W sobotę podczas trwającego festiwalu rowerowego Bike Week w Szklarskiej Porębie, odbyła się kolejna edycja Bike Maratonu zorganizowana przez Grabek Promotion. Kultowa trasa i tym razem nie zawiodła prawdziwych fanów MTB. Tegoroczna trasa w Szklarskiej Porębie należała do jednej z najtrudniejszych w tegorocznym cyklu Bike Maratonu. Nie zabrakło singli, jak i trudnych sekcji technicznych po kamieniach. Trasa szybko weryfikowała umiejętności techniczne uczestników.
Na dystansie Giga pierwsze miejsce na podium zajął Bartosz Janowski z Romet Racing Team, na którego ciężko znaleźć mocnego w tym roku. Drugie miejsce z stratą ok. 2 minut zajął Karol Rożek (AGH CYCLING TEAM), a całe podium na najniższym stopniu uzupełnił Rafał Alchimowicz (OPTYK-OKULAR JELENIA GÓRA). Wśród pań ponownie bezkonkurencyjna była Michalina Ziółkowska (VOLKSWAGEN SAMOCHODY UŻYTKOWE MTB TEAM), druga była Paulina Bielińska (DUDA-CARS TP-LINK), a podium na trzecim miejscu uzupełniła Aneta Imielska (MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM)
Dystans Mega należał do Gracjana Krzemińskiego (MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM), który trasę 45km pokonał w czasie 2 godzin i 5 minut. Drugi był Mikołaj Dziewa (SGR SPECIALIZED), a trzeci Mikołaj Jurkowlaniec (IM-MOTION KROSS TEAM). W kategorii open kobiet na tym dystansie zwyciężyła Aleksandra Dawidowicz (SGR SPECIALIZED), drugie miejsce wywalczyła Magdalena Wojtyła (IM-MOTION KROSS TEAM), a trzecie Joanna Ignasiak (MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM)
Bartosz Janowski – ROMET RACING TEAM 1 miejsce open Giga
W Szklarskiej Porębie na Bike Maratonie tradycyjnie było ciężko. Oczywiście podobało mi się bardzo. Im ciężej tym według mnie lepiej. Trasa z sporą ilością krętych zjazdów była po prostu genialna. Kluczowym momentem dla rywalizacji okazał się najdłuższy podjazd znajdujący się mniej więcej w połowie dystansu Giga. 6 kilometrów wspinaczki zrobiło swoje i wraz z Karolem Rożkiem (AGH Cycling Team) odjechaliśmy właśnie w tym miejscu od rywali. Dalej współpracowaliśmy przez kilka kilometrów. Na najbardziej technicznych fragmentach wysunąłem się przed Karola i objąłem prowadzenie. Rywal nie odpuszczał i podążał tuż za mną Aż do finiszu było, więc emocjonująco, kontaktowo i każdy nawet niewielki błąd lub drobny defekt mógł być brzemienny w skutkach. Pierwsze miejsce w tak wymagającym maratonie oczywiście bardzo cieszy tym bardziej, że wywalczyłem je już po raz drugi!
Mikołaj Dziewa - SGR SPECIALIZED 2 miejsce open Mega
Wyścig w Szklarskiej Porębie od początku układał tak jak sobie zaplanowałem. Cały czas trzymałem się w czołowej grupie. Trasa super, chyba najlepsza w tym roku. Było stromo pod górę i stromo w dół czyli tak jak lubię. Na podjazdach czułem się dobrze trzymając tempo czołówki, a na zjazdach starałem się nie popełnić błędu z Wisły gdzie uszkodziłem obręcz. Większość dystansu jechaliśmy 6-osobową grupką, aż do rozjazdu MEGA\GIGA. Na ok. 10km do mety zaatakował Gracjan Krzemiński i zostałem sam. Reszta pojechała na GIGA. Do końca starałem się jechać swoim równym tempem. Ostatecznie na metę przyjechałem na 2msc OPEN na MEGA. Nie jest źle ale mogło być lepiej.
Michał Ficek – VOLKSWAGEN SAMOCHODY UŻYTKOWE MTB TEAM 4 miejsce open Giga
Trasa Bike Maratonu w Szklarskiej Porębie była wyjątkowa pod wieloma względami. 71 km i 2600 m przewyższeń tylko w niewielkim stopniu odzwierciedlają trudność dystansu GIGA. Techniczne, kamieniste zjazdy i strome, niekończące się podjazdy sprawiły, że na trasie spędziłem prawie 4 godziny. Zmęczone po Bike Adventure nogi nie do końca chciały współpracować, dlatego musiałem przyjąć z pokorą czwarte miejsce na mecie. Oby więcej takich tras i wyścigów!
Tomasz Dygasz - TAURUS KREIDLER MTB TEAM 5 miejsce open Mega
Trasa w Szklarskiej Porębie była dla zawodników lubiących "PURE MTB", czyli także i dla mnie. Początek wyścigu nie rozegrał się po mojej myśli. Straciłem kontakt z czołowa grupą i musiałem odrabiać straty samotnie. Na ostatnich kilometrach dopadły mnie kurcze mięśni i samo dojechanie do mety było dużym sukcesem. Ostatecznie wywalczyłem 5 miejsce open i 4 w kategorii. Walka o klasyfikacje generalną wciąż trwa.
Michalina Ziółkowska – VOLKSWAGEN SAMOCHODY UŻYTKOWE MTB TEAM 1 miejsce open Giga
Po ostatnich ciężkich i wyczerpujących startach oraz podróżach zagranicznych wyjazd w polskie Karkonosze, które zresztą są jednymi z moich ulubionych miejsc, był świetnym pomysłem. Tradycyjnie w Szklarskiej Porębie tuż po starcie był krótki podjazd po łące i tradycyjnie w moim wykonaniu był niemrawy. Trasa z każdym kilometrem stawała się coraz trudniejsza i ciekawsza. Zaskakująco dużo singli, technicznych podjazdów i zjazdów sprawiało mi mnóstwo frajdy. Starałam się trzymać dobre tempo, bo na starcie było kilka mocnych zawodniczek, chociaż na tak trudnej trasie, pełnej kamieni i korzeni nie trzeba było się szczególnie mobilizować do agresywnej jazdy. Oby więcej takich maratonów w Polsce!
Giga
- Bartosz Janowski – Romet Racing Team
- Karol Rożek – AGH CYCLING TEAM
- Rafał Alchimowicz – OPTYK-OKULAR JELENIA GÓRA
- Michalina Ziółkowska – VOLKSWAGEN SAMOCHODY UŻYTKOWE MTB TEAM
- Paulina Bielińska – DUDA-CARS TP-LINK
- Aneta Imielska – MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM
Mega
- Gracjan Krzemiński – MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM
- Mikołaj Dziewa - SGR SPECIALIZED
- Mikołaj Jurkowlaniec – IM-MOTION KROSS TEAM
- Aleksandra Dawidowicz - SGR SPECIALIZED
- Magdalena Wojtyła – IM-MOTION KROSS TEAM
- Joanna Ignasiak – MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM