Potrójny jubileusz Tour de Pologne.

Drukuj

<a target="_blank" href="fotki/foto_big/8_772_03_09_03.jpg"><img hspace="5" align="left" vspace="5" src="fotki/foto_small/8_772_03_09_03s.jpg" alt="" /></a> Już w najbliższy poniedziałek rusza sześćdziesiąty Tour de Pologne. Równocześnie ósmego września w Gdańsku minie 75 lat od rozegrania pierwszego wyścigu dookoła Polski oraz dziesięć od momentu, kiedy organizowaniem naszego narodowego touru zajął się znakomity w latach osiemdziesiątych kolarz Czesław Lang.<br /> <br /> Podobnie jak w ostatnich latach Tour de Pologne wystartuje w trójmieście by potem, w tym roku przez Olsztyn, Bydgoszcz i Kalisz skierować się w Karkonosze. Tradycyjnie już najtrudniejsze powinny okazać się cztery górskie etapy: piąty z metą na rundach w Szklarskiej Porębie, siódmy i ósmy kończące się podjazdami na Orlinek w Karpaczu a gdyby ostateczne rozstrzygnięcia nie zapadły do niedzieli do około południa wtedy o końcowym triumfie zadecyduje popołudniowa, dziewiętnastokilometrowa jazda indywidualna na czas z Piechowic do Karpacza

Już w najbliższy poniedziałek rusza sześćdziesiąty Tour de Pologne. Równocześnie ósmego września w Gdańsku minie 75 lat od rozegrania pierwszego wyścigu dookoła Polski oraz dziesięć od momentu, kiedy organizowaniem naszego narodowego touru zajął się znakomity w latach osiemdziesiątych kolarz Czesław Lang.

Podobnie jak w ostatnich latach Tour de Pologne wystartuje w trójmieście by potem, w tym roku przez Olsztyn, Bydgoszcz i Kalisz skierować się w Karkonosze. Tradycyjnie już najtrudniejsze powinny okazać się cztery górskie etapy: piąty z metą na rundach w Szklarskiej Porębie, siódmy i ósmy kończące się podjazdami na Orlinek w Karpaczu a gdyby ostateczne rozstrzygnięcia nie zapadły do niedzieli do około południa wtedy o końcowym triumfie zadecyduje popołudniowa, dziewiętnastokilometrowa jazda indywidualna na czas z Piechowic do Karpacza.

Obsada wyścigu zapowiada się… jak co roku, czyli może bez wielkich gwiazd, ale za to z wieloma bardzo solidnymi kolarzami mającymi wsparcie solidnych ekip. Czesław Lang stara się zawsze tak dobierać zapraszane przez siebie drużyny, aby, cytując jego słowa, to wyścig kreował kolarzy a nie kolarze wyścig”.

Dlatego też na liście startowej widnieją nazwiska takich zawodników jak m.in. ubiegłoroczny triumfator Laurent Brochard (Ag2r), w którego drużynie wystartują także świetny góral Alexandre Botcharov oraz niezły Christoph Agnolutto, Jens Voight (Credit Agricole) w towarzystwie Christophe’a Morreau, Mikel Zarrabeitia (ONCE) czy też Pietro Caucchioli, Franco Pelizotti, Laurent Dufaux i Andrea Noe (Alessio).

Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo, że znaczącą rolę w walce o końcowe zwycięstwo odegrają Polacy oraz zawodnicy startujący w barwach polskich ekip zawodowych: CCC – Polsat oraz Action nVidia Mróz.

Przed Tour de Pologne szczególnie umotywowana wydaje się być ekipa CCC – Polsat, która cały sezon prezentuje równą i dobrą dyspozycję, co potwierdzają dwunaste miejsce Dariusza Baranowskiego w tegorocznym Giro d’Italia oraz wysokie pozycje (dwóch zawodników w pierwszej dziesiątce) w prestiżowym Tour de Suisse. Start w wyścigu dookoła Polski jest dla CCC – Polsat najważniejszym startem w sezonie, do którego specjalnie się przygotowywali a jeśli tylko forma całej drużyny będzie tak dobra jak Ondieja Sosenki, który kilka dni temu zwyciężył w wyścigu dookoła Słowacji, dyrektor sportowy ekipy – Andrzej Sypytkowski może mieć problem z ustaleniem, który z jego kolarzy ma być liderem ekipy. Ciekawostką jest, w obliczu kontuzji Seweryna Kohuta, start znakomitego kolarza MTB – Marka Galińskiego, który na start Tour de Pologne przyleci samolotem z Mistrzostw Świata w kolarstwie górskim rozgrywanych w niedzielę w Lugano!

W klasyfikacji generalnej sporo mogą także „zamieszać” zawodnicy Mroza a także Marek Rutkiewicza, który, pomimo tego, że jego drużyna najprawdopodobniej nie przedłuży z nim kontraktu na kolejny sezon, będzie liderem francuskiego Cofidisu.

W tym roku nareszcie będziemy mogli w spokoju oglądać relacje telewizyjne z wyścigu (transmisje na żywo codziennie o 15.15 w TVP1 oraz TV Polonia a w niedzielę, 14 września o 11.10 oraz 15.40), ponieważ nareszcie, po wielu słowach krytyki TVP zadbała o profesjonalnych komentatorów: o rywalizacji na trasie opowiadać będą znani kibicom kolarstwa z relacji Eurosportu Tomasz Jaroński z Krzysztofem Wyrzykowski.

O tym, jaki tak naprawdę będzie ten wyścig dowiemy się już za półtorej tygodnia. Będzie to jednak zależało nie tylko od zawodników i organizatorów ale także od pogody, która o tej porze roku w naszym kraju potrafi być wyjątkowo kapryśna, co z jednej strony jest powodem ciekawszej rywalizacji a z drugiej tego, że często uznani na całym, świecie zawodnicy mają kłopoty z lokalnymi kolarzami, którzy doskonale znają specyfikę jazdy na wietrze i przy paskudnej pogodzie. Przebieg rywalizacji każdego z etapów będziemy codziennie prezentować na stronach bikeworld. Zapraszamy!

Listę startową znajdziecie TUTAJ.

Plan Wyścigu:
1. Gdańsk - Gdynia 8.09.2003 (168,5 km)
2. Tczew - Olsztyn 09.09.2003 (202,0 km)
3. Ostróda - Bydgoszcz 10.09.2003 (204,0 km)
4. Inowrocław - Kalisz 11.09.2003 (183,0 km)
5. Oleśnica - Szklarska Poręba 12.09.2003 (229,0 km)
6. Piechowice - Karpacz 13.09.2003 (166,5 km)
7. Jelenia Góra - Karpacz 14.09.2003 (61,0 km)
8. Jazda indywidualna na czas 14.09.2003 (19,0 km)

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj