Spis treści:
Aerodynamika a codzienność
Przy okazji przeglądu rynku kasków szosowych na rok 2016 w oczy rzucają się dwa fakty - po pierwsze, modne jest wszystko to co aerodynamiczne. Producenci dosłownie każdego elementu kolarskiego wyposażenia - od skarpetek po rowery prześcigają się w oferowaniu produktów o coraz lepszym współczynniku oporu powietrza, przekonując nas, że najważniejsze jest to, aby każdy kolejny kilometr pokonywanej trasy pozwalał wygenerować o półtora wata więcej mocy niż nasi rywale. Ok - taka jest moda. Jednak jest też druga strona medalu - przegląd rynku pokazuje, że większość producentów chyba zapomniała o tym, że w ich kaskach będą jeździć też normalni ludzie, a życie kolarza to nie tylko szybkie sprinty czy walka o utrzymanie się w ucieczce, ale też wielogodzinne treningi w pełnym słońcu. Mówiąc w skrócie - większość zaawansowanych kasków nie wygląda, jakby podczas jazdy w upale przynosiła chociaż minimum chłodzącego wytchnienia. Jednak są wyjątki - Kask Protone już na pierwszy rzut oka całym swoim włoskim rodowodem krzyczał - hej, my wiemy, gdzie leży kompromis między aerodynamiką, a wentylacją.
Z ziemi włoskiej do... Sky Procycling
Z tymi włoskimi ciepłymi klimatami sprawa nie jest oczywiście taka prosta, bo chociaż KASK to firma jednoznacznie włoska, to już ten konkretny model powstał w ścisłej współpracy z bardzo... brytyjskim teamem, czyli Sky Procycling. Setki godzin testów w najtrudniejszych warunkach, optymalizacje w tunelach aerodynamicznych, a wreszcie - zwycięstwa Chrisa Frooma i reszty ekipy (w tym oczywiście Michała Kwiatkowskiego!) w najważniejszych szosowych wyścigach mówią same za siebie. KASK Protone ma gwarantować maksimum aerodynamiki dokładnie do tego momentu, w którym mogłoby to ingerować w prowadzący do dyskomfortu brak właściwej wentylacji.
Pewnie znacie to uczucie - wiele nawet dobrych kasków po założeniu na głowę w jakiś sposób przeszkadza. Gdzieś są za duże, gdzieś za małe, straszą wykończeniem lub po prostu nie pozwalają Wam zapomnieć o fakcie, że macie je na głowie. Protone jest inny - sprawia raczej wrażenie wygodnej czapki, którą lubicie nosić nie tylko zimą, ale w zasadzie najchętniej byście się z nią nie rozstawali. Lekki (215 gramów w rozmiarze M) i naprawdę kompaktowy (nie dajcie się zwieść otworom wentylacyjnym, wymiary skorupy kasku są zgodne ze współczesnymi trendami - czytaj małe, aerodynamiczne, nie odstające) może pochwalić się najlepszym na rynku współczynnikiem oporu powietrza dla wszystkich kasków wentylowanych (nie sztuka zrobić aerodynamiczny czepek).
Jeśli chodzi o elementy wykończenia modelu Kask Protone, które maja największy wpływ na wrażenia z eksploatacji, warto podkreślić kilka punktów. Przede wszystkim - wewnętrzne wkładki wysciełające wykonano z Coolmaxu, więc nie dość, iż nie nasiąkają brzydkimi zapachami i łatwo utrzymuje się je w czystości, to też dobrze radzą sobie z odprowadzeniam potu. W razie potrzeby można je też bez problemu odczepić i wymyć. Generalnie utrzymywanie kasku w czystości jest bardzo proste - element uprzęży pod brodą rowerzysty wykonano z ekologicznej skóry, jest niezwykle miłe w dotyku, nie odparza, a także nie nasiąka potem - wystarczy w razie potrzeby przetrzeć go wilgotną szmatką. Sprawdzaliśmy też Protone pod kątem kompatybilności z różnymi typami okularów (w końcu nie wszyscy jeżdżą w jedynych słusznych pochodzących z marki na literę O) i nie ma żadnego problemu - po prostu wszystkie pasują.
Bezpieczeństo na pierwszym planie
Bezpieczeństwo - Protone ma na pokładzie wszystko to co miec powinien. Łatwa regulacja do idealnego dopasowania kasku na głowie - jest, obsługuje ją jedno pokrętło i regulowany punkt położenia uprzęży. Konstrukcja in-mold, jak najbardziej obecna. Wewnętrzny szkielet nie pozwalący na penetrację kasku poprzez odpadnięcie któregoś elementu - to standard. Jest dokładnie wszystko to, co w nowoczesnym kasku znaleźć się powinno, ale można to zrozumieć, biorąc pod uwagę iż konstrukcji marki KASK swoje głowy powierzają zawodowcy.
Protone to naprawdę ciekawy model kasku dla wymagających rowerzystów, oczekujących nowoczesnej kompaktowej konstrukcji na każde warunki, Warto podkreślić, iż to jeden z nielicznych modeli na rynku, które oferując nowoczesne podejście do aerodynamiki, nie zapominają o świetnej wentylacji - co szczególnie powinno zwrócić uwagę osób, które chcą mieć doskonały kask zarówno do startów, jak i codziennych treningów.
KASK Protone
- Cena: 1100.00 PLN
- Trójwymiarowa wyściółka o wielowarstwowej komórkowej budowie zapewnia wysoką jakość, najwyższy komfort oraz wydajność.
- Niezwykle aerodynamiczna oraz najwyższej jakości powłoka, testowana w tunelu aerodynamicznym posiada imponujący wskaźnik CX. Każde ustawienie głowy zapewnia przepływ powietrza oraz idealne ustawienie kasku.
- Pokrowiec
- Coolmax®- Wewnętrzna wyściółka, którą można wyjmować oraz czyścić.
- Pasek podbródkowy z ekoskóry – antyalergiczny, łatwy do czyszczenia, bardzo wygodny, nie powoduje podrażnienia skóry.
- W razie wypadku zapobiega zniszczeniu kasku. Innowacyjne połączenie technologii: wewnętrzna osłonka polistyrenu oraz zewnętrzna z poliwęglanu zapewnia lepszą amortyzację.
- Technologia MIT, użyta we wszystkich kaskach, gwarantuje najwyższej bezpieczeństwo i najlepszą ochornę dzięki poliwęglanowej osłonie na większości powierzchni kasku.
- Gumowe regulatory Micro Dial zapewniają lepszą przyczepność. Wewnętrzne podkładki żelowe dostarczają optymalny komfort. Taki projekt pozwala na zakres ruchu o 180°, co sprawia, że kask będzie idealnie dopasowany niezależnie od kształtu głowy. Szkieletowe wsporniki zostały zaprojektowane tak, aby zapewnić jak najlepsze dopasowanie oraz wsparcie, co nie wpływa na wagę kasku – pozostaje on niezwykle lekki.
- Antybakteryjny materiał wewnętrznej wyściółki.
- Odblaskowe naklejki gwarantujące najwyższe bezpieczeństwo nawet podczas słabej widoczności.
- Waga 215 g (M)
Strona dystrybutora: KASK
KASK w Katalogu Rowerowym 2016: KASK
