Shimano PD-A530 - mistrzostwo uniwersalności.

Konstrukcja oparta jest na starszym pomyśle, z pedałem, gdzie jedną stronę stanowi mechanizm zatrzaskowy, a drugą standardowa platforma. Od lat w kolekcji Japończyków znajduje się podobna konstrukcja - model PD-M324. Rozwiązanie pozwala na dowolne zastosowanie - w razie potrzeby można się wpiąć (trening), albo też nie (dojazd do szkoły lub pracy). Tym samym i zawodnik i cityrider będzie zadowolony. PD-M324 miał, a raczej ma, bo nadal jest i będzie produkowany, jedną wadę - jest nią wysoka masa. Nowy model stanowi rozwinięcie tej koncepcji, jakby sportowy wariant, samo Shimano umieściło go zaś w kategorii... Road Components (komponenty szosowe).

Ramka pedałów została wykonana z aluminium, oś to tradycyjnie już wytrzymała stal chromo-molibdenowa. Oryginalny, trochę obły kształt pedałów to skutek połączenia zaostrzonych krawędzi z otwartą konstrukcją, nie pozostawiajającą żadnych szans na to, by zapchała się błotem. Tym samym model powinien o wiele lepiej sprawdzić się w ostrzejszych zastosowaniach niż PD-M324. Inne cechy pozostały bez zmian - pedały można zamontować za pomocą klucza płaskiego 15 mm lub też imbusowego 6 mm. Lekko zmodyfikowany mechanizm zatrzaskowy akceptuje stosowane dotąd bloki. Zapowiadana masa PD-A530 ma wynosić tylko 382 gramy, sam zaś model ma być dostępny na przełomie lipca i sierpnia.

Również cena nie powinna być wygórowana, można ją bowiem oszacować na 200-250 zł (niemiecka zapowiadana cena wynosi 64,50 euro). Najnowsze polskie cenniki dowodzą, że ceny u nas bardzo spadły, możliwe więc, że tak będzie również tym razem. Pamiętać należy, że mówimy tu ciągle o modelu 2008, oficjalna premiera będzie miała miejsce dopiero na targach Eurobike 2007, a więc w końcu sierpnia.

Info: www.rp-pawlak.pl