Polacy z DHL – Author zmierzą się z silną koalicją zawodników czeskich (m.in. Sibl, Hartl) a o zwycięstwo powalczą również Duńczycy na czele z Michaelem Borupem, czwartym kolarzem ostatniego Crocodile Trophy. Obok nich na starcie stanie liczna grupa amatorów – szukających wyzwania koneserów mtb w czystej postaci.
;)
Wszyscy najmocniejsiLista startowa tegorocznego MTB Trophy budzi respekt. Ponad 460 zawodników i zawodniczek z 13 krajów a wśród nich prawdziwe sławy mtb. Tytułu będzie bronił „nasz”
Andrzej Kaiser
(DHL – Author), który do pomocy będzie miał Pawła Wiendlochę. Ubiegłoroczny zwycięzca Trophy i Bike Challenge będzie miał jeszcze trudniejsze zadanie niż ostatnio. Główni rywale, czyli Czesi przywożą bowiem do Istebnej wszystko, co mają najlepszego w dziedzinie wyścigów etapowych. Obok nazwisk takich jakKarel Hartl, Tomas Najser, Vena Hornych
czyMira Janota
pojawia sięRadoslav Sibl
– czeski ekstremalista, który ma na swoim koncie podium Iron Bike oraz zwycięstwo etapowe wCrocodile Trophy
, czyli sukcesy w najtrudniejszych tego typu imprezach na świecie! Podobną sławą cieszy się DuńczykMichael Borup
, który w zeszłym sezonie uplasował się na czwartej pozycji w „krokodylu” a rok wcześniej wygrał dwa etapy tego morderczego wyścigu. Barwy Danii reprezentuje takżeLarsen Magnus Brinch,
specjalista wyścigów dwudziestoczterogodzinnych. Oprócz nich na starcie staną silni zawodnicy ze Słowacji, Austrii, Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Litwy, Łotwy, Irlandii,;)
Stanów Zjednoczonych i RPA. Wśród licznie zgłoszonych Polaków warto będzie się przyglądać także reprezentantom klubów amatorskich, m.in. Vitesse Bergamont bikeWorld.pl (m.in. Ciok, Dorożała, Stolarz, Szczotka), Joe Cox (Guzik), LKK Start Tomaszów Mazowiecki (Ciesielski), Kross Racing Team (Baranek, Rękawek, Zoń), Plannja (Kurowski), Twomark Cannondale (Kuźniak) i wielu, wielu innych.Nieco słabsza, choć również wyrównana i pełna utytułowanych zawodniczek stawka znajdzie się w kategorii pań. Wśród nich m.in. ubiegłoroczna triumfatorka
Jana Sevcikova
czy zwyciężczyni Malevil Cup, SłowaczkaAlena Krnacova
. Nie zabraknie legendy,Ludmily Damkovej,
współautorki czeskiej części trasy. Polskich barw bronić będą m.in. Anna Sadowska i Dorota Warczyk.Tym samym MTB Trophy staje się jedną z najważniejszych imprez kolarskich w Polsce i tej części Europy. Obecność czołowych maratończyków i ekstremalistów tylko potwierdza ten fakt. Przesadny entuzjazm? Być może, jeśli wątpicie – poczekajcie do zakończenia imprezy!
;)
Wszystko, co najważniejszeMyliłby się ten, kto pomyśli, że MTB Trophy to impreza dla zawodowców. Faworytów jest 10, ich zaplecze to kolejne 30-40 osób. Na starcie stanie 460 osób, z których większość to najprawdziwsi amatorzy. To z myślą o nich przygotowuje się tego typu imprezy i to ich wrażenia są najważniejsze. Właśnie wrażenia i emocje to esencja etapówek mtb. Na Trophy każdy dzień będzie aż od nich kipiał. Najlepsze górskie szlaki skumulowane w czterech dniach ścigania. Elementy, które są esencją tego sportu i dla których warto ponieść wiele wyrzeczeń. Trasy etapów MTB Trophy nie należą do łatwych. Choć łączny kilometraż liczący 250km i przewyższenie 9300m nie są najbardziej spektakularnymi wartościami w tej branży, wszystko rekompensuje teren, w który Trophy prowadzi uczestników. Beskidzkie szlaki są techniczne, usiane korzeniami, kamieniami i błotem. Nastromienia przekraczające 20% nie są niczym obcym a choć szczyty na które wspinać będą się maratończycy nieznacznie tylko przekraczają 1000m wysokości, podjazdy z głębokich dolin są prawdziwym wyzwaniem. Wyzwaniem jest
;)
każdy przejeżdżany kilometr, wymagający dobrego przygotowania kondycyjnego, koncentracji, determinacji i ponadprzeciętnych umiejętności technicznych. MTB Trophy to impreza dla koneserów – właśnie oni znajdą tam emocje, o które trudno podczas jednodniowych maratonów. Możliwość wjazdu w miejsca z jednej strony „kultowe” z drugiej zaś mało znane i słabo dostępne tworzy niezapomnianą, wybuchową mieszankę. Wyczyn i sport na najwyższym światowym poziomie łączy się w jedno z doznaniami znanymi z enduro czy freeride’u. Pamiątkowy T-shirt z napisem „Finisher” nabiera w tej sytuacji szczególnego znaczenia a w oczach uczestników najbardziej prestiżowych imprez tego typu na świecie jest znakiem rozpoznawczym mówiącym: „ten, kto go nosi jest prawdziwym twardzielem”.MTB Trophy 2008 w pigułce:
Łączny dystans: 250km
Suma przewyższeń: 9300m
Ponad 460 uczestników z 13 państw
Faworyci: Andrzej Kaiser, Paweł Wiendlocha (Polska, DHL – Author), Karel Hartl (Czechy, Kelly´s Racing Team), Radoslav Sibl (Czechy, Bikezone - Ironbike), Michael Borup (Dania, 1900MTB – GHOST), Alena Krnacova (Słowacja, Poštovní spoitelna - MARIN MTB), Jana Sevcikova (Czechy, bike one Team), Anna Sadowska (Polska, KTM Woman Racing Team).
Etapy:
1. 22.05.2008, czwartek, Istebna – Istebna przez Wielką Czantorię (995m).
Dystans: 40km, przewyższenie 1700m
Ostry start wyścigu, krótki dystans w ultra technicznym terenie to piekielna mieszanka. Przewidywane bardzo wysokie tempo od samego startu i pierwsza selekcja faworytów. W połowie etapu pierwsza wizyta na terenie Czech. Tego dnia zwyczajnie nie będzie czasu na podziwianie pięknych widoków, zapowiada się walka od startu do mety
2. 23.05.2008, piątek, Istebna – Ochodzita przez Wielką Raczę (1265m)
Dystans: 65km, przewyższenie 2500m
Tego dnia zawodnicy wjadą na liczący 1265m szczyt Wielkiej Raczy. Najwyższy punkt całego wyścigu poprzedzony blisko 15km wspinaczką. Duże przewyższenia, wielkie nastromienia i techniczne szlaki Beskidu Żywieckiego. Na koniec finisz na podjeździe pod Ochodzitą. Choć nie najdłuższy, jest to prawdopodobnie „królewski” etap tegorocznego MTB Trophy.
3. 24.05.2008, sobota, Istebna – Istebna przez Ostry (948m)
Dystans: 80km, przewyższenie 2900m (!!!)
Cały czas góra – dół, liczne podjazdy i zjazdy w czeskiej części Beskidów. Trzeci dzień to najdłuższy etap, w sumie aż 80km rywalizacji. Typowa, czeska trasa z wieloma technicznymi odcinkami, coś dla miłośników czystego mtb. Większa część etapu przebiega na terenie Czech, zatem będzie to dla polskich kolarzy okazja do poznania nowych szlaków.
4. 25.05.2008, niedziela, Istebna – Istebna przez Skrzyczne (1257m)
Dystans: 65km, przewyższenie 2200m
Na koniec absolutne „must do” w tym rejonie. Skrzyczne i Malinowska Skała to jedne z najlepszych miejsc do uprawiania mtb w Polsce. Klasyczne, wymagające szlaki będą w czwartym dniu zmagań prawdziwym testem dla wszystkich uczestników i miejscem do ataku dla walczących o najwyższe laury.
bikeWorld.pl zaprasza na codzienne relacje z każdego dnia opatrzone licznymi fotografiami. Będziemy zamieszczali pierwsze wrażenia, wywiady i zdjęcia, gdy… tylko dojdziemy do siebie po kolejnych etapach. ZAPRASZAMY!
_cbf16.JPG)
_407b0.jpg)
