TdP: Profesor Ackermann najszybszy w Katowicach

Mistrz Niemiec, jadący w koszulce lidera Tour de Pologne, popisał się bardzo odważnym, wręcz ryzykownym finiszem na ostatnich metrach, gdy finiszując z peletonu lawirował między atakującymi chwilę wcześniej kolarzami. Kolarz Bora-hansgrohe slalomem przejechał z lewej strony na prawą, wyszedł na prowadzenie na ostatnich 50 metrach i pewnie wyprzedził jadącego mu na kole Alvaro Bodega (Quick-Step Floors). Niemiec umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Najwyżej sklasyfikowanym dziś Polakiem był Kamil Zieliński (Reprezentacja Polski), który był na 10. miejscu.

W ucieczce dnia na etapie z Tarnowskich Gór do Katowic (144,3km) jechali aktywni jak zawsze Polacy – Kamil Gradek (CCC Sprandi Polkowice) i Adam Stachowiak (Reprezentacja Polski), którym towarzyszyli Jan Bakelants (Ag2R La Mondiale), Jonthe Biermans (Katiusza-Alpecin) i Evgeny Shalunov (Gazprom Rusvelo). Ich przewaga wzrosła do około trzech minut i długo utrzymywała się na ty poziomie, ale im bliżej mety było, tym peleton podkręcał tempo. 30 kilometrów przed metą przewaga uciekinierów – już tylko trójki Gradek, Stachowiak, Shalunov, spadła poniżej minuty.

Peleton na ulicach Katowic pokonywał nie trzy, jak planowano, a cztery rundy ze względu na pomyłkę i jedną rundę mniej przy wyjeździe z Tarnowskich Gór. Gdy do mety pozostało nieco ponad 10 kilometrów, ucieczka została skasowana. Bez prób ucieczek peleton dojechał do ostatniego kilometra i dopiero tam długi finisz rozpoczęli Michał Podlaski (CCC Sprandi Polkowice) i Maciej Paterski (Reprezentacja Polski), rozbijając nieco szyki ekipom sprinterów. Kilku kolarzy oderwało się od peletonu na finiszowej prostej i zostali doścignięci na 100 metrów przed metą przez rozpędzonych sprinterów, w tym Ackermanna, który finiszował jak najbardziej doświadczeni sprinterzy z peletonu.