Na konferencji obecni byli przedstawiciele władz miasta, organizatora wyścigu, sponsorów Akademii kolarskiej Copernicus, a także sam Michał Kwiatkowski, kolarz Omega Pharma-Quick Step, który jest ambasadorem wyścigu. Druga edycja największego na Pomorzu wyścigu szosowego zyskała nowego sponsora, jakim jest Skoda, marka bardzo dobrze kojarzona z rowerami. „Pracujemy już od początku roku, żeby 7 września wszyscy mieli możliwość wystartowania ze Skweru Kościuszki i ścigania się na trzech dystansach” – mówił Bartłomiej Glaas z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Rowerowego, organizatora wyścigu. W miasteczku zawodów organizowane będą również wyścigi dla dzieci i młodzieży. „ta impreza jest po to, by dać amatorom możliwość ścigania się na tych samych trasach, co zawodowcy, na zamkniętych rogach, jak to ma miejsce na największych imprezach w Hamburgu czy Berlinie” – dodał Glaas. Przyznał też, że w przyszłości wyścig ma mieć jeszcze większy zasięg, dystans zostanie wydłużony by bardziej zbliżyć go do jednodniowych klasyków, a organizatorzy będą starać się o wpisanie go do kalendarza UCI.
Tegoroczna edycja będzie dopiero drugą w historii wyścigu, jednak plany współpracy organizatorów i władz miasta sięgają o wiele dalej. Zaangażowanie miasta w organizację imprezy wyjaśnił dyrektor GOSiR Gdynia, Marek Łucyk – „Przypomina mi się impreza z ubiegłego roku i tak naprawdę to tegoroczna będzie zupełnie inaczej wyglądała. Jesteśmy lepiej przygotowani, od pół roku organizatorzy pracują nad wyścigiem” – stwierdził dyrektor GOSiRu. „Od samego początku pamiętaliśmy o tym, że ta impreza jest nie tylko dla zawodowców, ale także dla amatorów. Zależy nam, żeby promować jazdę na rowerze wśród mieszkańców.
Organizatorzy liczą, że poza zaproszonymi ekipami zawodowymi z Polski, a także z zagranicy, na starcie stanie wielu amatorów. Ma w tym pomóc osoba Michała Kwiatkowskiego, który jest ambasadorem imprezy, wraz ze swoją akademią kolarstwa Copernicus. „Na początku, gdy zaczynałem się ścigać, motywowała mnie sama rywalizacja. W tym momencie mojej kariery czerpię motywację z innego źródła – od kibiców i najbliższych mi osób. Nadal lubię rywalizować, ale to kibice mnie inspirują. Uważam, że powinienem im zwrócić to, co oni robią dla mnie i być ambasadorem takiej świetnej imprezy. Właśnie dla kibiców i dla zwykłych ludzi, którzy nie znają się na kolarstwie, ale lubią jeździć na rowerze. W taki sposób mogę im za to podziękować” – powiedział najwyżej sklasyfikowany polski kolarz, jednak dodał, że nie wie, czy sam stanie na starcie Skoda Cyklo Gdynia.
Wyścig odbędzie się 7 września i rozegrany zostanie na trzech dystansach. Kolarze elity ścigać się będą na pagórkowatej pętli o długości 164 kilometrów, natomiast dla amatorów przewidziane są dwie trasy – 130-kilometrowa i 40-kilometrowa. Zapisów można już dokonywać na stronie zawodów.
_cbf16.JPG)
_407b0.jpg)
