Już wczorajszy etap, na którym prawie stu kolarzy wycofało się z rywalizacji, nie zwiastował niczego dobrego. Dzisiejszy odcinek, który według harmonogramu liczył 194 kilometry i na trasie znajdowało się 16 podjazdów, początkowo został skrócony do dwóch rund o długości 35,9 kilometra, na których kolarze mieli pokonywać podjazdy pod Ząb, Gliczarów i finiszować na mecie w Bukowinie Tatrzańskiej. Jednak warunki na trasie – padający ulewny deszcz, błoto i nieprzejezdne odcinki drogi – sprawiły, że wyścig ostatecznie odwołano po przejechaniu pierwszej rundy, na której kolarze nie ścigali się w obawie o własne zdrowie.
Przed jutrzejszym, ostatnim etapem wyścigu – czasówką w Krakowie – liderem jest Tim Wellens (Lotto Soudal), który ma ponad cztery minuty przewagi nad Davide Formolo (Cannondale). Najlepszy z Polaków, Paweł Cieślik (VERVA Activejet) jest 18.