Kiendyś najszybszy w Rybniku

7. edycja Tour de Rybnik rozgrywana była na takiej samej jak w zeszłym roku pętli, liczącej 9 km, którą zawodnicy finałowego wyścigu elity musieli pokonać 15 razy. Pętla obfitowała w wiele szybkich zakrętów i charakteryzowała się płaskim profilem, dlatego o końcowe zwycięstwo mogli powalczyć sprinterzy. 

Od startu kolarze grup zawodowych nie kalkulowali i przysłowiowo dołożyli do pieca. Średnia prędkość na początkowych rundach oscylowała wokół 47 km/h, a zawodnicy przez cały dystans nie zwalniali tempa. Na 5 rundzie na czele wyklarowała się 7-osobowa czołówka, w skład której weszli: Adrian Honkisz, Adrian Kurek oraz Łukasz Owsian (wszyscy CCC Polsat Polkowice), Michał Kasperek (TC Chrobry Głogów), Grzegorz Haba (Mostostal Puławy), Eryk Latoń (BDC MarcPol) i Dominik Oborski (TKK Pacific Toruń). Czołówka wypracowała sobie ponad 1 minutę nad peletonem. 

W drugiej fazie wyścigu z ucieczki na ponowny atak zdecydował się duet z CCC Polsat Polkowice - do przodu ruszyli Adrian Honkisz oraz Łukasz Owsian. Duet zgodnie współpracował na czele, natomiast w peletonie pogoń zorganizowała grupa BDC MarcPol. Niestety dla pomarańczowego duetu, ich akcja została zakończona na 5 km do mety, kiedy to wrócili oni do rozpędzonego peletonu.

Na finałowych kilometrach długiego finiszu spróbował Tomasz Kiendyś (CCC Polsat Polkowice), który odskoczył od grupy zasadniczej i samotnie minął linię mety z kilkoma sekundami przewagi nad peletonem, z którego najszybciej finiszował Kacper Gronkiewicz (BDC MarcPol), zostając tym samym najlepszym młodzieżowcem rybnickiego wyścigu. Na najniższym stopniu podium stanął Michał Paluta (TKK Pacific Toruń).