W sobotę Bytów przywitał zawodników idealną pogodą dla kolarskiej rywalizacji. Co prawda niebo zasnute było chmurami, lecz nie zanosiło się na opady, a umiarkowana temperatura nie była ani zbyt niska, ani za wysoka. Temperaturę podnosiła za to skutecznie trasa, która okazała sie najtrudniejszą z dotychczasowych edycji tegorocznej Skandii. Interwałowe tereny bez przerwy wznoszące się i opadające dawały solidnie popalić i nie pozwalały nudzić się uczestnikom. Trudność bytowskiej Skandii wzmogły jeszcze bardziej opady w dniach poprzedzających maraton, które zafundowały spore ilości błota na trasie.
Najlepiej na najdłuższym dystansie Grand Fondo, liczącym tym razem 91 km, spisał się Andrzej Kaiser (Eurobike Kaczmarek Electric Team), który pochodzi z Bytowa i śmiało można było go nazwać gospodarzem imprezy. Zwycięzca okazał się mało gościnny i nie dał najmniejszych szans rywalom na swoich lokalnych ścieżkach. Andrzej Kaiser przyznał, że znał na trasie każdy zakręt i po prostu bardzo dobrze przygotował się do zawodów. Zwycięzca pomagał zresztą układać trasę w Bytowie, dzięki czemu była tak ciekawa i zróżnicowana. Kaiser wyprzedził o prawie minutę duet z JBG-2 Team - drugiego Mariusza Kowala oraz trzeciego tego dnia Patryka Piaseckiego. Dystans Grand Fondo na Skandii w Bytowie stanowił również kolejną odsłonę Pucharu Polski w maratonie, w której dwa pierwsze miejsca przypadły duetowi z JBG-2 Team. Podium z kolei uzupełnił Dariusz Batek (Sante-BSA Whistle Team). Dzięki dobremu występowi w Bytowie Mariusz Kowal obronił prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski.
Wsród kobiet na najdłuższym dystansie zwyciężyła Karolina Kozela (Cyclo Trener Team), która wyprzedziła kolejno Sabinę Rafalską (Nexus Team) oraz Annę Skalniak (KK Tramwajarz Łódź).
Emocji nie zabrakło również na pozostałych dystansach. Na trasach Medio (63 km) walka o końcowe zwycięstwo rozstrzygnęła się na finiszu pomiędzy Kamilem Małeckim (MLKS Baszta Bytów) a Grzegorzem Czetyrko (Kolarzyk Cycling Team Olsztyn). W sprincie lepszy okazał się Kamil Małecki, który jako kolejny reprezentant gospodarzy okazał się mało gościnny dla przyjezdnych. Trzeci na dystansie medio zameldował się Piotr Rzeszutek (Hotel Cztery Brzozy Gdańsk).
Na dystansie Mini (35 km) pewnie po zwycięstwo sięgnął Przemysław Rozwalka (Volkswagen Samochody Użytkowe), dojeżdżając do mety z ponad minutą przewagi nad drugim Tomaszem Rzeszutkiem (MLKS Baszta Bytów) oraz trzecim Przemysławem Mikołajczykiem (Sante BSA Whistle Team). O sporym pechu tego dnia mógł mówić zwycięzca poprzedniej krakowskiej edycji Skandii Grzegorz Kubaczka, który zmagał się w sobotę z defektami i musiał wiele razy gonić oraz przechodzić do przodu, kończąc w Bytowie na odległej pozycji.
Kolejna edycja Skandii już 28 czerwca w Bukowinie Tatrzańskiej.
Top 5 Grand Fondo:
- 1 Andrzej Kaiser Euro Bike Kaczmarek Electric Team 3:02:57
- 2 Mariusz Kowal JBG-2 Proffesional MTB Team 3:03:55
- 3 Patryk Piasecki JBG-2 Proffesional MTB Team 3:03:56
- 4 Dariusz Batek Sante BSA Whistle Team 3:07:38
- 5 Krzysztof Krzywy HOTEL CZTERY BRZOZY GDAŃSK 3:08:44
Top 5 Medio:
- 1 Kamil Małecki MLKS Baszta Bytów 2:13:01
- 2 Grzegorz Czetyrko KOLARZYK CYCLING TEAM OLSZTYN 2:13:01
- 3 Piotr Rzeszutek HOTEL CZTERY BRZOZY GDAŃSK 2:15:58
- 4 Tadeusz Korzeniewki Euro Bike Kaczmarek Electric Team 2:16:47
- 5 Wojciech Woźniak HOTEL CZTERY BRZOZY GDAŃSK 2:17:51
Top 5 Mini:
- 1 Przemysław Rozwalka (Volkswagen Samochody Użytkowe) 1:15:20
- 2 Tomasz Rzeszutek (MLKS Baszta Bytów) 1:16:40
- 3 Przemysław Mikołajczyk (Sante BSA Whistle Team) 1:16:48
- 4 Maciej Ścierski (MTB Silesia Rybnik) 1:17:04
- 5 Paweł Pięta (ORBEA RACING TEAM) 1:17:10
Fot. Szymon Gruchalski / www.skandiamaraton.pl