Wawak i Gorycka wygrywają w Wałbrzychu

Wyścig w Wałbrzychu z racji na posiadanie kategorii C2 przyciągnął na start czołówkę polskiej sceny cross-country oraz kilku zawodników zagranicznych - na uwagę zasługuje chociażby obecność Szwajcara Fabiana Gigera z krajowej ekipy KROSS Racing Team. Organizatorzy zdecydowanie stanęli na wysokości zadania, przygotowując przede wszystkim bardzo wymagającą i techniczną trasę, która nie tylko sprawdzała umiejętności zawodników, ale i dostarczyła świetnego widowiska kibicom, których na trasie nie brakowało.

Fabian Giger i Bartłomiej Wawak na sekcji rockgardenów

Wyścig elity mężczyzn przebiegał pod dyktando zawodników ekipy KROSS Racing Team - od początku na prowadzeniu znajdował się duet w składzie Bartłomiej Wawak i Fabian Giger. Na 6. rundzie błąd w sekcji rockgardenów popełnił Szwajcar - jego upadek umożliwił odjazd Wawakowi, który z przewagą ponad 3 minut nad Gigerem minął linię mety, unosząc ręce w geście triumfu. Podium uzupełnił zawodnik z Finlandii - Sasu Halme (Focus Halme Racing), który okazał się najlepszym młodzieżowcem - zaledwie 12 sekund stracił do niego Maciej Jeziorski (Romet Racing Team), który po świetnym występie uplasował się na 4. pozycji.

Wśród elity kobiet walka o wygraną była bardziej zacięta i toczyła się pomiędzy Paulą Gorycką i Olą Podgórską. Ostatecznie górą była zawodniczka Airbike Prolog Jabłonna, wyprzedzając Podgórską (KKW Superior Wałbrzych) o 17 sekund - Ola triumfowała tym samym w kategorii U23. Podium uzupełniła Czeszka - Vendula Kuntova z Expres CZ-Merida Team Kolin.

Bartłomiej Wawak (KROSS Racing Team), 1 msc. elita mężczyzn:

Dawno nie miałem okazji ścigać się w Polsce, dlatego było mi miło odwiedzić po raz kolejny Wałbrzych i jego trasy. Podczas wyścigu przez pierwsze 4-5 rund nadawałem tempo wraz z moim teamowy kolegą Fabiańskim! :-) Niestety w pewnym momencie Fabian miał upadek, który wybił go kompletnie z rytmu, dlatego dalszą część wyścigu pokonałem samotnie, zwiększając przy tym przewagę. Mogę powiedzieć, że trasa była bardzo dobrze przygotowana i było widać duży wkład pracy organizatorów tego wyścigu. Myślę, że trasa spokojnie dorównuję poziomem do tras u naszych zachodnich sąsiadów. Jeśli w przyszłym roku wyścig będzie organizowany z kategorią UCI, to na pewno spróbuję się tam zjawić.

Paula Gorycka (Airbike Prolog Jabłonna), 1 msc. elita kobiet:

Wyścig w Wałbrzychu był dla mnie otwarciem drugiej części sezonu. Priorytetem było jednak zdrowie, ponieważ wciąż odczuwam skutki kontuzji, której doznałam dzień przed Pucharem Świata w Albstadt. Od początku kontrolowałam wyścig, jechałam z kilkunastosekundową przewagą i zgodnie z założoną przed startem taktyką. Zwycięstwo bardzo mnie cieszy, ale skupiam się już na szosowych mistrzostwach Polski – jazda indywidualna na czas jest już w środę, a wyścig ze startu wspólnego w sobotę.

Maciej Jeziorski (Romet Racing Team), 4. msc. elita mężczyzn:

Start w Wałbrzychu oceniam bardzo pozytywnie. Dobre samopoczucie i równa jazda bez poważnych błędów technicznych - to wystarczyło na zajęcie 4. miejsca. Lekki niedosyt jest, ponieważ do "pudła" było naprawdę blisko. Może innym razem. ;) Trasa i organizacja całych zawodów - rewelacja! Słowa uznania dla osób, które zaangażowały się w przygotowanie tej imprezy. Atmosfera podczas wyścigu była świetna - dzięki wszystkim za doping!