Skandia Maraton: wygrana Adriana Brzózki

W Dąbrowie Górniczej trasę poprowadzono wokół kilku niezwykle malowniczych zbiorników wodnych. Wystartować można było na jednym z czterech dystansów: 10 km trasa rodzinna, 39 km Mini, 65 km Medio oraz 81 km Grand Fondo. Na najdłuższym wariancie triumfował Adrian Brzózka (JBG-2 Professional Team) i Maja Włoszczowska (Kross Karcing Team).

Marek Konwa (64sto Leszno MTB Team) – 3 msc. Open Grand Fondo:

„Trudne warunki pogodowe przywitały nas w Dąbrowie Górniczej. Trasa gdy nie pada jest bardzo szybka, natomiast tym razem mocno zwolniło nas błoto i kałuże na całym dystansie. Obsada bardzo mocna, tempo po dojeździe na zasadnicze rundy było bardzo mocne i cała grupa porwała się na mniejsze. Ja odjechałem wraz 4 innymi zawodnikami i ścigaliśmy się do samego końca. Cieszy mnie mój powrót do wysokiej dyspozycji, bo z każdym wyścigiem nogi są coraz lepsze. A wygrał dziś najlepiej dysponowany Adrian Brzózka”.

Michał Górniak (Duda-Cars TP-LINK Rybczyński Bikes) – 1 msc. Open Medio:

„Po starcie we wzmagającym się deszczu na odcinku szosowym wspólnie z bratem, Pawłem, kontrolowaliśmy sytuację. Mając komfort w postaci będącego w dobrej formie brata wiedziałem, że warto spróbować szczęścia już na początku - w Dąbrowie charakterystyczna jest błotnista sekcja po zjeździe z asfaltu. Tuż przed nią wyszedłem na czoło grupy i pojechałem mocniej. Szybko uzyskałem znaczną przewagę. Po wygraniu premii Shimano postanowiłem nie zwalniać tempa. Na jednej z nielicznych mijanek widziałem, że mam około 30 sek. Przewagi, jednak nie czekałem na grupę pościgową, a jechałem  swoje. Pokrzepiające słowa od Majki Włoszczowskiej utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto zaryzykować. Gdy po 30 km nadal jechałem solo z przodu, a samopoczucie było dobre wiedziałem, że wszystko w moich nogach. Krótka sekcja podjazdów pokonana w dobrym tempie, a następnie morderczy objazd Pogorii pokonałem również z dobrym czasem i bez większego trudu pewnie zwyciężyłem. Obecność brata na podium podwójnie mnie ucieszyła. Mam nadzieję, iż ostatnie trzy wyścigi do końca sezonu również uda się wygrać w podobnym stylu i pokazać siłę naszego team'u.”

Bartosz Kołodziejczyk (Euro Bike Kaczmarek Electric Team) – 2 msc. Open Medio:

„Wyścig w Dąbrowie charakteryzuje się długim i płaskim dojazdem do rundy, na której czeka kilka interwałowych podjazdów i powrotem w drugą stronę. Dziś krótko przed startem lunął deszcz, który dość istotnie wpłynął na rywalizację. Trasa szybko nabrała wody i zapanowały iście przełajowe warunki. Prawie od startu od grupy oderwał się Michał Górniak, który zdołał samotnie dojechać do mety. Sporą stratę do Michała udało mi się zniwelować do niecałych 40 sekund na powrocie z rundy. Myślę, że zabrakło współpracy w mojej grupie albo 5 km więcej i mielibyśmy szansę złapać Michała. Niemniej drugie miejsce Open dziś, trzecie w generalce i przede wszystkim kolejna z rzędu wygrana Euro Bike Kaczmarek Electric Team w klasyfikacji drużynowej cieszą!”