Na rozgrywane w Przasnyszu zawody przyjechali zawodnicy z całej polski. Od samego rana trwały ostatnie przygotowania po to, aby w czasie zawodów wszystko było zapięte na ostatni guzik.
Na rozgrywane w Przasnyszu zawody przyjechali zawodnicy z całej polski. Od samego rana trwały ostatnie przygotowania po to, aby w czasie zawodów wszystko było zapięte na ostatni guzik.O godzinie 9 wystartowało biuro zapisów oraz treningi na hopkach i pumptracku.O Kilka minut po godzinie 10 rozpoczęły się przejazdy na pumptracku. Zawodnicy mieli za zadanie przejechać trzy okrążenia w jak najkrótszym czasie. Konkurencje rozgromił miejscowy zawodnik Łukasz Regulski który osiągnął rekordowy czas 30,5 s pokonując jednocześnie drugiego zawodnika konkurencji Dominika Szymańskiego o prawie sekundę.
Po kilku minutowej przerwie rozpoczęły sie zawody na dużej lini skoczni. Wspaniała pogoda która dopisywała od samego rana nie utrudniała zawodów. Jako pierwsi zmagania zaczęli zawodnicy BMX.Z powodu małej ilości zawodników na BMXach pominięto eliminacje i od razu rozpoczęły sie zmagania finałowe. Każdy z zawodników miał trzy przejazdy. Zawodnicy prezentowali wysoki poziom. W tej konkrecji najlepszy okazał sie Marcin Piechowski z Rumi.
Po zakończeniu konkrecji BMX rozpoczęły się eliminacje MTB. Do eliminacji stanęło 23 zawodników każdy miał trzy przejazdy, czternastu najlepszych kwalifikowało się do finału.
Finały MTB stały na bardzo wysokim poziomie. Każdy z 14 zawodników miał 4 przejazdy . Najlepszym zawodnikiem MTB okazał sie Marcin Rot z Wrocławia.
Ostatnia konkurencją był Best Trick W tej konkrecji wszyscy zawodnicy rywalizowali ze sobą o to kto wykona najlepszy trick. W tej konkrecji najlepsi okazali się Adam Glosowic wykonując decade i Artur Grzyb wykonując 360 nose bonk.
Zawody zakończyły się rozdaniem nagród.
Trzy pierwsze miejsca we wszystkich konkurencjach wyglądała następująco: