W sezonie 2016 najgłośniejsza trójmiejska impreza szosowa rozgrywała się na dwóch dystansach dedykowanych amatorom - do wyboru było 125 km lub 40 km. Zawodników, którzy licznie zebrali się na Skwerze Kościuszki w Gdyni, przywitała niesprzyjająca aura, a rywalizacja na trasie odbywała się przy padającym deszczu, który uczynił szosy niezwykle śliskimi. Poza świetną atmosferą czy ciekawą trasą, porównywaną zawsze do tych znanych z największych północnych klasyków świata, zawodnicy mogli liczyć na solidną organizację czy pomoc serwisową w miasteczku zawodów, za którą odpowiedzialna była niezawodna ekipa z Shimano Polska oraz gdańskiej Wysepki.
Jak przystało na tak prestiżową imprezę, na starcie wyścigu na dystansie 125 km zobaczyliśmy sporo znajomych twarzy, nie tylko z Trójmiasta - do ścigania przystąpił m.in. Michał Olejnik, dobrze znany polskim szosowym kibicom zawodnik, który zasłynął ze swoich występów w ekipach francuskich. Na stacie nie zabrakło też zwycięzcy z zeszłego roku, a więc Piotra Osińskiego. Od początku zawodów tempo było mocne, a szosa niezwykle śliska - to skutkowało sporą ilością upadków - w tym dniu mądra jazda w peletonie była równie (a może i bardziej) ważna, co moc w nogach. Ucieczkę dnia zawiązało trio w składzie Osiński, Omiotek i Olejnik. Zaskoczeniem był fakt, że do ucieczki nie zabrał się żaden z zawodników EDF Trek Gdynia, którzy byli bardzo widoczni w peletonie i przez długi czas nadawali ton rywalizacji. Ostatecznie ucieczka okazała się skuteczna, a jazda w trzyosobowym odjeździe na śliskiej nawierzchni bardziej bezpieczna, niż jazda w dużym peletonie. Na ostatnich metrach najlepszy okazał się Piotr Osiński, broniąc zeszłorocznego zwycięstwa.
Wśród kobiet ogromną klasę pokazała Magdalena Chmielewska (Warszawski Klub Kolarski), która nie dość, że pokonała drugą zawodniczkę z przewagą ponad 7 minut, to zostawiła za plecami niespełna 140 mężczyzn!
Na dystansie krótkim najlepszy okazał się Damian Miela (PM Rider Team), który samotnie dotarł do mety przed Nikodemem Grzenkowiczem oraz Maciejem Chmielewskim. Wśród kobiet śliskie 40 km najszybciej pokonała Ewelina Sikora - zawodniczka WLKS Krakus BBC Czaja.
Piotr Osiński, 1 msc. OPEN - 125 km:
Stając na starcie zależało mi, żeby powtórzyć zwycięstwo z poprzedniego roku. Pogoda nam dziś nie sprzyjała, ponieważ właściwie od startu jechaliśmy w deszczu. Od początku tempo było bardzo wysokie. Na ok 20 km odjechaliśmy w trójkę. Współpraca układała się bardzo dobrze. Na ostatnich 30 km bardzo mocno jechaliśmy z Dominikiem. Na około 10 km do mety wiadomo było, że walka o zwycięstwo rozegra się miedzy nami. Ostatkiem sił udało mi się wygrać ten finisz.
Impreza kolejny rok z rzędu napędzana była dzięki niezawodnym partnerom, takim jak gospodarz wyścigu Miasto Gdynia i sponsorzy - w tym główny sponsor, jakim jest Energa SA.
Mężczyźni OPEN - 125 km (TOP 10):
- 1 OSIŃSKI PIOTR GK STG 3:05:00
- 2 OMIOTEK DOMINIK GATTA BIKE TEAM 3:05:01
- 3 OLEJNIK MICHAŁ AUGUSTÓW 3:05:10
- 4 ŻMUDZIN ROBERT FTI RACING TEAM 3:06:32
- 5 NOWACKI PIOTR OŚKA WARSZAWA 3:06:32
- 6 PŁOTKOWIAK ROBERT BIKE ATELIER 3:06:32
- 7 KRZYŻAK JAKUB EDF TREK GDYNIA 3:06:33
- 8 RUCIŃSKI JAKUB BIKE U UP 3:06:33
- 9 RZESZKTEK PIOTR MLKS BASZTA BYTÓW 3:06:33
- 10 BRZOZOWSKI MATEUSZ NEW AGE FITNESS - SKLEPROWEROWY.PL 3:06:33
Kobiety OPEN - 125 km (TOP 3):
- 1 CHMIELEWSKA MAGDALENA WARSZAWSKI KLUB KOLARSKI 3:30:03
- 2 LORKOWSKA PATRYCJA GKS KARTUSIA KARTUZY 3:37:07
- 3 GORDON ALEKSANDRA GDAŃSK FALA 3:41:07
Mężczyźni OPEN - 40 km (TOP 3):
- 1 MIELA DAMIAN PM RIDER TEAM 0:59:37
- 2 GRZENKOWICZ NIKODEM GKS CARTUSIA KARTUZY 1:00:14
- 3 CHMIELEWSKI MACIEJ STC STARGARD 1:00:14
Kobiety OPEN - 40 km (TOP 3):
- 1 SIKORA EWELINA WLKS KRAKUS BBC CZAJA 1:00:24
- 2 RÓŻYŃSKA NIKOLA ALKS STAL GRUDZIĄDZ 1:00:26
- 3 ZABROCKA ALEKSANDRA BASZTA BYTÓW