Lekka wyścigowa szosa: Nowa Orbea Orca (2024)

Poznaj nowy model wyścigowego roweru szosowego Orbea Orca, która w wersji na 2024 rok został podporządkowany niskiej masie.

Drukuj

Orbea zaprezentowała nową generację swojej flagowej, wyścigowej szosy. Mowa oczywiście o modelu Orca, który w odsłonie na 2024 rok został całkowicie podporządkowany lekkości i w topowej wersji waży około 6,5 kg!

Nowa odsłona wyścigowego roweru szosowego Orbea Orca koncentruje się na maksymalnym odchudzeniu konstrukcji i zaoferowaniu kolarzom sprzętu o doskonałym przyspieszeniu, świetnych właściwościach podjazdowych, jak również dynamicznego i lekkiego w prowadzeniu. Jak mówi hiszpański producent – tu chodzi o czystą lekkość, która jest bardzo odczuwalna podczas każdego przyspieszania oraz w trakcie forsowania stromych podjazdów

 

 

Orbea podkreśla, że przy projektowaniu tego modelu inżynierom przyświecała filozofia, która zakłada wyraźny podział na rowery aero i wspinaczkowe jako dwa osobne produkty. Zależało im, aby rower na górskie wspinaczki był maksymalnie odchudzony i odpowiednio sztywny w newralgicznych obszarach. Podobnie jak rower aero ma być maksymalnie zoptymalizowany aerodynamicznie pod kątem cięcia powietrza, a nie skoncentrowany na niskiej masie. Orbea twierdzi wręcz, że rowery uniwersalne, które są coraz popularniejsze u wielu producentów (łączące niska masę z pewnymi właściwościami aero) nie mają sensu, bo nigdzie nie zapewniają znaczącej przewagi

 

 

Wymierne zyski na podjazdach!

Hiszpanie twierdzą, że Orca dla przeciętnego rowerzysty jest około 3 W szybsza niż rower aero już przy nachyleniu wynoszącym 5% i około 6 W szybsza na 10% stromiznach. To ciekawe, bo niegdyś branżowe badania wskazywały, że prędkość podczas łagodnych podjazdów jest na tyle wysoka, że dopiero powyżej nachylenia 7% rowery aero są wolniejsze, niż lekkie. Faktycznie działa to jednak tak, że wszystko zależy od prędkości z jaką pokonujemy podjazdy. Czyli im słabszy fizycznie będzie rowerzysta, tym niższa prędkość jazdy (mniej ważna aerodynamika) i już nawet na bardziej ,,płaskim” podjeździe do głosu może dochodzić niska masa.  

 
 

 

Lekka i dopracowana rama

Baskijski producent osiągnął świetne wyniki wagowe. Topowa rama Orca OMX w rozmiarze 53 cm waży 750 gramów, a widelec 360 gramów. Lekka konstrukcja wynika z koncentracji na szczegółach i osiąganiu ,,małych zysków” na wielu obszarach. Przede wszystkim skoncentrowano się na rezygnacji z naddatków materiału, które standardowo stosuje się w miejscach, gdzie ,,plastry” karbonu się spotykają, czyli głównie przy łączeniach rur. Aby zapewnić ramom bezpieczeństwo producenci przy taniej masowej produkcji dodają w tych newralgicznych punktach więcej karbonu, aby mieć pewność odpowiedniej wytrzymałości oraz zostawić miejsce na błędy wynikające z tzw. czynnika ludzkiego. 

 

 

Alternatywną metodą jest wycinanie większych płatów, stosowanie ich mniejszej liczby i osiąganie bardziej precyzyjnych kształtów, jak również bardziej dokładne ich układanie w dłuższym czasowo, ale bardziej precyzyjnym procesie. Właśnie tą drogą poszła Orbea przy nowej Orce. W ramie OMX udało się zużyć o 90 ,,sztuk karbonowego tworzywa” mniej, niż zwykle przy analogicznej ramie w ich zakładzie produkcyjnym. To dużo! Podobną koncentrację położono na użyciu odpowiedniej ilości żywicy epoksydowej. Jednym słowem postawiono na precyzję i jakość, a nie szybkość i niskie koszty produkcji. Istotnym składnikiem odchudzania ramy jest również proces malowania i zastosowany osprzęt ramy. Orbea Orca są malowane w siedzibie firmy w Kraju Basków. To pozwala ściśle kontrolować proces i jeszcze bardziej zmniejszać masę. Jako ciekawostkę dodamy, że proces lakierowania dodaje gołej ramie tylko 15 gramów, a osprzęt ramy waży jedynie około 20 gramów. Przy okazji wymieniania liczb warto jeszcze dodać, że tańsza rama OMR waży 1030 gramów, a jej widelec 410 gramów.

 
 

 

Lekka i zwinna jazda

Orbea podkreśla, że uczucie lekkości jazdy na Orce jest niesamowite. Wierzymy, bowiem niską masę czuć zawsze od pierwszych sekund i to ona wywołuje efekt wow. Aerodynamikę najczęściej trzeba zbadać, nie jest tak namacalna, a lekkość czuje każdy. Nawet na parkingu pod sklepem rowerowym… W przypadku szosówki Orca lekkość oznacza nie tylko dynamiczne przyspieszanie i sprawne wspinanie się, które wynikają z niskiej masy, ale również dynamikę prowadzenia. Hiszpanie podkreślają, że geometria – w dużej mierze niezmieniona do poprzedniej generacji – zapewnia poczucie roweru, który chętnie i łatwo zmienia kierunek. Główne zmiany to lekkie skrócenie tylnego trójkąta i bazy kół. 

 

Odpowiedni transfer mocy oraz wysoką jakość prowadzenia gwarantować ma też duża sztywność ramy na siły skrętne w kluczowych obszarach – od główki ramy, przez rurę dolną, mufę suportową, aż do dolnych rurek tylnego trójkąta. Z kolei góra ramy to obszar, gdzie można mocniej cieniować rury bez strat na jakości transferu mocy i precyzji sterowania. Orcę tworzono oczywiście zgodnie z tą ważną regułą. 

 

 

Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że maksymalna szerokość opon, którą przyjmie nowa rama to aż 32 mm, co czyni z tego modelu naprawdę uniwersalny sprzęt! Poza tym – choć priorytetem była super lekka rama – Orbea dodaje, że kluczowe obszary ramy, które są mocno wyeksponowane na wiatr są też dopracowane aerodynamicznie. Głównie wspomina tu okolice zacisku sztycy oraz kształt przedniego widelca. 

 

 

Dostępne modele i specyfikacje

Orbea Orca będzie dostępna na topowych ramach OMX, które są bezkompromisowo lekkie oraz w wersji OMR dla kolarzy, którzy są gotowi zaakceptować kilka dodatkowych gramów. Nowa Orca występuje w 7 rozmiarach: 47, 49, 51, 53, 55, 57 i 60 cm. Jak zwykle w przypadku Orbei, program MyO pozwala nabywcom spersonalizować swoje rowery. Istotną kwestią dotyczącą marki Orbea jest dożywotnia gwarancja, którą objęte są wszystkie ramy tego producenta

 

 

Nowe koła OQUO

Orbea w ostatnim czasie mocno rozwinęła własną markę komponentów Oquo. W rowerach Orca znajdziemy nowe modele kół tej marki, które są dostępne w wersjach karbonowych i aluminiowych oraz występują w trzech wariantach ,,zaawansowania”: LTD, Team i  Pro. Dostępne są różne wysokości obręczy 35, 45 i 57 mm, a ich szerokość wewnętrzna to zawsze ,,uniwersalne” 21 mm. Przykładowo w najwyższych modelach Orca na ramie OMX zastosowano topowy zestaw OQUO RP35-LTD, który waży 1370g. To najlżejszy model kół w szerokiej ofercie OQUO. Warto dodać, że koła również podlegają programowi MyO, a w jego ramach można wybrać fragment koła pomalowany zgodnie z kolorem ramy roweru.

Dystrybucja w Polsce: www.pol-sport.com

Strona producenta: www.orbea.com