PP XC: Skomielna dla Zamroźniaka i Solus

Podobnie jak przed rokiem zawodnikom rywalizującym w ramach 5. edycji Pucharu Polski XC w Skomielnej-Białej towarzyszył upał, który w połączeniu z wymagającą, fizyczną trasą dawał solidnie popalić. Trasa w Skomielnej-Białej cechuje się sporą ilością podjazdów i jest stosunkowo naturalna, chociaż nie zabrakło na niej elementów technicznych.

Jak zwykle największą uwagę kibiców przyciągnął wyścig elity mężczyzn oraz rywalizacja kobiet. Wśród Panów zwycięstwo odniósł Jakub Zamroźniak, który oderwał się od reszty stawki do spółki z Maciejem Jeziorskim i po ataku na ostatnim okrażeniu wygrał zawody. Zamroźniak triumfował także w kategorii do lat 23.

Dość wyraźne zwycięstwo w elicie kobiet odniosła Kasia Solus-Miśkowicz, która wyprzedziła o 1 minutę i 22 sekundy Monikę Żur (BH SR SUNTOUR KMC) - zawodniczkę, która jest wychowanką lokalnego klubu KS Luboń Skomielna-Biała.

Jakub Zamroźniak (KCP ELZAT BIENIASZ BIKE TEAM), 1 msc. elita mężczyzn:

Puchar Polski w Skomielnej Bialej to był ważny sprawdzian przed zbliżającymi się Mistrzostwami Polski. Na starcie stanęło wielu dobrych zawodników. Od startu rywale narzucali mocne tempo, a ja starałem się jechać rozważnie, nie popełniając błędów. Na pierwszej rundzie uformowała się grupa 5-osobowa: Maciej Jezierski, Filip Helta, Marceli Bogusławski, Krzysztof Łukasik i ja. Taka grupa jechała przez trzy pierwsze okrążenia, dopóki nie oderwalem się z Maciejem Jeziorskim - razem oddaliliśmy się od reszty. Tamtego dnia czułem, że moja dyspozycja jest bardzo wysoka. Zaatakowałem w połowie ostatniego okrążenia i samotnie jechałem do mety po zwycięstwo w Pucharze Polski.

Katarzyna Solus-Miśkowicz (Volskwagen Samochody Użytkowe MTB Team), 1 msc. elita kobiet:

Puchar Polski w Skomielnej Białej to trasa, o której krążą legendy i jadąc tam wiedziałam, że łatwo nie będzie. Jest to klasyczne i ciężkie MTB. Trasa jest prawie w całości naturalna i wymagająca. Posiada długie podjazdy oraz ciągnące się stromo w dół zjazdy, które sprawiły mi dużo frajdy. Na całe szczęście było gorąco co spowodowało, że droga była sucha. Dla mnie udany wyścig. Stanęłam na najwyższym stopniu podium z czego jestem bardzo dumna. Za mną mocno na pedały naciskała Monika Żur, która chciała wygrać w swoim mieście, więc na trasie ani na chwilę nie mogłam złapać oddechu. A już w tę sobotę Mistrzostwa Polski MTB! Teraz trzeba troszkę odpocząć po ciężkim mikrocyklu, jaki mi zafundował mój trener Bogdan Czarnota. 

Maciej Jeziorski (Romet Racing Team), 2 msc. elita mężczyzn:

Zawody w Skomielnej Białej będę wspominał  pozytywnie. Fajna trasa położona w malowniczym miejscu z niesamowitymi widokami - ściganie się w takich okolicznościach to czysta przyjemność, zwłaszcza, że samopoczucie tego dnia było całkiem dobre. :) Początek trochę przespałem, jednak już od drugiej rundy jechałem w czołowej, pięcioosobowej grupce. W połowie wyścigu wyszedłem na prowadzenie, a tuż za mną podążał Kuba Zamroźniak. Zyskaliśmy trochę przewagi i we dwójkę zmierzaliśmy do mety. Jadąc mocnym tempem, starałem się zmęczyć Kubę i jakoś odjechać. Ta sztuka jednak nie wyszła. Zawodnik z KCP Elzat Bieniasz Bike Team był tego dnia znacznie mocniejszy. Na ostatniej rundzie przyspieszył, a ja już nie miałem sił na pogoń. Ostatecznie dojechałem do mety na drugiej pozycji, ze stratą 50 sek. Wynik zadowalający, zwłaszcza, że zawody w Skomielnej Białej pojechałem po mocniejszym okresie treningowym. Teraz łapię trochę świeżości i w najbliższą Sobotę powalczę na docelowej imprezie sezonu – Mistrzostwach Polski XC. :)