Trasa dzisiejszego etapu była bardzo podobna do sobotniego MTB Marathonu i dystansu Giga. Kolarze mieli do pokonania prawie 67 kilometrów, a przewyższenia wyniosły 2103 metry. Jeśli chodzi o trudność to dzisiaj uczestnicy mieli nieco łatwiejsze zadanie i nie musieli zmagać się z trudnościami technicznymi. W większości trasa prowadziła szutrowymi drogami, które świetnie nadawały się do ścigania. Od startu zawodnicy z czołówki klasyfikacji generalnej starali się narzucić mocne tempo, które był w stanie utrzymać Bartosz Janowski (Romet MTB Team). Nie tylko utrzymywał on koło rywali, ale na drugim bardzo stromym podjeździe wyprzedził konkurentów. Do mety Janowski nie oddał prowadzenia i zwyciężył, dokładając ponad 5 minut do generalnej klasyfikacji. Sonke Wegner musiał uznać wyższość kolegi z Polski i zameldował się na drugim miejscu. Na najniższym stopniu podium zameldował się dzisiaj Benjamin Stark. Po trzecim dniu zmagań Bartosz Janowski ma już 23 minuty przewagi i jeśli utrzyma swoją świetną dyspozycję to ma wielką szansę na sukces.
Bartosz Janowski:
,,Drugi etap wyścigu był powtórką sobotniego maratonu. Postanowiłem dziś trochę odpocząć i zaoszczędzić energii na kolejne dni. Trasa prowadząca w większości łatwymi szutrowymi drogami idealnie się do tego nadawała. Planując taktykę liczyłem się z tym, że będę musiał dziś oglądać plecy konkurentów. Wyścig ułożył się, jednak zupełnie, inaczej. Już na drugim podjeździe, skontrowałem podkręcających tempo rywali i objąłem prowadzenie. Dalszą część dystansu pokonałem według założeń, czyli "oszczędzając nogi". Moja prędkość okazała się jednak wystarczająca, by uciec przed pogonią. Do mety dotarłem bez przygód, dodatkowo powiększyłem trochę przewagę w klasyfikacji generalnej.”
W kategorii zespołów ponownie tempa nie zwalniali kolarze Ghost Rubena Racing Team. Michal Kanera oraz Martin Horak wypracowali sobie dużą, bo 4 minutową przewagę. Bracia Swat ponownie musieli zadowolić się drugim miejscem. Na najniższym stopniu podium dzisiejszego dnia pojawili się Luis Sebrich oraz Lutz Baumgärtel (Scott Bike24 MTN Team 1). W klasyfikacji generalnej wciąż dużą przewagę ma zespół Ghost Rubena Racing Team.
fot. Romet MTB Team
Wyniki
Solo:
- Bartosz Janowski (Romet MTB Team) 3:07:32
- Sönke Wegner (World of MTB) 3:13:10
- Benjamin Stark 3:15:17
- Benjamin Joerges 3:15:23
- Peter Verstraete 3:19:15
- Thomas Holtkamp 3:22:07
- Dariusz Poroś (Romet MTB Team) 3:22:33
- Florian Grafmuller (World of MTB) 3:23:04
- Josef Havel 3:23:42
- Kasper Overgaard 3:26:59
Team:
- Ghost Rubena Racing Team 3:20:25
- Swat Team 3:24:26
- Scott Bike24 MTN Team 1 3:25:47
- Merida Russia\Ride4CTEPX 3:27:51
- Team Raskcykler-CykelMagasinet 3:29:30
- Velohelden 3:32:44
- Flachau Tauernhof 3:34:47
- Orbea Racing By Company Cycling.DK RMK 3:36:25
- BQ 3:37:23
- Raes Niner 1 3:37:55