Bos Idylle Pro

A że za skrótem BOS kryje się Oliver Bossard, współtwórca sukcesów Nico jeszcze w teamie Sunn, informacja była tym bardziej frapująca. Tym milej mi donieść, że kooperacja dała owoce w postaci amortyzatora zjazdowego nazwanego Idylle Pro.

Chciałoby się powiedzieć „stara miłośc nie rdzewieje”, bo losy obydu panów zdają się idealnie pasować do tego przysłowia. Wraz z zakończeniem kariery zjazdowej przez Vouilloz, Bossard przeniósł się za nim do sportu samochodowego i motocyklowego, by powrócić, gdy wielokrotny mistrz świata na nowo zaangażował się poważniej w w sprzęt do sportu bez silnika. Obok rowerów Lapierre amortyzacja to najnowszy konik Nico. Ciekawy jest fakt, że w nowym amortyzatorze zastosowano rozwiązania zaczerpnięte wprost z samochodów, niektóre detale Idylle przypominają np. te użyte w amortyzatorach w Mitsubishi WRC.

Bos Idylle Pro oparty jest na prostym systemie powietrznym - choć z podniesionym ciśnieniem wewnętrznym - z ukrytym wewnątrz kartuszem tłumiącym i zbiornikiem wyrównawczym systemu tłumiącego, doczepionym na dole prawej goleni. 200 mm skoku powinno wystarczyć na większość zjazdowych tras, podobnie jak golenie o grubości 36 mm, wykonane z aluminium 7050, magnezowy odlew dołu, rura sterowa o średnicy 1-1/8 cala i 20-milimetrowa oś sztywna. Pod względem regulacji również trudno mieć jakieś dodatkowe życzenia - Idylle dysponuje oddzielną regulacją tłumienia dla małych i dużych prędkości (z pokrętłem usytuowanym na zbiorniku wyrównawczym), regulacją tłumienia powrotu i ustawialnym, hrydraulicznym zabezpieczeniem przed dobiciem. Trudno nie zauważyć, że widelec bardzzo przypomina konstrukcję zbudowaną wokół czegoś w rodzaju amortyzatora tylnego. Istotniejszy jednak jest fakt użycia powietrza, a nie sprężyn stalowych, był to zabieg celowy, wynikający nie tylko z chęci obniżenia masy całości. Celowo dążono do rozdzielenia funkcji tłumienia i smarowania (w większości amortyzatorów jest to ten sam model). Dzięki użyciu dwóch rodzajów oleju możliwe było uzyskanie wysokiej jakości pracy widelca, jak też efektywnego tłumienia.

Widelce nadal testują Nicolas Vouilloz i Fabien Pedemanaud

Info: www.bos-engineering.com