Lang Team Race: Roguski i Kucal wygrywają

Weekend 19-20 maja był dla ekipy Czesława Langa bardzo pracowity. W sobotę rozegrano drugi z sześciu etapów cyklu Vienna Life Lang Team Maratony Rowerowe, zaś w niedzielę zainaugurowano szosowy Lanng Team Race. Na starcie pierwszego z trzech wyścigów stanęło dość liczne grono kolarskich sław, wśród których znaleźli się Czesław Lang, wicemistrz olimpijski z Moskwy, Lechosław Michalak, triumfator Tour de Pologne w 1977 roku i Krzysztof Sujka, wicemistrz świata z 1978 roku.

Kolarze ścigali się na dwóch dystansach: 104-kilometrowym Maxi i 46-kilometrowym Mini.

Na długiej trasie niepokonany był Maciej Roguski, który przewagą kilku sekund ograł Grzegorza Golonkę (Active Jet) oraz Piotra Wadeckiego (Polkowice). Na tej samej trasie w kategorii wiekowej M-5 triumfował Lechosław Michalak, tuż przed Krzysztofem Sujką. Trzeci był Bogusław Pielak, a sekundę za nim linię mety przekroczył gospodarz wyścigu, Czesław Lang.

Tworzymy taki jeden team. Cieszę się, że udaje nam się wspólnie spotykać i wspólnie ścigać. Bawimy się na tych wyścigach jak dzieci. Dziś pilnowało mnie wielu rywali, musieliśmy zagrać taktycznie. Nie zawsze można wygrać, ale trzeba się ścigać. Fajnie widzieć tylu ludzi na szosówkach.

- podsumował zawody Czesław Lang.

Było dzisiaj co jechać. Jako doświadczeni kolarze wiedzieliśmy jak wykorzystać boczny wiaterek. Rozerwaliśmy grupę, a potem rozegraliśmy końcówkę. Zawsze jest element rywalizacji. Każdy zawodnik ma swoją ikrę sportową, to go buduje i motywuje do jeszcze większej walki.

- dodał Lechosław Michalak.

W grupie kobiet emocje walki o zwycięstwo trwały aż do linii mety, gdzie Panie stoczyły imponujący pojedynek.: trzy zawodniczki wjechały na „kreskę” w jednej sekundzie. Zwyciężyła Joanna Kucal (KTK Image Cycling Team), tuż przed Magdaleną Chmielewską z Warszawy i Małgorzatą Burzyńską (VACC).

Joanna Kucal:

Wyścig Lang Team Race zorganizowany był na najwyższym poziomie. Wszystko dograne w każdym szczególe, wspaniała i profesjonalna obsługa. Same sławy kolarstwa. Czesław Lang, Lechosław Michalak i Krzysiek Sujka który jeździ w moim teamie KTK IMAGE CYCLING TEAM. To takie niesamowite uczucie widzieć ich wszystkich, być obok nich i choć przez chwilę poczuć ten klimat, zamknąć oczy i poczuć się jak zawodowiec. Na starcie witał nas Lech Piasecki, aż ciarki przechodziły po plecach... Po szybkim starcie z małego damskiego peletoniku zostałyśmy tylko we cztery. Jechało się bardzo dobrze, po mocnych zmianach. Niestety dołączył się do nas Pan, opiekun jednej z dziewczyn. Został na szczęście wycofany z trasy przez sędziów. Jechałyśmy równo po zmianach. Próbowałyśmy wspólnie z Magdą Chmielewską odjecha, ale nie udało się nic zrobić, więc wszystko rozegrało się na finiszu. Trasa był płaska, ale bardzo wietrzna. Po wyścigu szybka i sprawna dekoracja. Oczywiście wspaniałe nagrody. Polecam gorąco ten cykl wyścigów, bo tutaj panuje wspaniała atmosfera i pełen profesjonalizm. Ja już myślę o ściganiu w Gdańsku. Do zobaczenia na szosie.

Na dystansie Mini triumfowali Paweł Drab (Rycerze Rolanda Maciejewski Team) oraz Magdalena Kizerwetter-Świda (JB Rowery).

Następne zawody z cyklu Lang Team Race zostaną rozegrane w sobotę 26 maja w Gdańsku.