78 km i 2470 m przewyższenia. Wołosań, Chryszczata, zjazd do Jeziorek Duszatyńskich – główne punkty bieszczadzkiej części imprezy przywitały uczestników nadzwyczajnymi warunkami terenowymi. Sucho, twardo z niewielkimi sekcjami błotnymi, a to wszystko w niespotykanej w tym roku słonecznej pogodzie!
Transfer przez Pasmo Bukowicy, również „na sucho” i dojazd do Puław Górnych jako najbardziej zadziwiające miejsca inauguracyjnego etapu Carpathii dość skutecznie „wbiły” się w świadomość ok. 20 zawodników, którzy na jego pokonanie potrzebowali ponad 11 godzin.
Większość uczestników oceniła początek zawodów krótko i zwięźle: „Prawdziwe bieszczadzkie ścieżki w najlepszej odsłonie. Dla takich ścieżek warto przejechać przez całą Polskę, warto tylko po to, by na trasie spotkać … żubra!
Jutro najdłuższy etap imprezy - 104 km, z Rymanowa Zdroju do Krynicy Zdroju z najwyższym punktem na Huzarach (864 m n.p.m.). Beskid Niski i Magurskim Parkiem Narodowym – poznajemy Polskę na nowo!
Wyniki:
1.Adam Biewald,Piotr Kaszubiak, 5h49min (MAN T)
2.Przemysław Maciejowski, 5h51min (MAN)
3.Zbigniew Mossoczy, 5h55min (MAN)
4.Marek Zając,Kazimierz Gabrylewicz, 6h (MASTERS T)
5.Szymon Paszek,Szczepan Paszek, 6h09min (MAN T)
6.Michał Wojciechowski,Damian Kawecki, 6h10min (MAN T(
7.Grzegorz Możdżeń 6h26min, (MAN)
8.Dariusz Bednarczyk 6h28min, (MASTERS)
9.Marcin Jędraszek 6h38min, (MAN)
10.Dariusz Górka 6h51min, (MAN)
Pierwszy etap Carpathia MTB Venture
78 km i 2470 m przewyższenia. Wołosań, Chryszczata, zjazd do Jeziorek Duszatyńskich główne punkty bieszczadzkiej części imprezy przywitały uczestników nadzwyczajnymi warunkami terenowymi.