Relacja z Mistrzostw Polski Enduro

Równo 170 uczestników będzie wspominało zawody zorganizowane przez Enduro MTB Series i Trasy Enduro Srebrna Góra, wspierane przez Dolny Śląsk i firmę Kellys, jako jedne z najciekawszych i najtrudniejszych w sezonie. Dobra organizacja, idealna pogoda i sielankowa atmosfera w bazie zawodów były tylko tłem dla rywalizacji, która toczyła się na górskich fortyfikacjach będących częścią Twierdzy Srebrna Gór.

Dwudniowa formuła zawodów połączona z sobotnim treningiem i ujawnieniem trasy z ponad trzytygodniowym wyprzedzeniem spowodowały, że większość zawodników przed startem doskonale poznała wszystkie linie, osiągając prędkości przelotowe nieosiągalne przy jeździe "on-sight". A to właśnie złożony, techniczny charakter odcinków specjalnych stanowił największą siłę zawodów w Srebrnej Górze.

Marek Janikowski i Piotr Kurczab z PM Bike Experts przygotowałi trasę prawdziwie godną rangi Mistrzostw Polski. 5 OS-ów i ponad 1600 m przewyższenia na około 35 kilometrach, zapewniło około 30 minut ścigania stanowiącego esencję enduro. Wśród doświadczonych zawodników można było usłyszeć, że pod względem poziomu trudności, był to poziom światowy.

Szczególnie ścianki na nowej sekcji "Polish Whistler" (OS2) przyczyniły się do bezsenności niejednego uczestnika w nocy przed startem, ale elementy wymagające ciągłego skupienia i nienagannej techniki jazdy czaiły się na każdym kroku: sypka nawierzchnia, korzenie, trawersy, dropy, ujemne profile. Kto wygrał na tej trasie, bez dwóch zdań może mianować się Mistrzem Polski. Zwłaszcza że odcinki były wymagające nie tylko technicznie, ale też kondycyjnie, nie faworyzując ani zjazdowców, ani zawodników z doświadczeniem w XC.

Było to doskonale widać na podium, na którym obok czołówki polskiego enduro (Robert Piekara, Marcin Motyka, a nawet comeback Mariusza Bryji), stanęły legendy downhillu (Maciej Jodko) i bardzo mocni zawodnicy cross country (Michał Topór).

Patryk Talaga (WLKS Krakus - BBC Czaja), 5. miejsce Elita:

Najważniejsza impreza w kraju za nami. Trasa była bardzo dobrze przygotowana i oznakowana, dzięki ekipie z Srebnej Góry i organizatorowi MTB Enduro Series. Nie był to idealny typ trasy, jaki lubię, ale bawiłem się na niej dobrze i jazda sprawiała mi przyjemność. Na treningach strasznie się kurzyło, ale na szczęście w przeddzień zawodów spadł deszcz i lekko zwilżył kurz zalegający na trasach, przez co warunki na trasach zrobiły się idealne.  Mieliśmy do pokonania 5 odcinków specjalnych, które pokonałem bardzo równym tempem, jeśli chodzi o wyniki z poszczególnych os'ów. Poskutkowało to 5. miejscem w Mistrzostwach Polski w Elicie i drugim miejscem w 3. rundzie Pucharu Polski AZS. Lekki niedosyt pozostał, ale w końcu dla mnie jest to zabawa, więc teraz chwilę sobie odpocznę i nadal będę sobie jeździł na rowerze po górach.

Zwycięzcom, ale też wszystkim uczestnikom, którym udało się ukończyć te zawody, serdecznie gratulujemy! Szczególnie dziękujemy też Gminie Stoszowice, która gościła nas już po raz drugi (i mamy nadzieję, że nie ostatni!), oraz firmie Kordas, która pomogła nam w zapewnieniu oprawy zawodów na miarę Mistrzostw Polski.

Już dziś zapraszamy na finał sezonu, czyli zawody TREK Enduro MTB Series Mieroszowie (29 września) - zapisy trwają na stronie organizatora, do której link znajduje się poniżej.

Strona organizatora: www.enduromtbseries.pl

Profil na FB: tutaj