Kolejna odsłona Godziny w piekle, stanowiła jednocześnie następną serię Pucharu Polski. Pogoda w Lublinie dzisiejszego dnia nie należała do szczególnie przełajowych, gdyż było słonecznie i sucho. Jak zwykle w przypadku tego cyklu dopisała frekwencja, zarówno wśród zawodników, jak i kibiców.
W wyścigu elity mężczyzn, który stanowił danie główne dzisiejszego przełaju, na początku prowadzenie objął Tomasz Bala (Erkado Racing Team), który początkowe rundy przemierzał jako numer 1. Na trzeciej rundzie Bala został doścignięty przez duet Pilis (Mexller) i Król (WKK), za którymi do czołówki doskoczyli jeszcze Halejak (Mexller) i Kaiser (EuroBike Kaczmarek Electric). Kiedy wyścig znajdował się na półmetku z czołówki zaatakował duet Mexllera. W pogoń za nimi ruszył Kaiser do spółki z Królem, lecz ostatecznie to tylko zawodnikowi Warszawskiego Klubu Kolarskiego udało się utrzymać tempo czołówki i dojechać z nią do mety. W końcowym rozrachunku po zwycięstwo sięgnął Bartosz Pilis, dla którego była to już 3 wygrana w wyścigu zaliczanym do Pucharu Polski. Drugie miejsce zajął Paweł Król, który objął tym samym prowadzenie w generalce cyklu Godzina w Piekle. Na najniższym stopniu podium uplasował się Wojciech Halejak.
Wśród kobiet kolejny raz bezkonkurencyjna była Olga Wasiuk (Błękitni Paula Trans), która wygrała z Dorotą Warczyk oraz Martą Turboś.