Cyklokarpaty: Grządziel odjechał rywalom

W minioną niedzielę odbyła się kolejna edycja Cyklokarpat, tym razem zawodnicy rywalizowali w Wojniczu. Do dyspozycji mieli oni jak zawsze trzy dystanse: Giga, Mega oraz Hobby. 

Giga 

Na tym dystansie ton całej rywalizacji nadawał jeden zawodnik - Dominik Grządziel. Zawodnik Romet Racing Team jechał początkowo z kolarzami, którzy jechali dystans Mega. Po rozjeździe zaczął on powiększać swoją przewagę i niezagrożony dojechał na metę. 11 minut za zwycięzcą przyjechał Tomasz Leśniak (Jasielskie Stowarzyszenie Cyklistów), a na trzeciej pozycji pojawił się tego dnia Paweł Bukalski (3R Radomski Ruch Rowerowy). 

Wśród kobiet, na dystansie Giga najlepiej poradziła sobie Justyna Frączek (Twomark Sport Specialized), linię mety przekroczyła ona ponad 8 minut przed drugą tego dnia Katarzyną Galewicz (Twomark Specialized). Na trzecim miejscu z bardzo dużą stratą do liderki przyjechała Małgorzata Budzyńska (Essentia Vitae RKK MTB). 

1 miejsce Giga: Dominik Grządziel (Romet Racing Team) 

W ramach ostatniego sprawdzianu formy przed Sudety MTB Challenge postanowiłem wystartować w Wojniczu na dystansie Giga. Wyścig ułożył się po mojej myśli już od pierwszego podjazdu, kiedy zaatakował Mateusz Zoń i odjechałem reszcie stawki wraz z grupką megowiczów. Kolejne kilometry i sztywne podjazdy przyniosły przetasowania w naszej ekipie i już przed 30 km jechaliśmy tylko we dwójkę z Arkiem Krzesińskim. Współpraca układała się nieźle, aż do rozjazdu powiększaliśmy swoją przewagę. Arek skręcił do mety, ja na drugą pętlę. Czułem się bardzo dobrze, atakowałem podjazdy z niezłą mocą, na zjazdach jechałem płynnie, ale bez szaleństw i ryzyka defektu. Częste polewanie się wodą pozwoliło mi nieźle znieść wysoką temperaturę. Do mety dotarłem w dobrej kondycji, bez specjalnego zmęczenia, 12 minut przed kolejnym zawodnikiem. Sama jazda dała mi dużo funu, cieszy pewne zwycięstwo i chyba optymalna forma przed etapówką!

Mega 

Na dystansie Mega, wyścig mocno rozpoczął Mateusz Zoń (ZVL Kreidler Sportiva). Grupa zawodników starała się gonić rywala i ta sztuka najlepiej udawała się Arkadiuszowi Krzesińskiemu (Żbik Komańcza). Niestety zawodnik, który jechał po zwycięstwo został wykluczony z walki o czołową lokatę, przez gwoździa, który wbił się w jego oponę. Pech kolarza wykorzystali rywale i na mecie jako pierwszy pojawił się Zoń. Chwilę później przyjechał Sławomir Dziwisz (Fill Bike Rzeszów), a jako trzeci zameldował się Mariusz Królikowski. Krzesiński mimo defektu pojawił się na mecie jako 4. 

W rywalizacji kobiet zwyciężyła Ewa Ruszała (R.A.S Superior sowasport.pl), druga była Joanna Majewska (Essentia Vitae RKK MTB), a trzecie miejsce zajęła Paulina Capanda (Gomola Trans Airco).

Mariusz Królikowski 3 miejsce Mega 

Od startu jechałem bardzo mocno, pierwszy podjazd wyrwałem się do przodu jak nigdy tego nie robię. Zrobiła się pierwsza selekcja a ja zobaczyłem że mojej tętno jest nad wyraz wysokie bo około 195-200. Po kilkunastu kilometrach jechałem z Dominikiem Grządzielem i Mateuszem Zoniem, choć czułem że jadę za mocno. Po godzinie zabolał mnie mięsień sercowy i zdecydowałem że zwolnię tempo. Do pierwszej grupy doskoczył jeszcze Arek Krzesiński i Sławomir Dziwisz. Tniemy się trochę na trasie, ale bez większej rezultatu. Na ostatnim podjeździe Mateusz skacze ja za nim, ale 20 metrów przed końcem podjazdów opadam z siły i Matusz odjeżdża. Próbuje jeszcze na płaskich odcinkach dojść do niego, widzę go ale dystans się nie zmniejsza. Przy wjeździe do Wojnicza widzę że Sławek mnie dochodzi, więc przestaje się szarpać i wjeżdżamy razem na metę ze stratą 29 sekund do Mateusza. 

Hobby 

Na najkrótszym dystansie najlepiej pojechał Grzegorz Matłok (Dębicki Klub Kolarski Spartacus). Niespełna 3 sekundy za nim pojawił się Mateusz Mucha (72D Windsport Team). Na najniższym stopniu podium stanął Paweł Dryniak (PSK Olimpionik Przemyśl). 

W klasyfikacji kobiet na dystansie Hobby, zwyciężyła Kamila Wójcikiewicz, druga była Dominika Gosztyła (MTB Mosir Dukla). Trzecie miejsce i najniższy stopień podium przypadł Mariannie Wyszyńskiej-Tyniec. 

Kolejna edycja Cyklokarpat odbędzie się 25 lipca w Zakopanem.