Kross Road Tour ruszył w Nałęczowie

Drukuj
Kross Road Tour w Nałęczowie Zbigniew Kowalski

W ostatni dzień „długiego weekendu” odbyła się inauguracja szosowego cyklu zawodów Kross Road Tour organizowanego przez Zamana Group. Na metę zlokalizowaną na terenie zakładów Cisowianka w Nałęczowie dotarło łącznie 241 zawodników.

Niedługo po starcie na kolarzy czekało kilka podjazdów (14% nachylenia to maksimum tego dnia), które pozwoliły na rozciągnięcie się peletonu. Do wyboru były dwa dystanse – 90 km Pro oraz liczący o połowę mniej 1/2 Pro. Całość rozegrano na rundach, przy czym zawodnicy jadący na Pro mieli ich do pokonania sześć.

 

 

 

 

 

Wśród uczestników pojawiły się znane w środowisku postacie, jak Daniel Chądzyński (medalista Mistrzostw Świata Masters) czy Dominik Omiotek – Mistrz Polski Masters – będący jednocześnie zwycięzcą najdłuższego tego dnia dystansu:

 

„Trasa była bardzo wymagająca, ale jeszcze bardziej wymagający byli rywale. Poziom zawodów amatorskich rośnie z roku na rok i coraz ciężej o zwycięstwo. Tym cenniejsze jest ono dla mnie. Organizacyjnie postawił bym te zawody za wzór do naśladowania.”

Monika Sawa (Wydolnosc.pl) - 2 msc. Open Pro:

"Kross Road Tour jest jednym z najlepszych wyścigów pod względem organizacji, na jakich do tej pory miałam przyjemność się pojawić na starcie. Sama trasa w sobie była wielkim wyzwaniem. Z racji tego iż startowałam na dystansie Pro (90 km) miałam obawy, czy w ogóle podołam. Zawodnicy, a także zawodniczki byli naprawdę silną konkurencją, ale tylko jadąc z silniejszymi jestem w stanie określić na jakim poziomie jest moja forma. Organizacja całego wyścigu była świetna i godna poszanowania, świetnie oznaczona i obstawiona trasa, gdzie nie było możliwości pomyłki drogi. Jedynym minusem były małe odcinki niezbyt dobrej szosy. Głównie jestem zadowolona ze swojego wyniku, walczyłam do końca co dało mi ostatecznie druga pozycję na podium. Mam nadzieję, że kolejny etap Kross Road Tour będzie dla mnie jeszcze bardziej szczęśliwszy, w końcu nie mogę zawieść trenera oraz samej siebie :-) Start w tym wyścigu był dla mnie naprawdę wielkim sprawdzianem pod względem fizycznym jak również i psychicznym. Cieszę się, że obeszło się bez defektów oraz iż dotarłam do mety :-) Chciałabym jeszcze podziękować wszystkim moim kibicom, którzy dawali mi swoim dopingiem wiele sił, było to bardzo pomocne. Życzę także innym zawodnikom i zawodniczkom "połamania szprych" w następnych etapach oraz świetnej zabawy :-)"

 
 

 

Kamil Kuszmider (TRW Cloudware Team) - 1 msc. Open ½ Pro:

"Od początku było wiadomo, że trasa będzie ciężka więc myślałem jak mam rozłożyć sily. Po starcie znalazł się mały podjazd i zaraz dosyć szybki zjazd po czym znów podjazd, na którym sprawdziłem rywali i ku mojemu zaskoczeniu cały peleton był na "kole". Już wiedziałem, że nie będzie łatwo. Pierwsza runda to małe czarowanie, a na końcowym podjeździe do mety Piotr Krakowiak szarpnął mocno do przodu. Na szczycie mieliśmy kilka metrów przewagi ipomyślałem, że możemy odjechac lecz Piotrek chyba nie czuł się na siłach więc zaatakowałem samotnie, po czym z kilometra na kilometr powiedziałem swoją przewagę. Pod koniec drugiej rundy dogonił mnie jeden z kolegów i postanowiliśmy współpracować do samego końca aby dojechać do mety. Ostatnie podjazdy pokonaliśmy bardzo mocno tak, aby sprawdzić się między sobą lecz żaden z nas nie okazał słabości. Wszystko rozstrzygnęło się na  przedostatnim podjeździe, gdy zaatakowałem i samotnie pokonałem zjazd oraz końcowy podjazd do mety z kilkusekundową przewagą".

Oliwia Majewska (Copernicus SMS Toruń) - 1 msc. Open ½ Pro:

"Powoli dochodzę do siebie po bardzo wymagającym i technicznie trudnym wyścigu Kross Road Tour w Nałęczowie. Od początku zawodów tępo było bardzo wysokie i trzeba było być cały czas z przodu żeby nie odpaść na podjazdach, które co chwilę się powtarzały. Cieszę się, że udało mi się do końca dojechać w głównej grupie, dopiero na ostatnim podjeździe pod metę peleton się podzielił na mniejsze grupki. Średnia wyścigu była bardzo wysoka prawie 37km/h. Ze swojego występu jestem bardzo zadowolona."

Niemniej ciekawa będzie druga odsłona cyklu, którą zaplanowano na 15 maja w Głownie. To rodzinne miasto 3 krotnego zwycięzcy w Tour de Pologne – Dariusza Baranowskiego – który odpowiada za układ trasy wyścigu. Zapowiada się intrygująco.

 

Lista wyników

Dystans Pro:

1 Omiotek Dominik (GATTA BIKE TEAM) 02:27:06.21                                                     

2 Karpiuk Adrian (LEGIA WARSZAWA) 02:27:21.91                                                       

3 Gradziński Lech (LUBLIN) 02:27:32.68     

(…)

1 Chmielewska Magdalena (Warszawski Klub Kolarski) 02:51:30.52            

2 Sawa Monika (Wydolnosc.pl) 02:52:27.78                                                

3 Zawistowska Justyna (Wołomin) 03:04:25.18

 

Dystans ½ Pro:

1 Kuszmider Kamil (TRW Cloudware Team) 01:13:55.85                                        

2 Girau-Tur Gabriel (T4B Bike Team) 01:14:10.08                                                   

3 Pyzikowski Cezary (LKK Lublin) 01:14:40.46        

(…)

1 Majewska Oliwia (COPERNICUS SMS TORUŃ  ) 01:16:08.83                         

2 Śpica Agnieszka (Huzar Bike Academy) 01:18:11.98                                             

3 Skrobas Renata (LUBLIN) 01:20:12.99