Drugą z odsłon wyszehradzkich klasyków Visegrad V4 Race stanowiło Grand Prix Polski (kat. 1.2 UCI). Kolarze w dniu dzisiejszym startowali i finiszowali w Jeleniej Górze, a do pokonania mieli 135 wymagających kilometrów, w ramach których znajdował się m.in. podjazd pod Orlinek oraz rundy z podjazdami o nachyleniu dochodzącym do 20 %.
Od początku tempo w peletonie dyktowała ekipa ActiveJet Team, przez której pracę peleton został mocno uszczuplony. Nastąpiło też kilka prób ataków. Najpierw swoich sił próbował Cerny oraz Detko, a następnie Foltyn i Brożyna. Ataki te jednak nie przetrwały zbyt długo. Akcja, która miała bezpośredni wpływ na końcowy rezultat zawiązana została dopiero przez trio w składzie: Leszek Pluciński (CCC Sprandi Polkowice), Adam Stachowaik (Kolss-BDC) i Tomasz Koudela (SKC Tufo Prostejov). Za 3-osobową czołówką skoczył jeszcze Bartosz Warchoł (Cycling Academy) - 23 latek, który w zeszłym roku wygrał m.in. etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Warchoł doskoczył do czołówki, zdecydował się na poprawkę i rozpoczął swój samotny rajd w kierunku mety na około 10 km przed kreską. Do finiszu w Jeleniej Górze dotarł na 1 minutę i 26 sekund przed drugim Leszkiem Plucińskim. Podium dopełnił natomiast Czech Tomasz Koudela.
fot. carpathianrace.eu
_cbf16.JPG)
_407b0.jpg)
