PP XC: 4F SCOTT rządzi w Tuchowie

Na kolejną odsłonę zmagań w Pucharze Polski XCO zawodnicy przyjechali do Tuchowa, położonego niedaleko Tarnowa. Lokalizacja rzecz jasna związana jest z organizującym tutejsze ściganie Mirosławem Bieniaszem oraz grupą KCP Elzat Bieniasz Team, która tym razem mogła wystąpić w roli gospodarza. W niedzielę zawodnicy musieli zmagać się nie tylko z wymagającą, ale i ciekawą trasą. Z nieba bowiem kolejny dzień z rzędu lał się żar, a temperatura oscylowała w okolicach 40 stopni Celsjusza w słońcu.

Na starcie wyścigu elity mężczyzn pojawiło się sporo czołowych zawodników, wśród których o zwycięstwo mieli walczyć: Piotr Konwa (4F SCOTT Racing Team), Maciej Jeziorski (KROSS Racing Team), Jakub Zamroźniak (KCP Elzat Bieniasz Team), czy Wojtek Halejak (JBG-2), który jednak dzień wcześniej ścigał się na szosie w Memoriale im. Henryka Łasaka i jego dyspozycja była dużą niewiadomą (nie, nie chodzi tutaj o naszą Mistrzynię Europy). :-)

Walka o zwycięstwo rozegrała się pomiędzy Piotrem Konwą, a Maciejem Jeziorskim. Ostatecznie to Konwa o 21 sekund wyprzedził Jeziorskiego, wygrywając w elicie. "Jezior" musiał zadowolić się kolejnym drugim miejscem - podobnie było w Skomielnej Białej. Na najniższym stopniu podium stanął Albert Głowa (KCP Elzat Bieniasz Team), czyli reprezentant gospodarzy. Najgorsze miejsce dla sportowca, czyli czwartą lokatę i tzw. drewniany medal przypadł Jakubowi Zamroźniakowi. Popularny "Halej" tym razem nie ukończył wyścigu, a jego los podzielił Adrian Siarka - również jeden z zawodników zaliczanych do czołówki stawki.

Wyścig elity kobiet nie cieszył się zbyt wysoką frekwencją, ale również tam nie zabrakło silnych zawodniczek. Niespodzianki nie było: o czołowe lokaty walczyła Paula Gorycka (4F SCOTT) oraz Ola Podgórska (KKW Superior Wałbrzych). Ostatecznie to bardziej doświadczona Gorycka sięgnęła po pewne zwycięstwo, wyprzedzając Podgórską o 2 minuty i 37 sekund. Trzecie miejsce zajęła kolejna z zawodniczek KCP Elzat Bieniasz Team - Debora Jaworska.

W juniorach walka była niesamowicie zacięta i dla nikogo nie będzie niespodzianką, pomiędzy kim się toczyła - byli to oczywiście Marceli Bogusławski (MTB Silesia Rybnik) oraz Filip Helta (KKW Superior Wałbrzych). W ostatecznym rozrachunku to Bogusławski okazał się szybszy, mijając linię mety zaledwie o 2 sekundy przed Heltą. Można powiedzieć, że był to mały rewanż za wygrane przez Heltę mistrzostwo Polski. Kolejny brązowy medal w tym dniu dla KCP Elzat Bieniasz Team zdobył Wiktor Hudyka.

Najlepszą juniorką w Tuchowie była mistrzyni Polski - Patrycja Piotrowska (KKW Superior Wałbrzych), która wyprzedziła Esterę Siarkę (GKS Raba Wyżna Podsarnie) oraz Magdalenę Zielińską (Sokół Kęty).

Piotr Konwa (4F SCOTT Racing Team) - 1. msc. elita:

Puchar Polski w Tuchowie był moją drugą imprezą z tej serii sezonie, a pojechałem tam głowie dla trasy, ktora w tym roku była jeszcze ciekawsza. Na starcie pojawiło sie kilku dobrych kolarzy, choć zabrakło tych najlepszych, dla których starty bez punktów do rankingu UCI nie są zbyt atrakcyjne. Wyścig rozpocząłem spokojnie z racji bardzo wysokiej temperatury, jaka panowała tego dnia. Pierwszą rundę pokonałem z Kornelem Osickim i Maćkiem Jeziorskim. Na drugim okrążeniu czułem się dobrze, więc postanowiłem trochę mocniej deptać na pedały, żeby spokojnie, w swoim tempie pokonywać elementy techniczne w lesie. Udało mi sie odjechać od reszty i tak też pokonałem kolejne trzy rundy, na których czułem sie coraz lepiej, pomijając mały upadek, który zaliczyłem na końcówce przedostatniej pętli.

Marceli Bogusławski (MTB Silesia Rybnik) 1. msc. junior:

W minioną niedzielę wystartowałem w Pucharze Polski rozgrywanym w miejscowości Tuchów koło Tarnowa. Trasa wyścigu była dość wymagająca fizycznie, jak i technicznie. Pogoda również utrudniała zawodnikom ściganie, gdyż było bardzo gorąco i temperatura sięgała 40 stopni. Startowałem z pierwszej linii, a do przejechania mieliśmy 4 rundy. W połowie pierwszej rundy razem z Filipem Heltą odjechaliśmy i kolejne rundy pokonywaliśmy razem. Na ostatniej rundzie wszystko się rozegrało, udało mi się zrobić kilkumetrową przewagę i dowieźć ją do mety, co dało mi zwycięstwo. Organizacja zawodów była na wysokim poziomie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali i dopingowali. W najbliższy weekend wystartuję w kolejnej odsłonie Pucharu Polski, który odbędzie się w miejscowości Biała.

W pozostałych kategoriach triumfowali: