Cyklokarpaty: Bieleń wygrywa w Strzyżowie

Znany i lubiany cykl maratonów Cyklokarpaty po ponad miesięcznej przerwie powrócił do Strzyżowa. Druga edycja maratonu pierwotnie miała odbyć się w Wojniczu, jednak zagrożenie powodziowe sprawiło, że organizatorzy byli zmuszeni do odwołania imprezy. Ostatecznie została ona przeniesiona na Lipiec. Strzyżów to miejscowość leżąca kilkadziesiąt kilometrów od Rzeszowa , pobliskie tereny znakomicie nadają się do jazdy na rowerze, z tego powodu organizatorzy zdecydowali się na rozegranie 2 edycji właśnie tam. Część tras poprowadzono w okolicach Rezerwatu Herby, do którego na rowerze wjazd normalnie jest niemożliwy. Rywalizacja w Strzyżowie rozgrywała się na trzech dystansach: Hobby (Mini), Mega oraz Giga.

Giga:

Najdłuższy dystans liczył 69 kilometrów a przewyższenia sięgały 2100 metrów. Na trasie nie zabrakło sztywnych podjazdów, szybkich zjazdów oraz malowniczych ścieżek usytuowanych nieopodal Rezerwatu Herby. Pogoda dopisała i zawodnicy mogli ścigać się w pełnym słońcu. Rywalizacja na tym dystansie była ciekawa, jednak z całej grupy kolarzy najlepiej poradził sobie Mateusz Bieleń (Fill Bike Rzeszów) , który wypracował sobie dużą przewagę i na mecie pojawił się z prawie 7 minutową przewagą. Na drugim miejscu przyjechał Krystian Piróg (NKK-JMP profesjonalna odzież narciarska)  z prawie minutową przewagą był niezagrożony dojeżdżając do mety w Strzyżowie. Na najniższym miejscu podium, po zaciętej walce zameldował się Krzysztof Gajda (Jedlicze Team). Prawie 70 kilometrów trasy nie należało do najprostszych i zawodnicy pokonali ją w nieco ponad 3 godziny. 

Mega: 

Na średnim dystansie, kolarze mieli do pokonania prawie 55 kilometrów. Przewyższenia wynosiły 1650 metrów, więc również na tym dystansie zawodnicy musieli dysponować dobrą kondycją. Walka między zawodnikami była bardzo zacięta, w szczególności końcówka wyścigu była niesamowicie ciekawa. Krzysztof Łopata (Millenium Hall Piaseco Team) wraz z Wojciechem Kwiatkiem (Millenium Hall Piaseco Team) na ostatnich metrach przed metą, stoczyli ze sobą sprinterską walkę o zwycięstwo w wyścigu. Górą okazał się Łopata, który wyprzedził swojego zespołowego kolegę o zaledwie 5 setnych sekundy. Na trzecim miejscu zameldował się Sławomir Dziwisz (Fill Bike Rzeszów).

Hobby (Mini): 

Najłatwiejszy dystans został przygotowany tak aby każdy niezależnie od kondycji był w stanie go przejechać. Długi na prawie 20 kilometrów, o przewyższeniach nie przekraczających 500 metrów był łatwy do pokonania. Najlepszy na tym dystansie okazał się Jakub Cierniak (KrynicaSki UKS PG Wojnicz), który swoich rywali wyprzedził o niecałe 4 minuty. Drugi na metę przyjechał Jakub Rusin (DKK Gryf) a tuż za jego plecami pojawił się Adrian Szczepina (SCHC Team) i zajął trzecie miejsce. 

Pogoda podczas 2 edycji w Strzyżowie dopisała i rywalizacja była bardzo interesująca. Trzecia edycja Cyklokarpat odbędzie się w Polańczyku już za dwa tygodnie.