Spis treści:
Mało kto pewnie pamięta, że hiszpański Rotor, specjalizujący się przede wszystkim w produkcji precyzyjnych pomiarów mocy, lekkich korb i owalnych zębatek, miał w swojej ofercie również kompletną grupę napędowa. Niemal dekadę temu, gdy offroadowe napędy nadal działały w oparciu o linkę, a elektronika zarezerwowana była głównie dla szosy, marka z Półwyspu Iberyjskiego poszła wbrew nurtowi i zaprezentowała hydrauliczny napęd. Z perspektywy czasu to rozwiązanie się nie przyjęło i najnowsza generacja UNO jest potwierdzeniem kierunku, w jakim zmierzają napędy w rowerach - jest elektroniczna i w pełni bezprzewodowa.
Czy ma jednak szansę na sukces na coraz bardziej zatłoczonym rynku, a przede wszystkim w konfrontacji z dwoma wielkimi graczami - Shimano i SRAM?
Powrót do gry został niejako zainicjowany przez nabycie w ubiegłym roku większościowego pakietu udziałów w Rotorze przez Lanxi Wheeltop Cycle Industries LTD, chińskiej firmie oferującej swoje własne grupy napędowe pod marką Wheeltop . Łącząc doświadczenie Wheeltopa w zakresie elektroniki z precyzją wykonania i dbałością o detale, z której znany jest Rotor, bazując na grupach EDS (Wheeltop) i pozostałych komponentach oferowanych dotychczas przez ROTORa (korby, hydrauliczne hamulce, kasety) powstała grupa UNO. W tym miejscu warto jednak podkreślić, że tak jak EDS jest pozycjonowany jako "entry-level", tak UNO jest dużo bardziej wyrafinowana i ma konkurować z wyższymi grupami SRAM i Shimano - jak choćby Force / GRX Di2 lub X0 / Ultegra Di2.
Modularność
To czym ma się wyróżniać nowa grupa, to duża dowolność w doborze poszególnych komponentów. Współpraca z kasetami 10,11,12 i 13 rzędowymi różnych producentów, ciasne stopniowanie rodem z szosy lub bardzo szerokie wymagane w MTB, manetka na prostą kierownicę lub klamkomanetki do baranków. Wybór należy do użytkownika. "Customizację" wykonamy dzięki dedykowanej aplikacji mobilnej, współpracującej zarówno z iOS jak i Androidem, w której będziemy mogli choćby określić ilość koronek na kasecie oraz jej stopniowanie czy też, podobnie jak u konkurencji, precyzyjnie wyregulować przerzutkę.
Tylna przerzutka
Grupa jest przewidziana tylko w konfiguracji 1x, także na próżno szukać tutaj przedniej przerzutki. Tylna zmieniarka będąca sercem całego układu (to w niej ukryta jest elektronika "zarządzająca" całością) jest wspólna zarówno dla wariantu gravelowego, jak i MTB, a różnica sprowadza się do długości wózka. W wariance średnim przerzutka może obsłużyć kasety z największą koronką do 46 zębów, podczas gdy długi wózek rozszerza zakres do 52 zębów.
Przerzutka i manetka (MTB) ważą łącznie 453 gramy. Przerzutka montowana jest na standardowym haku i ma wózek o długości 93 mm (długi) i 76mm (średni) z dolnym kółeczkiem o 12 zębach i wykonana jest z aluminium oraz wzmocnionego włóknem szklanym nylonu. Bateria zasilająca przerzutkę jest umieszczona wewnątrz korpusu, co oznacza, że nie można jej wymienić w trakcie jazdy, jeśli się wyczerpie. Rotor twierdzi, że akumulator o pojemności 600 mAh umożliwia 15 000 zmian biegów na jednym ładowaniu. Ponieważ SRAM podaje, że ich akumulatory AXS działają przez 25 godzin, a Shimano twierdzi, że przerzutka XTR pozwala na 340 km, porównanie ich żywotności "na papierze" jest niemożliwe. Rotor podaje, że zmiana biegu zajmuje Uno 150 milisekund.
Manetka i klamkomanetki
Klamkomanetki dedykowane do graveli oparte są o konstrukcję łap z EDS, z tą różnicą, że klamki wykonano z włókna węglowego i współpracują z minimalistycznymi hydraulicznymi zaciskami (olej mineralny) w standardzie flat mount i posiadają ceramiczne tłoki, co jak twierdzi producent zapewnia lepsze odprowadzanie ciepła. Zastosowano w nich przewody Shimano BH90 i klocki hamulcowe kompatybilne z Shimano, co pozwala na szeroki wybór okładzin. Klamkomanetki oferują regulację odległości klamki od kierownicy (reach) w zakresie 26 milimetrów, a ich logika działania jest analogiczna jak w przypadku AXSa. Tarcze hamulcowe o średnicy 160 mm są dostępne w konfiguracji z mocowaniem centerlock lub na 6 śrub.
W wariancie dla MTB manetka posiada dwa horyzontalnie umieszczone przyciski (można je dowolnie konfigurować) i zasilana jest baterią CR2032. Oczywiście posiada szeroki zakres regulacji i montowana jest do kierownicy przez obejmę (na tą chwilę brak informacji o kompatybilności z iSpec EV czy Matchmakerem) - producent pozostawia dowolność w wyborze hamulców.
12 i 13-rzędowe kasety
W skład grupy UNO wchodzą co prawda tylko przerzutka i manetka, ale Hiszpanie oferują 4 kasety, które mają współpacować z nową grupą - 2 dwunastorzędowe i 2 trzynastorzędowe, po jednej z wąskim i szerokim stopniowaniem.
13-rzędowa kaseta szerokozakresowa waży 331 g i ma rozpiętość zębów 10-52 (10-11-12-13-15-17-19-22-26-31-37-44-52). W porównaniu z kasetą SRAM Eagle 10-52 (10-12-14-16-18-21-24-28-32-38-44-52), skoki są mniejsze na wyższych biegach. Kaseta o wąższym stopniowaniu waży 304 g i ma maksymalnie 46 zębów (10-11-12-13-15-17-19-22-25-29-34-39-46). Do każdej z tych 13-rzędowych opcji potrzebny jest opatentowany przez Rotora bębenek.
Kasety 12-rzędowe również osiągają 46 i 52 zęby na najniższej zębatce, ale najmniejsza koronka ma 11 zębów. Kaseta 11-46 ma gradację 11-12-13-15-17-19-22-25-29-34-39-46, a 11-52 oferuje 11-12-13-15-17-19-22-26-31-37-44-52. Ważą odpowiednio 294 g i 314 g. "Dwunastki" montowane są na standardowym bębenku Shimano HG i współpracują ze standardowymi łańcuchami SRAM Eagle (nie type T/Flattop), a także z łańcuchami innych marek dostępnych na rynku, jednakże na liście nie jest wymieniony 12-biegowy łańcuch Shimano.
Ceny i dostępność
Rotor podaje, że cena detaliczna zestawu do MTB (przerzutka i manetka) wyniesie poniżej 700 euro, natomiast cena zestawu "szutrowego" (przerzutka, klamkomanetki i zaciski hamulcowe) to około 800 euro. W momencie premiery nie podano, kiedy Uno trafi na półki sklepowe, jednak pierwsze grupy już trafiły do rowerów testowych.
Strona producenta: ROTOR
