GMP: Marczyński Mistrzem Polski!

Drugi dzień górskich Górskich Mistrzostw Polskich należał do mężczyzn, którzy rywalizowali w kategorii Orlik oraz Elita. W obu kategoriach, na starcie pojawiła się bardzo mocna obsada, dlatego mogliśmy pewni, że walka toczyć będzie się do ostatnich metrów, panowie mieli do pokonania w sumie 122,5 km. 

Wyścig rozpoczął się dość spokojnie, jednak po pierwszych, płaskich kilometrach, rozpoczęła się prawdziwa walka i pierwsze próby oderwania od peletonu. Ta sztuka udała się kilku zawodnikom, wśród których jechali tacy kolarze jak Michał Gołaś (Etixx Quick Step), Tomasz Marczyński (Team Torku Sekersport), a także zawodnik znany wszystkim kolarzom górskim - Adrian Brzózka (JBG 2 Team). Grupa ta nadawała tempo całej rywalizacji i czujnie utrzymywała przewagę nad grupą zasadniczą. W dalszej części wyścigu, szczególnie na podjazdach dochodziło do nieznacznych przetasowań, które nie miały większego wpływu na układ sił. Za liderami wytworzyła się grupka pościgowa, w skład której wchodził duet z ekipy Fuji Wibatech - Dariusz Batek oraz Jacek Morajko, wśród nich kręcił również Sylwester Szmyd (CCC Sprandi Polkowice). Niestety ich strata była zbyt duża i nie pozwoliła na włączenie się do walki o medal. Na czoło pierwszej grupy, wyszedł Michał Gołaś oraz Tomasz Marczyński i to między nimi rozegrała się walka o tytuł Górskiego Mistrza Polski. Znakomitym finiszem popisał się Marczyński i to on ponownie założył biało-czerwoną koszulkę. To świetny wynik tego zawodnika, który tylko potwierdza jego znakomitą dyspozycję w tym sezonie. Drugim miejscem zadowolić musiał się Michał Gołaś, natomiast na najniższym stopniu podium, stanął Łukasz Owsian, reprezentujący barwy CCC Sprandi Polkowice. 

Wśród Orlków, niewątpliwie najlepiej poradzili sobie kolarze CCC Sprandi Polkowice, którzy podążali w drugiej grupie. Jakub Kaczmarek i Piotr Brożyna, przez cały dystans podążali praktycznie razem, a walka między nimi rozegrała się na końcowych metrach. Minimalnie lepszy okazał się Jakub Kaczmarek, drugie miejsce przypadło Piotrowi Brożynie. O trzecie miejsce toczył się zacięty bój, z którego obronną ręką wyszedł Marcin Karbowy (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne)

Pełne wyniki dostępne pod linkiem.