przyległym do hotelu Holiday Inn w Józefowie, luz z parkowaniem, sprawne zapisy. Wszystko to złożyło się na punktualne i dobrze oprawione rozpoczęcie cyklu. Mimo, że wystartowało w sumie około 1400 zawodników w dosyć ograniczonym terenie, nie było szczególnych zatorów i jadąc w odpowiednim sektorze dało się ścigać od startu do mety. Co do samej trasy, nie bez powodu jest ona określana jako jedna z najlepszych tras Mazovii. Teren daje duże możliwości, a ludzie z Zamana Group wykorzystali w pełni jego potencjał. Unikając zupełnie szutrowych przelotówek wyciągnęli wszystkie smaczki – single, górki, sekcję wąwozów, kręte ścieżki nad Świdrem. Trasa liczyła 56 km na mega i choć na płaskim Mazowszu, miała blisko 400 m przewyższenia. Dało radę się zmęczyć. Co do samej jazdy jestem zadowolona. Udało mi się zaatakować kilka kilometrów po starcie i dowieść bezpieczną przewagę nad drugą zawodniczką, broniąc zeszłorocznego pierwszego open. Moja drużyna Trezado Biketires.pl była reprezentowana niezbyt licznie. Drugim zawodnikiem, zrobił dobrą robotę był Jacek Rządca, zdobywając trzecią pozycję open mężczyzn. Gratulacje.

Mariusz Pałyga (TRW MTB Racing) – 2 msc. Open Mega:

„Letni sezon wyścigowy rozpoczęty na dobre, co ważne pogoda jak na początek kwietnia była wspaniała J Warto też pochwalić organizatorów którzy przygotowali naprawdę bardzo fajną trasę, pełną szybkich i technicznych singli, jazda po takiej trasie to czysta przyjemność i przez większość wyścigu miałem uśmiech na twarzy. Prawie cały wyścig ułożył się po mojej myśli. Wiedząc, że na trasie będzie bardzo wiele singli od początku trzymałem się blisko czuba aby nie zostać gdzieś przypadkowo odczepionym. Prawie od startu na czele wyścigu jechał jeden zawodnik który trzymał równe tempo i które chyba odpowiadało większości zawodnikom gdyż nikt z czołówki nie atakował. Sama kocówka była trudna technicznie: było pełno singli, wąskich przejazdów między drzewami oraz powalonych drzew i niestety na jednym z takich fragmentów trochę się „zamotałem”’ Paweł Baranek odskoczył mi na około 10 sekund i tak już dojechaliśmy do mety. Chciałbym podziękować swojej drużynie TRW MTB Racing za wsparcie w kolejnym sezonie, a także najlepszemu serwisowi Treka - Absolute Bikes za po raz kolejny perfekcyjnie przygotowany sprzęt.”

 

Jacek Rządca (Trezado BikeTires.pl) – 3 msc. Open Mega:

„Ostatni raz na Mazovii startowałem w czerwcu 2012 roku. W tym roku wielki powrót – Trezado Biketires.pl wyznaczyła cel, starty maratonach Czarka Zamany. Na starcie stanąłem nabuzowany i wkurzony. Dzień wcześniej ścigałem się na XC, gdzie start mi nie wyszedł a na 2 kółku złapałem kapcia (miałem dętkę, nie zalałem opony najlepszym uszczelniaczem na świecie). Potrzebowałem jakiegoś pozytywnego bodźca, potwierdzenia, że eksperymentalne, biegowo-rowerowe przygotowania zimowe nie były błędem. Subiektywnie powiem, że tempo jazdy 2012 vs 2017 spadło! Mam wrażenie, że kiedyś przyjeżdżała do Czarka sama mazowiecka śmietanka. Czy czasy Radka Rękawka, braci Peluchów nigdy nie wrócą? Z tych dawnych dominatorów to był tylko Paweł Baranek jak zwykle jechał sobie wycieczkę na 3 pozycji cały czas, przed metą docisnął i wygrał Open.”

 

Dorota Czajkowska (Go Sport AK-SPED Team) – 3 msc. Open Fit:

„W Józefowie był mój pierwszy start w sezonie, który bardzo cieszy bo pokazał, że zimy nie przespałam. Trasa bardzo mi się podobała – las wiosną - bajka. Dystans FIT  był wymagający ciągłego skupienia i umiejętności jazdy po falistych, wyboistych terenach. Były fragmenty, gdzie ,,jak noga podawała” można było pędzić do przodu ale były też odcinki, gdzie wymijanie było bardzo ryzykowane i dominowała ,,jazda gęsiego”.  Najbardziej cieszy to, że maratony rowerowe przyciągają mnóstwo pozytywnie zakręconych i podczas maratonu panowała sympatyczna atmosfera i uprzejmość. Chciałabym jeszcze dodać, że po raz pierwszy jechałam w barwach nowej drużyny GO SPORT AK-SPED TEAM, której członków moc dało się zauważyć na trasie i w efekcie często gościła na podium.  Podsumowując maraton w Józefowie zapamiętam bo pogoda dopisała, trasa podpasowała, a miasteczko zauroczyło.”

 
 

Jan Tenderenda (Deutsche Bank Bike Team) – 1 msc. Open Fit:

„Pierwszy raz na takim dystansie średnie tętno dobiło do 185 uderzeń na minutę, a na finiszu maksymalnie do 200. Na rozjeździe zameldowaliśmy się we dwójkę, a za nami kolejna para w odległości kilkudziesięciu metrów. Gorzej sobie poradziliśmy z wąskimi przejazdami między drzewami za pierwszym mostkiem i dalszą część trasy pokonywaliśmy już w czwórkę. Próbowałem zaatakować przy boisku, ale sił nie starczyło, żeby dalej odskoczyć. Artur Sienkiewicz z Wieliszew Heron Team wyprzedził mnie na ostatniej dużej polanie jakiś kilometr od mety, a następnie pokonał zwalone drzewo praktycznie nie zwalniając uzyskując kilka sekund przewagi. Podgoniliśmy z Adamem Płoskim z T4B Bike Team i od rzeki odbiliśmy w kierunku mety we trójkę. Nikt nie odważył się zaatakować przed ostatnią prostą i dopiero tam rozegraliśmy finisz. Końcówka był dramatyczna. Przy skurczach mięśni ud i braku tchu dopiero na ostatnich metrach udało mi się wyprzedzić Artura i wpaść na metę.”

 

Kolejny start odbędzie się w najbliższą niedzielę w Legionowie.

Lista wyników

Dystans Giga:

1 Grędziński Bartosz (Mława Kross Staff Team) 03:22:39

2 Perkowski Damian (Prostki PT Mazury Team Ełk) 03:23:02

3 Wyżlic Michał (KOMOBIKE SCOTT) 03:23:15

 

Dystans Mega:

1 Baranek Paweł (Kellys) 02:12:59

2 Pałyga Mariusz (TRW MTB Racing) 02:13:11

3 Rządca Jacek (Trezado BikeTires.pl) 02:16:17

(…)

1 Luboińska Urszula (Trezado BikeTires.pl) 02:32:46

2 Macutkiewicz Izabela (APS POLSKA COZMOBIKE) 02:39:30

3 Gumieniak Joanna (MayerSport BokserskAutoserwis) 2:40:47

 

Dystans Fit:

1 Tenderenda Jan (Deutsche Bank Bike Team) 01:06:02

2 Sienkiewicz   Artur (Wieliszew Heron Team) 01:06:03

3 Płoski Adam (T4B Bike Team) 01:06:04

(…)

1 Śpica Agnieszka (Huzar Bike Academy) 01:15:53

2 Tarnowska Justyna (WIĄZOWNA  GO SPORT AK-SPED TEAM) 01:17:57

3 Czajkowska  Dorota (GO SPORT AK-SPED TEAM) 01:20:59

 

Dystans Hobby:

1 Szyszko Mateusz (Warszawski Klub Kolarski) 00:12:19

2 Gruca Michał (KAMYK Radzymin MTB TEAM) 00:13:43

3 Langer Mikołaj (Warszawski Klub Kolarski) 00:13:44

(…)

1 Rzeszot Jagoda (cykliści rypin) 00:14:24

2 Krzyczkowska Malwina (Akademia Michała Podlaskiego UKS Victoria Radzymin) 00:14:34

3 Wojciechowska Zuzanna (LENOVO) 00:15:05