Bike Maraton w Wiśle za nami

Do wybory były 3 opcje trasy: najkrótszy Mini (24 km i 870 m. przewyższenia), pośredni Mega (45 km i 2000 m. przewyższenia) oraz koronny Giga liczący 61 km plus blisko 3 km w górę. Ostatni z wariantów najszybciej pokonała Anna Sadowska (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) i Adrian Brzózka JBG-2).

Patryk Piasecki (JBG-2) - 2 msc. Open Giga:

"Trasa Bike Maratonu zdecydowanie wykorzystała możliwości Beskidów. Szczególnie dzięki „sztajfom” do nieba była bardzo ciężka fizycznie. Przez cały wyścig utrzymywałem swoje tempo. Naszym teamowym założeniem była jak najbardziej ekonomiczna jazda, przepalenie przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w maratonie. Wyścig w Wiśle bez wątpienia ma potencjał, żeby przyciągać coraz więcej kolarzy. Organizacja dopięta była na ostatni guzik, rowerzyści mogli korzystać z ta kichdodatków, jak krioterapia w CrioSpace stawiająca na nogi po wyścigu. Wszystko to składa się na bardzo pozytywne opinie wśród startujących. Kolejnym krokiem, którego należy oczekiwać to napływ zawodników z zagranicy; mamy się przecież czym pochwalić."

Anna Sadowska (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) - 1 msc. Open Giga:

"Maraton w Wiśle pod kilkoma względami jest dla mnie wyjątkowy. Te okolice to moje treningowe trasy. Miejsce, gdzie spędzam czas wolny ze znajomymi i ładuję baterie do pracy umysłowej. Wiedziałam dobrze co mnie czeka - zapowiadało się mocno pod górę, technicznie w dół i wyczerpująco. Nie warto tu szarżować ponieważ albo się to zemści pod koniec, albo defekt wykluczy nas z dalszej rywalizacji. Dlatego też wystartowałam dosyć zachowawczo, od początku jechałam pierwsza ale nie podkręcałam mocno tempa. Trasa była płynniejsza w przejeździe niż rok temu i pogoda lepsza. Na 45 km mając ok 10 minut przewagi przyspieszyłam i udało mi się minąć całkiem sporo zawodników. W efekcie na mecie miałam już prawie 19 minut nad Anetą. Cieszy mnie wygrana Open choć mam świadomość, że nadal sporo pracy przede mną by nawiązać walkę z Michaliną czy Magdą Sadłecką."

Mateusz Zoń (TAURUS KREIDLER MTB TEAM) – 2 msc. Open Mega:

„W sobotę startowałem w kolejnej Bike Maraton w Wiśle. Trasa została nieco zmodyfikowana w stosunku do zeszłego roku co mnie osobiście przypadło do gustu, nie było aż tylu stromych podjazdów ;-). Jak to na Wisłę przystało, mieliśmy typowo górski maraton, który przyniósł sporo frajdy z jazdy. Fajnym urozmaiceniem było wytyczenie zjazdu do Brennej obok szybkiej ścieżki. Jeżeli chodzi o samą rywalizację na dystansie MEGA to w końcówce nieco osłabłem z sił i musiałem uznać wyższość Gracjana Krzemińskiego, ale pomimo tego i tak jestem zadowolony z mojej dyspozycji, która ze startu na start jest coraz lepsza.”

Następna edycja wystartuje 9 lipca w kultowej dla wielu Szklarskiej Porębie.